Gdy wilgotno nie pali ;/
-
Użytkownik archiwalnynapisał 28 lis 2006, 10:33 ostatnio edytowany przez chiniol 11 paź 2016, 14:04
Witam kolegów...
Tak jak w temacie... Czyli jak jest wilgotność powietrza lub pogoda deszczowa... Favoritka nie pali... Krece rozrusznikiem i po baaaardzo dlugim kreceniu odpala... dzieje mi sie tak na gazie jak i na benzynie <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> Oczywiscie temperatura na zewnatrz nie jest minusowa.
Ps: korzystalem z opcji szukaj lecz nic nie znalazlem.
Dzieki -
Użytkownik archiwalnynapisał 28 lis 2006, 12:28 ostatnio edytowany przez djkac 11 paź 2016, 14:04
Wydaje mi się że temat był oczywiście poruszany wiele razy, nawet jakos ostatnio więc z tego co pamietam z tamtych wątków przyczyna może być przeskakująca iskra na kablach zapłonowych idących do świec, pomoc moze wymiana kabli lub ich wyczyszczenie odtluszczenie itp. a na reszte wypowiedzą sie koledzy aaa nieraz widać iskre wieczorem lub w nocy jak sobie skacze po kabelkach podobno hehe. a i trzeba uważać bo mojego mechanika kiedys dosyć konkretnie kopneło z kabla jak za niego sobie złapał i pozniej przez dłuższą rozmowe ukrywał dłoń za soba hehe. <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
-
Użytkownik archiwalnynapisał 28 lis 2006, 16:43 ostatnio edytowany przez sylwo28 11 paź 2016, 14:05
Witam kolegów...
Tak jak w temacie... Czyli jak jest wilgotność powietrza lub pogoda deszczowa... Favoritka nie
pali... Krece rozrusznikiem i po baaaardzo dlugim kreceniu odpala... dzieje mi sie tak na
gazie jak i na benzynie Oczywiscie temperatura na zewnatrz nie jest minusowa.
Ps: korzystalem z opcji szukaj lecz nic nie znalazlem.
DziekiSkorzystaj z opcji "szukaj" w samochodzie <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
A konkretnie , po zmroku popatrz na przewody zapłonowe. Jak skaczą po nich iskry, to masz już odpowiedź. Poza tym, nie ma żadnej filozofii : kopułka, palec, świece do czysczenia (Rany, ile razy ja już to piszę ??)p.s. Słabo szukałeś. Usterki związane z przerywaniem , brakiem iskry to chyba najczęstsze występujące w tym aucie. Chociaż - dodam, żeby być sprawiedliwym - to "zasługa" użytkowników <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
W dobrze utrzymanym aucie z czystą i konserwowaną instalacją zapłonową, (jak u mnie <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> ) nie ma żadnyvh problemów. -
Użytkownik archiwalnynapisał 28 lis 2006, 19:11 ostatnio edytowany przez chiniol 11 paź 2016, 14:05
Dzis wieczorem bylem sprawdzic tak jak mowiliscie...
Przy odpalonym silniku nie bylo widac iskry... lecz gdy zrobilem lekka mgielke wodna zauwazylem malutkie iskierki ktore dotykaly sasiadujacych kabli... poprostu skakaly... byly one w mniej wiecej 3 miejscach... Lecz tak jak mowie byly one bardzo malutkie... ledwo je zauwazylem... Jest to mozliwe zeby przez tak gruba "izolacje" ktora pokrywa kable idace do świec moglo byc przebicie?? aha i jeszcze jedno... czym najlepiej przeczyscic przewody??? Denaturatem... Benzyna?? Dzieki za rady. <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" /> -
Użytkownik archiwalnynapisał 28 lis 2006, 19:58 ostatnio edytowany przez Maco 11 paź 2016, 14:05
W tym przypadku najlepiej będzie wyczyścić je środkiem do wymiany przewodów na nowe
<img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /><img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
-
Użytkownik archiwalnynapisał 28 lis 2006, 20:39 ostatnio edytowany przez notoron 11 paź 2016, 14:05
Witam kolegów...
Tak jak w temacie... Czyli jak jest wilgotność powietrza lub pogoda deszczowa... Favoritka nie
pali... Krece rozrusznikiem i po baaaardzo dlugim kreceniu odpala... dzieje mi sie tak na
gazie jak i na benzynie Oczywiscie temperatura na zewnatrz nie jest minusowa.
Ps: korzystalem z opcji szukaj lecz nic nie znalazlem.
DziekiPrzewody najlepiej się sprawdza w nocy przy działający silnik, trzeba je spryskac wodą za pomocą aplikatora od płynu do mycia szyb... widac jak przeskakują pioruny...
-
Użytkownik archiwalnynapisał 28 lis 2006, 21:42 ostatnio edytowany przez chiniol 11 paź 2016, 14:05
Przewody najlepiej się sprawdza w nocy przy działający silnik, trzeba je spryskac wodą za pomocą
aplikatora od płynu do mycia szyb... widac jak przeskakują pioruny...Wiem... Pisalem wyzej jaki efekt <img src="/images/graemlins/uzbroj_zlo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/uzbroj_zlo.gif" alt="" />
-
Użytkownik archiwalnynapisał 29 lis 2006, 14:02 ostatnio edytowany przez chiniol 11 paź 2016, 14:05
Wymienilem przewody na nowe... i NIC <img src="/images/graemlins/wsciekly1.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/wsciekly1.gif" alt="" />
Caly czas to samo... <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
Gdy rano przekrecam kluczyk to w pierwszej sekundzie tak jakby chccial odpalic.... a pozneij to musze sie nakrecic rozrusznikiem zeby chwycil <img src="/images/graemlins/wsciekly1.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/wsciekly1.gif" alt="" />
Żal mi tylko akumulatora... bo dlugo on nie pociagnie jak tak bede nim krecil
Nie wiem co począć...
Ps: Wyczyscilem rowiez kopułke... Jeszcze zostaja tylko swiece do obejrzenia -
Użytkownik archiwalnynapisał 29 lis 2006, 15:51 ostatnio edytowany przez sylwo28 11 paź 2016, 14:05
Wymienilem przewody na nowe... i NIC
Caly czas to samo...
Gdy rano przekrecam kluczyk to w pierwszej sekundzie tak jakby chccial odpalic.... a pozneij to
musze sie nakrecic rozrusznikiem zeby chwycil
Żal mi tylko akumulatora... bo dlugo on nie pociagnie jak tak bede nim krecil
Nie wiem co począć...
Ps: Wyczyscilem rowiez kopułke... Jeszcze zostaja tylko swiece do obejrzeniaPrzewody najlepiej czyścić izopropanolem albo benzyną ekstrakcyjną. Dokładnie wyczyść wnętrze kopułki - zobacz czy nie ma tam przypaleń, wżerów itp.
Jak wszystko z kablami OK, to zostają świeczki. -
Użytkownik archiwalnynapisał 29 lis 2006, 20:05 ostatnio edytowany przez mic21 11 paź 2016, 14:05
Przewody najlepiej czyścić izopropanolem albo benzyną ekstrakcyjną. Dokładnie wyczyść wnętrze
kopułki - zobacz czy nie ma tam przypaleń, wżerów itp.
Jak wszystko z kablami OK, to zostają świeczki.może cewka ma słabe połączenie lub kabel co idzie do kopółki ten cienki.Przeczyść i mocniej połączenia pościskaj. Jak to nie pomoże to przy cewce pokombinuj i pooglądaj.
<img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
-
Użytkownik archiwalnynapisał 29 lis 2006, 20:41 ostatnio edytowany przez chiniol 11 paź 2016, 14:05
może cewka ma słabe połączenie lub kabel co idzie do kopółki ten cienki.Przeczyść i mocniej
połączenia pościskaj. Jak to nie pomoże to przy cewce pokombinuj i pooglądaj.Wszystkie styki sprawdzilem i posmarowalem "wazelina"... przed chwilka bylem w aucie i odpalilem za pierwszym strzalem ( silnik byl zimny ale nie bylo "rosy" ) ....Zobacze jutro rano jak bedzie rosa
-
Użytkownik archiwalnynapisał 31 sty 2007, 11:14 ostatnio edytowany przez tygrys763 11 paź 2016, 14:05
Witam kolegów...
Tak jak w temacie... Czyli jak jest wilgotność powietrza lub pogoda deszczowa... Favoritka nie
pali... Krece rozrusznikiem i po baaaardzo dlugim kreceniu odpala... dzieje mi sie tak na
gazie jak i na benzynie Oczywiscie temperatura na zewnatrz nie jest minusowa.
Ps: korzystalem z opcji szukaj lecz nic nie znalazlem.
DziekiWymień elektrykę, czyli świece przewody wysokiego napięcia, kopułkę i palec. ustaw przerwę na świecach o.7 mm i sprubuj wtedy powinno pomóc jeśli dawno nie było to wymieniane. A jeśli było to sprawdż przerwę na świecach, i ewentualnie jedż na ustawienie zapłonu.
-
Użytkownik archiwalnynapisał 31 sty 2007, 22:48 ostatnio edytowany przez sylwo28 11 paź 2016, 14:05
Wymień elektrykę, czyli świece przewody wysokiego napięcia, kopułkę i palec. ustaw przerwę na
świecach o.7 mm i sprubuj wtedy powinno pomóc jeśli dawno nie było to wymieniane. A jeśli
było to sprawdż przerwę na świecach, i ewentualnie jedż na ustawienie zapłonu.Jesteś archeologiem ? Zobacz na datę postu ! <img src="/images/graemlins/zolta.gif" alt="" />