Sworzeń???
-
Witam Panowie.
...
Próbowałem
rozpierać tą część która go obejmuje - nic nie pomogło. Ma ktoś jakąś sugestię jak to
ugryźć? Z góry wielkie dzieki!Pewnie przyrdzewiało. U mnie też ciężko schodziło, bo sworzeń był fabryczny i wytrzymał 15 lat. Trzeba by psiknąć jakimś Wd 40 na przykład, no i niestety użyć argumentu siłowego, byleby ostrożnie...
-
Witam Panowie.
Odkopuję temat bo nie znalazłem w nim odpowiedzi na pytanie które mnie nurtuje. Otóż zabrałem
się za wymianę wahacza w favoritce, no i powstał problem. Psychicznie byłem przygotowany na
problemy z odkręceniem zapieczonych nakrętek, wybiciem śruby z tulejki itp. Okazało się że
nic z tych rzeczy - wszystkie śruby puściły bez problemów, wahacz udało mi się wyjąć z gum,
ale w dalszym ciągu trzyma się na sworzniu. Śrubę sworznia oczywiście odkręciłem i według
mojej wiedzy powinien bez większych problemów wyjść. Próbowałem już wszystkiego - podważać,
walić młotem (2,5 kg), pogiąłem na nim łom i wahacz, a sworzeń nawet nie drgnął. Próbowałem
rozpierać tą część która go obejmuje - nic nie pomogło. Ma ktoś jakąś sugestię jak to
ugryźć? Z góry wielkie dzieki!troche nie od tej strony zacząłes ja zawsze najpierw wybijałem sworzeń, kola skręcone i od góry przez pręt wybijam a jak odkręciłeś wahacz w pozostałych dwoch miejscach to pewnie ci teraz lata na wszystkie strony wszystko
a ha podstaw jakis klocek pod tarczę hamulcową tak żeby amortyzator nie obijał jak bedziesz wybijał
-
Witam kolegow ponownie
A wiec tak ...dzis bylem u mechanika i powiedzal mi ze jest to tuleja gumowa wachacza tylnego.
Kupilem Ta gume (9PLN) i bede sie bral za wymienianie jej.... ale albo ten mechanik chccial
zarobic albo mowil prawde co o wymiany tej tuleji...poniewaz powiedzial zebym lepiej sie za
to nie chwytal bo jest to bardzo ciezko wymienic ... Powiedzial ze on mi to zrobi za
50PLN. Jak myslicie brac sie za to wlasno recznie??? .... Ps: Wczesniej mialem do wymiany
przekladnie ukladu kierowniczego i chcial za wymienienie mi jej 150PLN ... zrobilem to sam
i nie mialem z nia zadnego problemu... Jak myslicie dam rade??Bez problemu zrobisz to sam. Podnieś samochód, zdejmij przednie koło. odkręć wahacz, wywal stary uchwyt wahacza (jak da sięgo normalnie zdjąć to dobrze, a jak nie to go rozetnij szlifierką) i przy pomocy płynu do mycia naczyń wciśnij lub nabij młotkiem przez drewniany klocek nową.
Przy okazji wymień sobie też przy drugim wahaczu. -
Fred, odpowiedziałeś na post chiniolowi, zadany przed rokiem.
Teraz Phobos ma problem i jemu odpowiadaj
<img src="/images/graemlins/tuk.gif" alt="" /><img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" />
-
Bez problemu zrobisz to sam. Podnieś samochód, zdejmij przednie koło. odkręć wahacz, wywal stary
uchwyt wahacza (jak da sięgo normalnie zdjąć to dobrze, a jak nie to go rozetnij
szlifierką) i przy pomocy płynu do mycia naczyń wciśnij lub nabij młotkiem przez drewniany
klocek nową.
Przy okazji wymień sobie też przy drugim wahaczu.wahacze od felicii i favorit roznia sie tymi mocowaniami które są pod nogami kierowcy i pasażera. w favorit wymienia sie samą gume bez obejmy tak że nie ma co rozcinać szlifierką
-
wahacze od felicii i favorit roznia sie tymi mocowaniami
które są pod nogami kierowcy i pasażera. w favorit
wymienia sie samą gume bez obejmy tak że nie ma co
rozcinać szlifierką
Bardzo trafna uwaga <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />. Faktycznie w Fel obejma jest razem ta guma, ewentualnie w komplecie z calym wahaczem, jesli kupujemy caly nowy, takze przy wymianie nie musimy sie z ze stara cackac <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />. No chyba, ze chodzi o Fel z poczatku produkcji, to tam byly wahacze i rama z Fav, ale spotknie takiej Fel w PL jest raczej malo prawdopodobne. -
troche nie od tej strony zacząłes ja zawsze najpierw wybijałem sworzeń, kola skręcone i od góry
przez pręt wybijam a jak odkręciłeś wahacz w pozostałych dwoch miejscach to pewnie ci
teraz lata na wszystkie strony wszystkoJasna sprawa że lepiej sworzeń wybijać jak pozostałe mocowania trzymają i tak to właśnie robię. Odkręciłem cały wahacz w akcie desperacji, jak już mi się pomysły skończyły i miałem nadzieję że to coś da... ale jednak nie.
Wybijam dokładnie w sposób który opisałeś, ale rzeczywiście muszę coś pod tarczę podłożyć. No nic - jutro w takim razie podejście nr 4... wrócę albo z wahaczem, albo na wahaczu <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> -
Jasna sprawa że lepiej sworzeń wybijać jak pozostałe mocowania trzymają i tak to właśnie robię.
Odkręciłem cały wahacz w akcie desperacji, jak już mi się pomysły skończyły i miałem
nadzieję że to coś da... ale jednak nie.
Wybijam dokładnie w sposób który opisałeś, ale rzeczywiście muszę coś pod tarczę podłożyć. No
nic - jutro w takim razie podejście nr 4... wrócę albo z wahaczem, albo na wahaczuPrzykro, że tak to ciężko idzie. Mnie się udało na jesieni z mniejszym wysiłkiem. Obyś jednak z wahaczem wrócił... nie na....
-
wahacze od felicii i favorit roznia sie tymi mocowaniami które są pod nogami kierowcy i
pasażera. w favorit wymienia sie samą gume bez obejmy tak że nie ma co rozcinać szlifierkąDo Favorit są dwa rodzaje obejm. Takie dwuczęściowe z wymienną gumą lub jednoczęściowe - obejma zwulkanizowana razem z gumą. Te jednoczęściowe były montowane w Favorit po FL.
A jak guma dobrze siedzi choć jest zniszczone to niestety najprościej ciąć.