[Mk3 4D] Pokrywa bagażnika opada z impetem.
-
dzięki za poradę
Sorry ale naprawde nie wiem o co Ci chodzi... Dziwne pytanie dales i tyle <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> W sedanie nie ma zadnych silownikow przeciez a z grawitacja nie wygrasz <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Poprostu nie puszczaj klapy z samej gory tylko delikatnie zamykaj - w czym problem? <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
-
Sorry ale naprawde nie wiem o co Ci chodzi... Dziwne pytanie dales i tyle W sedanie nie ma
zadnych silownikow przeciez a z grawitacja nie wygrasz Poprostu nie puszczaj klapy z samej
gory tylko delikatnie zamykaj - w czym problem?
pytam czy te sprężyny co tam są można jakoś zregenerować aby lepiej trzymały pokrywę -
A może kolega nie ma tych takich drutów pod półką które powodują, że półka trzyma się w górze albo nie spada na dół jak kamień? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
A może kolega nie ma tych takich drutów pod półką które powodują, że półka trzyma się w górze
albo nie spada na dół jak kamień?
ma...maaaaaaaaaa głośniki są na nich oparte -
No to u mnie podobnie jest, tyle że głośniki nie są oparte o same druty a zostały wpasowane pomiędzy nie.
A może te druty straciły poprostu swoją sprężystość albo coś <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
A co dokładnie rozumiesz poprzez spadanie klapy?
U mnie jak się puści klapę od góry to w 95% zamyka się samoistnie. Natomiast jak puści się ją z niższej wysokości to tylko odsprężynuje i pozostanie otwarta ze szparą u dołu tak z 5cm.
-
No to u mnie podobnie jest, tyle że głośniki nie są oparte o same druty a zostały wpasowane
pomiędzy nie.
A może te druty straciły poprostu swoją sprężystość albo coś
A co dokładnie rozumiesz poprzez spadanie klapy?
U mnie jak się puści klapę od góry to w 95% zamyka się samoistnie. Natomiast jak puści się ją z
niższej wysokości to tylko odsprężynuje i pozostanie otwarta ze szparą u dołu tak z 5cm.
i oto się rozchodzi chyba ten typ tak ma -
i oto się rozchodzi chyba ten typ tak ma
[color:"blue"] Druty mają za zadanie trzymanie klapy w górze. Nie tłumią siły zamykania. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
pytam czy te sprężyny co tam są można jakoś zregenerować aby lepiej trzymały pokrywę
Sprecyzuj pytanie - czy u Ciebie w sedanie klapa po podniesieniu MAX do góry nie pozostaje zablokowana w tej pozycji? Czy może chodzi Ci o to, że jak ją zamykasz i puszczasz z góry, to od razu opada z solidnym hukiem?
Bo jeśli nie chce się zablokować w pozycji otwartej to po pierwsze upewnij się że otwierasz ją do końca <img src="/images/graemlins/032.gif" alt="" /> a jeśli tak i klapa opada, to poszukaj jakiegoś swifta na szrocie i wyjmij z niego te "druty" bo regenerować nie ma sensu... ewentualnie spróbuj zaradzić... młotkiem <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
A jeśli masz na myśli to że klapa opada przy zamykaniu i czyni to z solidnym łupnięciem, to ten typ tak ma <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" /> inaczej nie zamkniesz... ja też próbowałem...
-
Sprecyzuj pytanie - czy u Ciebie w sedanie klapa po podniesieniu MAX do góry nie pozostaje
zablokowana w tej pozycji? Czy może chodzi Ci o to, że jak ją zamykasz i puszczasz z góry,
to od razu opada z solidnym hukiem?
Bo jeśli nie chce się zablokować w pozycji otwartej to po pierwsze upewnij się że otwierasz ją
do końca a jeśli tak i klapa opada, to poszukaj jakiegoś swifta na szrocie i wyjmij z
niego te "druty" bo regenerować nie ma sensu... ewentualnie spróbuj zaradzić... młotkiem
A jeśli masz na myśli to że klapa opada przy zamykaniu i czyni to z solidnym łupnięciem, to ten
typ tak ma inaczej nie zamkniesz... ja też próbowałem... chodzi że nie trzyma w górze i już nie raz dostałem po plecach ,zastanawiam się czy jest możliwość zastosowania sprężyn gazowych,a może ktoś już tak ma??? foty mile widziane -
A masz tam przy zawiasie zatrzask, który utrzymuje klapę w górze? Kawałek blaszki sprężynowej zaczepiający się o zawias w momencie maksymalnego otwarcia.
-
A masz tam przy zawiasie zatrzask, który utrzymuje klapę w górze? Kawałek blaszki sprężynowej
zaczepiający się o zawias w momencie maksymalnego otwarcia.
jest. ale przy wietrze leci to wszystko gwałtownie na dół te sprężyny nic nie trzymają -
ale przy wietrze leci to wszystko gwałtownie na dół te sprężyny nic nie trzymają
A czy te prętosprężyny są przypięte?
Moim zdaniem one się nie mają prawa zużyć. Jak podnosisz klapę do góry to ciężko idzie? Nic żadna "siła" mie ciągnie do góry?
Jak sie otwiera klapa z wajchy pod siedzeniem? Podskakuje?
-
A czy te prętosprężyny są przypięte?
Moim zdaniem one się nie mają prawa zużyć. Jak podnosisz klapę do góry to ciężko idzie? Nic
żadna "siła" mie ciągnie do góry?
Jak sie otwiera klapa z wajchy pod siedzeniem? Podskakuje?
wygląda to tak jakby klapa była o wiele za ciężka dla tych sprężyn,aprzy otwieraniu wajchąleciutko podskakuje -
Moim zdaniem one się nie mają prawa zużyć.
[color:"blue"] Mają prawo panie kolego tzn zmęczenie materiału. Ja Tomkowi (mój sąsiad od białego sedana) już wymieniałem druty bo mu nie trzymała się klapa jak była maksymalnie otwarta. Na szrocie ostałem druty w lepszym stanie i wszytko trzyma się jak należy <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> -
Witam...Czy ktoś może mi poradzić co zrobić aby klapa
nie opadała z takim impetem.te sprężyny mozna naciągnąć, w przyszlym togodniu zrobie fotki to zobaczysz jakie to proste
-
Mają prawo panie kolego tzn zmęczenie materiału.
Czyli pokrywa w moim sedanie była żadko otwierana przez poprzednich właścicieli <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />