AWARYJNOSC SWIFTA
-
witam
czytam to forum i widze, ze strasznie czesto sie to autko psuje. Forum w 85% dotyczy jakis
awarii.
czy to prawda czy tylko mi sie tak wydaje?<img src="/images/graemlins/zolta.gif" alt="" />Mam Suzi od 2002roku. Zrobilem 85 tys. I gdyby to byl oryginal, to pewnie by bylo wszystko bez zarzutu. Bo silnik i zawieszenie = zero problemow. Ale tam gdzie maczali rece Wegrzy, to typowa socjalistyczna robota = niedokladnie spasowane plastiki, korozja miski olejowej i ukladu wydechowego po 3 latach, widoczne juz purchle na karoserii / nad przednia szyba i z przodu maski /a o rdzewiejacych wycieraczkach juz nie wspomne.
Ale jak na razie wlewam tylko benzyne i jezdze bez problemow.
Pozdrawiam wszystkich Suzi-kowcow. -
Sorki, że odgrzebuję stary temat.
Mam pytanie, czy jest tu jakiś wątek z tupowymi usterkami swifta? Chodzi mi o to co najczęściej się w nim psuje.
Na co szczególnie zwrócić uwagę przy kupnie?
Co jest lepsze? Astra f, czy swift? Jaki rocznik najbardziej sięopłaca kupić? -
Sorki, że odgrzebuję stary temat.
Mam pytanie, czy jest tu jakiś wątek z tupowymi usterkami swifta? Chodzi mi o to co najczęściej
się w nim psuje.
Na co szczególnie zwrócić uwagę przy kupnie?
Co jest lepsze? Astra f, czy swift? Jaki rocznik najbardziej sięopłaca kupić?Ja swoim śmigam rok i nic mi sie nie zepsulo :-)
Dwa razy wymienilem olej i filtry...
I hamulce z stylu bo sie skonczyly...Teraz mnie czeka naprawa progów... bo je troche zjada taka jedna wredna ruda...
-
Ja swoim śmigam rok i nic mi sie nie zepsulo :-)
Dwa razy wymienilem olej i filtry...
I hamulce z stylu bo sie skonczyly...
Teraz mnie czeka naprawa progów... bo je troche zjada
taka jedna wredna ruda...No właśnie wszędzie się wmiesz ta ruda. Mam tico i też mi się wprosiła na pokład <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> I myślę tu nad autem co by było odpowiednio zabezpieczone przed rdzą.
-
No właśnie wszędzie się wmiesz ta ruda. Mam tico i też mi się wprosiła na pokład I myślę tu
nad autem co by było odpowiednio zabezpieczone przed rdzą.no to swift takim nie jest <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" />
-
no to swift takim nie jest
Ale myślę, że będzie bardziej odporny niż tico <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
Ale myślę, że będzie bardziej odporny niż tico
nie sądze <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
-
Ja moja zuzie mam od 4 lat a w mojej rodzinie jest od 1991 roku i trafila wprost z salonu <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Nie bylo z nia wiekszych problemuw oprucz takich co zdarzaja sie najczesciej! Mam przejechane prawie 280tys i silnik nie pierze ani grama oleju <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> Ostatnio wymnienilem sprzeglo <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> ci co byli to wiedza o co chodzi <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />! Prawde mowiac to moja zuzia jeszcze nigdy mnie nie zawiodla! Jesli o auto bylo dbane jak o moje to rude pojawi sie raczej w niewielu miejscach! U mnie jest tylko pare miejsc gdzie mozna zobaczyc rdze! <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> -
Ja moja zuzie mam od 4 lat a w mojej rodzinie jest od
1991 roku i trafila wprost z salonuNo właśnie. Ponoć te starsze mają dużo lepszą blachę. A ja myślałem czy by nie zaopatrzyć się w mk4.
Suzuki to raczej na pewno ma lepszą blachę niż tico - bo grubszą <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> -
nie sądze
Ja nie wiem, ale wydaje mi się że to te nowsze modele (po 95 roku) jakoś szybciej rdzewieją <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
A może to wina fabryki? Bo ja mam z Japonii '92 i praktycznie ruda jest widoczna tylko w postaci szczątkowej na tylnych lewych drzwiach, poza tym - git! <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> Z tym że przed zimą, to nawet na tych drzwiach jej nie było <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
A tak poważnie to na tle 15-letnich Fordów Fiesta, Renault 19, Golfów II-III i Asterek pierwszej generacji itp - nie jest chyba tak tragicznie... <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" /> -
Ja nie wiem, ale wydaje mi się że to te nowsze modele (po 95 roku) jakoś szybciej rdzewieją
A może to wina fabryki? Bo ja mam z Japonii '92 i praktycznie ruda jest widoczna tylko w postaci
szczątkowej na tylnych lewych drzwiach, poza tym - git! Z tym że przed zimą, to nawet na
tych drzwiach jej nie było
A tak poważnie to na tle 15-letnich Fordów Fiesta, Renault 19, Golfów II-III i Asterek pierwszej
generacji itp - nie jest chyba tak tragicznie...chyba nie ma reguły na to moj świstak jest z 92r i progi ma tragiczne... Ci co widzieli na ostatnim spocie to wiedza o czym mówie...
Ale w/g mnie chyba lepiej jest jak ruda szaleje niz jak świstak jechać nie chce...
-
Sorki, że odgrzebuję stary temat.
Mam pytanie, czy jest tu jakiś wątek z tupowymi usterkami swifta? Chodzi mi o to co najczęściej
się w nim psuje.
Na co szczególnie zwrócić uwagę przy kupnie?
Co jest lepsze? Astra f, czy swift? Jaki rocznik najbardziej sięopłaca kupić?Lepszy jest Swift. Astrą się dziwnie jeździ (IMO) i nie zbiera się tak jak Swift np 1.3.
A taki wątek gdzieś tu jest <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> Poszukaj <img src="/images/graemlins/goodvibes.gif" alt="" />
-
Ale myślę, że będzie bardziej odporny niż tico
nie wiem jak w tico , ale w Matizie po 7 latach ruda zaczęła żreć maskę na rancie ale po za tym wszędzie git, natomiast w Swifcie ('92) szalała po całym nadwoziu, ale mój ognisty został dotknięty klątwą korozyjną Naczelnego za naśmiewanie się z jego CeZeT-y więc to jakby inny ptrzypadek <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
BTW Naczelny jak mi nie odnajdziesz onboarda z letniego to odgrzebię wątek i napiszę coś miłego <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" /> -
Lepszy jest Swift. Astrą się dziwnie jeździ (IMO) i nie
zbiera się tak jak Swift np 1.3.
A taki wątek gdzieś tu jest PoszukajBrat ma astrę 1.6 100KM i jeździ sie bardzo fajnie <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" /> Ale nie mam okazji porównania ze swiftem <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
Wątek z porównaniem swift & astra? -
nie wiem jak w tico , ale w Matizie po 7 latach ruda
zaczęła żreć maskę na rancie ale po za tym wszędzieTo ja już mówię jak w tico
<img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" />
Na masce bomble na sto dwa przez całą szerokość maski na krawędzi, w progach dziury takie, że ręke można włożyć, w drzwiach w dolnej części dziury na całej długości i na każdych drzwiach, pod lusterkiem prawym korozja, błotniki tylne zaczęło już konkretnie jeść, podszybie zgnite przy mocowaniu wycieraczki, przy zawiasach tylnej klapy wyłazi ryda, lewy błotnik po krawędzi zjada, Bak paliwa dziurawy, belka pod tylnym zderzakiem to już nie mówie bo też masakra, zderzaków normalnie sięnie da zdjąć bo śróby skorodowane.
Słowem trzeba całość zrobić od nowa. Tico rocznik 98 parkowane pod chmurką. <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" />Nadal twierdzicie, że swift ma blache jak tico? Chyba nie <img src="/images/graemlins/wpysd.gif" alt="" />
-
Ja nie wiem, ale wydaje mi się że to te nowsze modele
(po 95 roku) jakoś szybciej rdzewiejąNie ma reguły, w moim sedanie z 99 roku, jedyny problem jaki miałem z rudą to standardowe miejsce czyli nadszybie, z którym sobie poradziłem 2 lata temu i niestety chyba w tym roku wróci do małej poprawki (lakiernik się chyba nie przyłożył do dokładnego oczyszczenia i zabezpieczenia <img src="/images/graemlins/wpysd.gif" alt="" />).
Tak naprawdę wszystko zależy od tego jak się dba o autko, czy zabezpiecza się przed sezonem zimowym, czy w czasie zimy auto jest często myte, czy może jeździ przez całą zime białe od soli, czy po zimie dokładnie myje sie podwozie itd itd itd.... -
Nie ma reguły, w moim sedanie z 99 roku, jedyny problem
jaki miałem z rudą to standardowe miejsce czyli
nadszybie, z którym sobie poradziłem 2 lata temu i
niestety chyba w tym roku wróci do małej poprawki
(lakiernik się chyba nie przyłożył do dokładnego
oczyszczenia i zabezpieczenia ).
Tak naprawdę wszystko zależy od tego jak się dba o
autko, czy zabezpiecza się przed sezonem zimowym,
czy w czasie zimy auto jest często myte, czy może
jeździ przez całą zime białe od soli, czy po zimie
dokładnie myje sie podwozie itd itd itd....5D 99' , rdza w okolicy tylnego nadkola po puknieciu przez nieznanego sprawce ... , innych oznak nie zauwazono <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Brat ma astrę 1.6 100KM i jeździ sie bardzo fajnie Ale nie mam okazji porównania ze swiftem
Wątek z porównaniem swift & astra?Brat ojca miał astre 1.6 5D. Coś koło '95 rocznika chyba. W środku wiecej miejsca niż w Swifcie. Jeździłem tym troche. I jednak masa Opla robiła chyba swoje. Bo mułowate jakieś takie to auto było <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
Co do blach. Mk2 bedzie pewnie mieć tak samo grube jak Tico <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
No właśnie. Ponoć te starsze mają dużo lepszą blachę. A ja myślałem czy by nie zaopatrzyć się w
mk4.
Suzuki to raczej na pewno ma lepszą blachę niż tico - bo grubsząmoj mial niewielka przygode na dachu <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
Co do blach. Mk2 bedzie pewnie mieć tak samo grube jak
TicoKolega mnie nakręcił na Swifta. Mówi że fajne, mało awaryjne i tanie części. No ale sobie myślę że jak już kupić to coś młodszego niż tico które posiadam. Więc minimum 98 rocznik, ale czy jest sens? Przesiądę się tylko na większe autko. Jeszcze to przemyślę. Bo tico to też dobra maszyna jest i powiem szczerze (nie wiem dlaczego), ale w daleką trasę wolę jechać moim tico niż Astrą brata. Asia śmiga aż miło, zawsze jak wsądę do się przypalę bo śmiga aż miło. Tam przynajmniej jest miejsce na rozciągnięcie się, a w tico kiepska sprawa, ale też się da.
A było na forum porównanie swifta i Astry??