Gdzie jest w Swifcie przekaźnik świateł??
-
ja miałem kiedyś wymieniana stacyjkę w moim sedaniku (92rocznik japoniec <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> ) i coś chyba nie jest do końca podłaczone bo:
gdy otwieram dzwi od kierowcy (nie ważne czy sa światła włączone i czy jest kluczyk w stacyjce) to zapala się lampka i bzyczek bzyka <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> ale za to nie działa mi zabezpieczenie w centralnym zamku (otwierając inne dzwi zamek się sam nie zamknie ale gdy otworzę dzwi od kierowcy to się zamyka)
Poradziłem sobie z tym w prosty sposób... pociągnąłem przewód pod kanapa i listwami progowymi z czujnika od strony pasażera i podłaczyłem go do czujnika w dzwiach kierowcy wywalając tamten kabelek co był... efekt: nie bzyka już wcale (zabite na amen) do tego centralny działa jak nalezy i lampeczka się zawsze zapala... jest <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> -
Jakby Ci to powiedzieć byś zrozumiał. Wszytkie japończyki i koreańce mają tak zbudowaną
instalacje że światła przednie świeca sie po wyciagnieciu kluczyka
Jeśli chodzi o temat przekaźnika to jak już w gre wchodzi montaż trzech przekaźników( trzy rózne
obwody) albo gruntowne przerobienie instalacji elektrycznej Siedziałem nad tym kiedyś.
Wróce do tego jak bede montował auto do kupy3 przekaźniki? prawy przód, lewy przód i tył? Czy o coś innego chodzi? Też się właśnie zastanawiam nad jakąś modyfikacją obwodów elektrycznych oświetlenia Suzi... Ja chciałem zrobić tak, że po odpaleniu (i włączniku świateł w położeniu świateł mijania) włączają się światła pozycyjne. A po wrzuceniu biegu (u mnie w automacie nie byłoby żadnego problemu żeby zamontować czujnik położnia lewarka skrzyni biegów) zapalały się światła mijania. Efekt byłby podwójny; nie zdarzałoby mi się zapomnieć o właczeniu świateł a po wyłączeniu silnika światła same by gasły.
Moje pytania są takie;- czy jest jakiś przekaźnik świateł pozycyjnych?
- w którym miejscu sygnał (-) z przełącznika zespolonego, rozdziela się na prawą i lewą stronę?
-
Wiem że trochę odgrzałem wątek... Ale ciekawi mnie ta kwestia, bo chciałbym się z tymi światłami troche pobawić. Może ktoś ma jakieś doświadczenie tej dziedzinie?
-
Mam problem; zniknęły oba przednie światła.
żarówki sprawdzone, bezpieczniki też, okazuje się że napięcie nie dochodzi na styki oprawki.
Gdzie szukać przekaźnika? Pomóżcie bo muszę wracać do domu, a bez świateł o zmroku to
wiecie jak się jedzieWszystko jest pięknie zmontowane w zespolonym przełączniku swiateł.
-
Wszystko jest pięknie zmontowane w zespolonym przełączniku swiateł.
heh... No tak, ale czy od przełącznika odchodzą już 2 przewody do świateł mijania i 4 do świateł pozycyjnych...? Czy dopiero rozchodzą się gdzieś dalej?
-
Jaki kolor mają przewody od świateł długich? Bo mi prawe długie zniknęło ;/ Btw. jak zdjąć tę górną osłonę kolumny kierownicy? Rozkręciłem chyba wszystko i dół zszedł a góra jeszcze jakoś zaczepiona jest. I z tym już się nie uporałem. Ktoś robił taki demontaż?
-
Jaki kolor mają przewody od świateł długich? Bo mi prawe długie zniknęło ;/ Btw. jak zdjąć tę
górną osłonę kolumny kierownicy? Rozkręciłem chyba wszystko i dół zszedł a góra jeszcze
jakoś zaczepiona jest. I z tym już się nie uporałem. Ktoś robił taki demontaż?Musiałem odkręcać deskę z zegarami bo ta osłona ma takie fajne podgięcie ku górze i właśnie tam trzyma.Dopiero jak zegary uniesiesz to ją wyciągniesz.
-
Ale pomyśleli konstruktorzy, żeby dostać się wygodnie do przewodów przy kolumnie trzeba pół auta rozgrzebać. Bo rozumiem, że plastiku okalającego zegary się nie wyciągnie bez rozkręcania całej deski rozdzielczej? Masakra.
-
nie prawda! Można ten plastik wyjąć bez rozbierania zegarów. Trzeba troche pokombinować i wcisnać włącznik świateł awaryjnych, ale da się zdjąć!
Ale wracam do pytania; gdzie przewody się rozchodzą do poszczególnych lamp? -
Musiałem odkręcać deskę z zegarami bo ta osłona ma takie fajne podgięcie ku górze i właśnie tam
trzyma.Dopiero jak zegary uniesiesz to ją wyciągniesz.Mi sie udalo bez odkrecania zegarow, odkrecilem kierownice, przelacznik zespolony, opuscilem kierownice w dol i wyszlo <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
A przewód w jakim kolorze jest odpowiedzialny za światła długie? Bo jedno mi świeci normalnie a drugie nie.
-
Ale pomyśleli konstruktorzy, żeby dostać się wygodnie do przewodów przy kolumnie trzeba pół auta
rozgrzebać. Bo rozumiem, że plastiku okalającego zegary się nie wyciągnie bez rozkręcania
całej deski rozdzielczej? Masakra.Da się. Parę śrubek tylko stoi na przeszkodzie. Jak robisz pierwszy raz to Ci zejdą 2 godzinki <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
Ponieważ niestety nadal nie wiem jak to z tymi światłami jest to zapytam ponownie... Bo myśle tak sobie że włączając światła pozycyjne włączamy równocześnie podświetlenie tablicy rozdzielczej oraz rejestracji... Przypuszczam że musi gdzieś być miejsce w którym sygnał z przełącznika zespolonego rozchodzi się do tych wszystkich lamp i podświetleń, które załączają się przy włączeniu świateł postojowych. Moje pytanie brzmi więc, gdzie ten sygnał sie rozchodzi? Czy przez jakiś przekaźnik czy jakoś inaczej...?