Swift czy Civic?
-
Słyszałem opinie, że w Swifcie 4drzwiowym (bo interesi mnie właśnie sedanik) niewygodnie zajmuje
się tylne miejsca na kanapie. A to wszystko przez niezaszerokie i wąsko otwierające się
drzwi. Czy właściciele takiej wersji mogliby mi coś na ten temat powiedzieć?Jest to prawda. Już kilkoro pasażerów zrysowało mi tapicerkę drzwi buciskami przy wsiadaniu/wysiadaniu.
Jak szukasz sedana Swifta to sugerujemy omijać Swifty 1.6 z uwagi na błędy Japończyków (za słaba skrzynia i półosie w stosunku do zbyt mocnego silnika)...
-
Porownajcie wagi Hond / Swiftów 4d. Swift sedan pewnie
lżejszy jest4 Generacja jest najlzejsza , potem 5 a na koncu 6 <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
4 Generacja jest najlzejsza , potem 5 a na koncu 6
zgadza sie <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
i powiem wam ze naprawde czuc mase 6 gen -
zgadza sie
i powiem wam ze naprawde czuc mase 6 genale za to jak się prowadzi, płynie jak po szynach <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> i nawet kopny śnieg jej nie rusza <img src="/images/graemlins/serduszka.gif" alt="" />
-
spoko, wkladaj blosa i bedziemy mieli koljeny punkt odniesienia.
Rady i nie dałem, ale komfort z jazdy jaki mam daje mi wieksza frajde z jazdy niz ta mala
roznica którą przegrałemJa wolę extremalnie i szybko...Wygodę to bede chciał mieć jak się postarzeję...
Czyżbyś już myślał o emeryturze??? <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> -
Ja wolę extremalnie i szybko...Wygodę to bede chciał
mieć jak się postarzeję...
Czyżbyś już myślał o emeryturze???powoli <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
ale za to jak się prowadzi, płynie jak po szynach i
nawet kopny śnieg jej nie ruszano chyba ze nisko siedzie wtedy sie wiesza na koleinach <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
Jak szukasz sedana Swifta to sugerujemy omijać Swifty 1.6 z uwagi na błędy Japończyków (za
słaba skrzynia i półosie w stosunku do zbyt mocnego silnika)...Już n-ty raz słysze o słabej skrzyni 1.6 i chyba to oznacza że mam nieoryginalną.
Dość regularnie bawie się w szybką zmianę biegów przy 7000 obrotów, aż wstyd się przyznać jak często za wcześnie puszczałem sprzęgło szorując synchronizatorami, parę razy udało mi się zredukować gdy chciałem wrzucić wyższy bieg i nadal chodzi idealnie (no ze wstecznym mam czasami problemy). Wymieniłem w swoim samochodzie już prawie wszystko oprócz skrzyni <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> -
W sumie mnie najbardziej interesuje silnik 1.3 ze względów na mniejsze spalanie no i opłaty... U mnie w mieście pewna pizzernia ma Swifta 1.3 (sedana) do rozwożenia pizzy. Szofer nie oszczędza bryki i nieźle nią zamiata, a ona ciągle elegancko jeździ. Dlatego właśnie zainteresowałem się tym modelem Suzuki. Ale jeszcze świdruje mi w głowie temat Hondy Civic, bo kumpel ma i nie narzeka. POMÓŻCIE <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
W sumie mnie najbardziej interesuje silnik 1.3 ze względów na mniejsze spalanie no i opłaty... U
mnie w mieście pewna pizzernia ma Swifta 1.3 (sedana) do rozwożenia pizzy. Szofer nie
oszczędza bryki i nieźle nią zamiata, a ona ciągle elegancko jeździ. Dlatego właśnie
zainteresowałem się tym modelem Suzuki. Ale jeszcze świdruje mi w głowie temat Hondy Civic,
bo kumpel ma i nie narzeka. POMÓŻCIEjak chcesz byc najszybszym pizzermenem w miescie to kup swifta GTi <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> a tak na powaznie to sam tez dorabiałem w pizzeri latem i mój GTi palił 7,5 na setke przy dynamicznej jezdzie, a kumplowi z pracy civic 1.3 90r. łykał 8,5 na sto <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
-
No to o spalaniu wiem co nieco. A jak się sprawa ma z blachami w obydwu autach? Wiadomo, że fury mają po kilkanaście latek i mają prawo próchnieć. Teraz zasadnicze pytanie, które z nich lepiej się trzyma?
-
Już n-ty raz słysze o słabej skrzyni 1.6 i chyba to oznacza że mam nieoryginalną.
Może masz słaby zepsuty silnik <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Swoją drogą. Jak się trzyma to gratulować <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
-
No to o spalaniu wiem co nieco. A jak się sprawa ma z blachami w obydwu autach? Wiadomo, że fury
mają po kilkanaście latek i mają prawo próchnieć. Teraz zasadnicze pytanie, które z nich
lepiej się trzyma?z pewnością blachy mają lepsze hondy, chociaż one też rdzewieją, szczególnie tylne błotniki.
wszystko zależy od danego egzemplarza, i od tego jak kto dbał o te auto, czy było garażowane itp. -
z pewnością blachy mają lepsze hondy, chociaż one też
rdzewieją, szczególnie tylne błotniki.
wszystko zależy od danego egzemplarza, i od tego jak kto
dbał o te auto, czy było garażowane itp.dokaldnie - nie ma regoly.
Choc honda jest nieznacznie lepsza moim zdaniem -
Już n-ty raz słysze o słabej skrzyni 1.6 i chyba to oznacza że mam nieoryginalną.
Dość regularnie bawie się w szybką zmianę biegów przy 7000 obrotów, aż wstyd się przyznać jak
często za wcześnie puszczałem sprzęgło szorując synchronizatorami, parę razy udało mi się
zredukować gdy chciałem wrzucić wyższy bieg i nadal chodzi idealnie (no ze wstecznym mam
czasami problemy). Wymieniłem w swoim samochodzie już prawie wszystko oprócz skrzyninic tylko się cieszyć, ale dla pełnego obrazu możliwych zagrożeń prpopnuję poszukać wątku sholek'a pod tytułem bodaj "tylko dla ludzi o mocnych nerwach" i podziwiać w szczególności materiał zdjęciowy
-
nic tylko się cieszyć, ale dla pełnego obrazu możliwych
zagrożeń prpopnuję poszukać wątku sholek'a pod
tytułem bodaj "tylko dla ludzi o mocnych nerwach" i
podziwiać w szczególności materiał zdjęciowyale to co jest u Sholka w kazdym aucie sie moze przeciez zdarzyc <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" />
-
ale to co jest u Sholka w kazdym aucie sie moze przeciez zdarzyc
[color:"blue"] Nie mówie że nie, z tym że mi się zdażyło dwa razy w ciągu dwóch miesięcy. W pierwszej skrzyni skończyło się łożysko na drążku atakującym, a druga skrzynia która jest na fotografiach w ww wątku została odkupiona od rpp czy też rrp (każdy wie o co - kogo biega).
Wracając do sedna sprawy Swift czy Civic <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> , jakiś czas temu usłyszałem pewne słowa "... szukając informacji o danym samochodzie, nie czytaj na forach opini posiadaczy tylko ludzi którzy takie auto mieli i sprzedali...". Na każdym forum tematycznym (tutaj swift) zdecydowana większość wypowie się pozytywnie na temat swojego samochodu. Na forum BBM (bravo, brava, marea) pisywał pewien unser o nicku zaczynającym się na literę P (taki odpowiednik naszego NF, Mokrego, Wrenia). Unser "P" był uznawany za człowieka (tu cytuje) "... P kochał ten samochód nieziemską miłością..." ( - Fiat Marea Weekend 2.0 20V 155KM). Prawdę o tym aucie opisał (prywatna korespondencja) dopiero po tym jak ją sprzedał i jego stanowisko było całkiem inne w trakcie użytkowania jak i po zakończeniu eksploatacji.
Pozdrawiam -
Na forum BBM (bravo, brava, marea) pisywał pewien
unser o nicku zaczynającym się na literę P (taki
odpowiednik naszego NF, Mokrego, Wrenia). Unser "P"
był uznawany za człowieka (tu cytuje) "... P kochał
ten samochód nieziemską miłością..." ( - Fiat Marea
Weekend 2.0 20V 155KM). Prawdę o tym aucie opisał
(prywatna korespondencja) dopiero po tym jak ją
sprzedał i jego stanowisko było całkiem inne w
trakcie użytkowania jak i po zakończeniu
eksploatacji.
Pozdrawiamja np. wiem ze Swift ma dziadowo cienka blache , nie czuje sie w tym aucie bezpiecznie , lecz jak w konserwie czasem , jak przejade kolo ciagnika siodlowego z naczepa .
Koncowki drazkow sa kijowe - chyba juz 2 raz poszly , ale musze sie upewnic <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" /> ( nie ma to jak super zamiennik z JC <img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" /> )
Tapicerka jest scierkowata , podsufitka rodem z tabanta , plastiki nie najwyzszych polotow ( choc jak na tamte czasy naprawde super , powiem szczerze ze lepsze niz te co widzialem w plastiowej nowej Hondzie City ) .
Trzeszczy w srodku co mnie wq*** .Za to nadrabia to wszystko spalaniem , niezawodnoscia , oraz osiagami .
Jak trzeba depnac to jedzie super .
Jak nie trzeba 4,6 i go przodu <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />Moglbym jeszcze wymieniac , ale po co , to kazdy user powinien wsiasc przejechac sie i tyle <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
ja np. wiem ze Swift ma dziadowo cienka blache , nie czuje sie w tym aucie bezpiecznie , lecz
jak w konserwie czasem , jak przejade kolo ciagnika siodlowego z naczepa .Koncowki drazkow sa kijowe - chyba juz 2 raz poszly , ale musze sie upewnic ( nie ma to jak
super zamiennik z JC )30tyskm przejechałem swoim GTi, poprzednim swiftem także ponad 30tyskm- nigdy koncówek nie wymieniałem, wiec stąd wniosek, że to zalezy od jakosci czesci(w moim przypadku prawdopodobnie oryginalne jeszcze)
wyciąłem zbędne cytaty // piter34
-
Kurcze to moj GTi palil w miescie 7l jak jeszcze gazu nie mialem przy takiej sredniej jezdzie...
a jak sadzicie czego wina moze byc takie spalanie? W sumie slinik ladnie pracuje, pilowac raczej nie piluje. Pomiar jest precyzyjny (tankowanie do pelna, potem 100km i znow zatankowalem na full).