[Mk3 sedan '93] Drgania przy hamowaniu
-
moga byc tez tarcze krzywe lub zjechane , oraz koncowka klockow jak dodatkowo jest piszczenie
...dzieki chlopaki, siatka w oponach to moze nie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />a tarcze to moze faktychnie trza wymienic. chociaz te opony... ja je uzywane kupilem, ale az w tak zlym stanie nie byly. sprawdze te tarcze, dzieki bardzo.
klocki sa nowe, wiec to nie przez nie raczej. -
jakby problem był z tarczami to na zimówkach też by były drgania, a kolega napisał, że problem
zaczał sie po zmianie zimówek na alunom tak lecz jednak kola sa lekko inaczej wywazone i juz moze byc róznica przy krzywych tarczach, dlatego mógl odczuc to bardziej dopiero po zmianie na letnie.
-
Witam . Od pewnego czasu mam pewien problem w Swifcie 93 - sedan.( a dokladnie po wymianie
zimowek na alufelgi) zaczalem odczówac drgania przy hamowaniu. ALe nie zawsze, czuje sie to
dopiero od hamowania z predkosci powyzej 80 km/h i tylko przy delikatnym wcisnieciu
hamulca. Gdy wcisne mocno, nie czuc tego. Bardiej odczówalne jest to jak w samochodzie jest
5 osob. Podczas jazdy po miescie w ogole nie czuc tego. Klocki hamulcowe mam wymienione, na
felgach nie bylo pierscieni centrujacych, teraz mam bo myslalem ze to przez to, ale bez
zmian. Felgi proste i wywazone. Co to moze byc ??Chcialem jeszcze dodac, ze oprócz drgan sa jeszcze piski, ale nie ciągłe, tylko jakby przerywane. Klocki wymienilem niecaly miesiac temu wiec to nie klocki. Wiec co ?? Największe prawdopodobieństwo ze to tarcze, tak <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> ??
-
pewnie tarcze... mam to samo.
heh, a ja założyłem nowy wątek <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> zaraz mnie zlinczują <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
źle uzyłem opcji szukaj, nie takie hasła <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> -
moga byc tez tarcze krzywe lub zjechane , oraz koncowka
klockow jak dodatkowo jest piszczenie ...to ile tarcze powinny wytrzymać ? <img src="/images/graemlins/mad.gif" alt="" />
-
to ile tarcze powinny wytrzymać ?
zalezy jakiej firmy, jak kierowca jezdzi itd itp...
-
zalezy jakiej firmy, jak kierowca jezdzi itd itp...
ale średnio
-
ale średnio
2 komplety klocków <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />..
ale jak dasz bardzo twardy klocek to będzie się wolno ścierał za to tarcza wcześniej się wysypie.. -
2 komplety klocków ..
ale jak dasz bardzo twardy klocek to będzie się wolno ścierał za to tarcza wcześniej się
wysypie..ja wymienilem dopiero po 100kkm, hehe zyletki byly,
-
2 komplety klocków ..
ale jak dasz bardzo twardy klocek to będzie się wolno ścierał za to tarcza wcześniej się
wysypie..... tylko pamietaz o tym ze twardsze klocki gorzej hamuja <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
ja wymienilem dopiero po 100kkm, hehe zyletki byly,
Ja wymieniałem na jesień, nie mogli ich odkręcić w warsztacie bo nie były prawdopodobnie nigdy ruszane i miały grubość w przybliżeniu kartki papieru <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> (15 lat, prawodopodobnie 120kkm)
-
Ja wymieniałem na jesień, nie mogli ich odkręcić w warsztacie bo nie były prawdopodobnie nigdy
ruszane i miały grubość w przybliżeniu kartki papieru (15 lat, prawodopodobnie 120kkm)hehe no moje po 100kkm i 14 latach;] sam zmienialem i troche walki bylo z odkreceniem ale udalo sie;] ale jak bylem z nimi(starymi) na przegladzie to i tak mówili ze hamulce swietne są <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
hehe no moje po 100kkm i 14 latach;] sam zmienialem i troche walki bylo z odkreceniem ale udalo
sie;] ale jak bylem z nimi(starymi) na przegladzie to i tak mówili ze hamulce swietne sąU mnie to wyszło na pierwszym przeglądzie <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> W zasadzie to ja mało używam hamulca a jeśli już to dość delikatnie, ale jak kiedyś parkowałem nieco szybciej, auto wpadło mi przednimi kołami na krawężnik i wtedy zorientowałem się, że hamulce są w stanie krytycznym <img src="/images/graemlins/032.gif" alt="" />
Generalnie można powiedzieć, że przed wymianą działały tylko tylne, teraz po dotarciu nowych jest dużo lepiej <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />Edit: aha byłbym zapomniał - przed wymianą zrobiłem szybszy przejazd i starałem się sprawdzić czy na pewno hamulce nie działają i przyhamowałem kilka razy ostrzej - drgań nie było, po prostu auto się nie chciało zatrzymać <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
-
Chcialem jeszcze dodac, ze oprócz drgan sa jeszcze
piski, ale nie ciągłe, tylko jakby przerywane.
Klocki wymienilem niecaly miesiac temu wiec to nie
klocki. Wiec co ?? Największe prawdopodobieństwo ze
to tarcze, tak ??Hej, ja akurat jestem dzień przed wymianą tarcz (spróbuję SAKURę), i odnośnie drgań znalazłem takie jeszcze informacje na konkurencyjnej Mikodzie http://www.mikoda.pl/public/porady.htm
Z tego wynika, że trzeba jeszcze szukać ewentualnej przyczyny w hamulcach tylnych lub nawet w piaście i zawieszeniu.
A piski, to może być tarcza (kiepski materiał) lub nielepsze klocki.Od jednego mechanika dowiedziałem się, że spotkał sie takze z niejednorodnościa poprzeczną materiału tarczy co wprawiało w drgania przy hamowaniu. Wtedy nie pomaga zadne przetoczenie tarcz na samochodzie tylko niestety trzeba wymienić tarcze.
Pozdr/Chrisku -
pewnie tarcze... mam to samo.
u mnie objawy podobne. Zmiana kół z zimowych na letnie i przy hamowaniu samochód się trzęsie. Tarcze odpadają bo mają raptem 5 tys km. Na zimowych nic się nie działo. Ma ktoś inne pomysły niż tarcze i klocki?
-
u mnie objawy podobne. Zmiana kół z zimowych na letnie i przy
hamowaniu samochód się trzęsie. Tarcze odpadają bo mają
raptem 5 tys km. Na zimowych nic się nie działo. Ma ktoś inne
pomysły niż tarcze i klocki?Wiem, że to głupio prozaiczne, ale może wyważenie kół?
-
Wiem, że to głupio prozaiczne, ale może wyważenie kół?
Nie bardzo. W zimie były wyważane. Poza tym czy gdyby były niewyważone to nie byłoby bicia w czasie jazdy na wyższych prędkościach? Drgania są tylko przy hamowaniu.
-
u mnie objawy podobne. Zmiana kół z zimowych na letnie i przy hamowaniu samochód się trzęsie.
Tarcze odpadają bo mają raptem 5 tys km. Na zimowych nic się nie działo. Ma ktoś inne
pomysły niż tarcze i klocki?a może masz nie dokładnie zamontowane tarcze i dlatego bija??
-
a może masz nie dokładnie zamontowane tarcze i dlatego bija??
na zimowych miałem dokładnie zamontowane a po wymianie na letnie juz nie? nie bałdzo
-
Nie bardzo. W zimie były wyważane. Poza tym czy gdyby były niewyważone to nie byłoby bicia w
czasie jazdy na wyższych prędkościach? Drgania są tylko przy hamowaniu.a sprubuj zamienic tyl z przodem, moze jednak to opony <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />