Coś ku przestrodze lubiących zbyt dużą prędkość...
-
tak samo, bo?
bo fizyki nie oszukasz
-
Tylny zderzak chyba
do odzyskaniaJakos sie wyklepie i w slomczynie pogoni :]
-
bo fizyki nie
oszukaszPrzecież to nie jest oszukiwanie praw fizyki, tylko umiejętne ich wykorzystanie
-
Tyle, że ileś tam masy poleci do góry (o ile się nie zakleszczy machina), a reszta i tak idzie w auto.
To tylko kawałki metalu - jak się za mocno uderzy to nie zdążą zadziałać tylko się pogną.
-
Tyle, że ileś tam
masy poleci do góry (o ile się nie zakleszczy machina), a reszta i tak idzie w auto.
To tylko kawałki
metalu - jak się za mocno uderzy to nie zdążą zadziałać tylko się pogną.Nie pamiętam, czy były robione testy z prędkościami powyżej 60 km/h
Swoją drogą wynalazek ten w miarę doskonalenia mógłby działać. No, ale komu na tym zależy
-
nie ma takiej przekladni ktora by wytrzymala, i zdolala przeniesc takie sily w tak krotkim czasie
-
ruscy kiedyś takową mieli (ładunek wybuchowy), używali jej przy lądowaniu na spadachronie czołgu... ale tej "przekładni" żaden samochód osobowy by nie wytrzymał, poza tym prędkość pewnie ze 2 razy mniejsza przy lądowaniu niż tego focusa.
-
nie ma takiej
przekladni ktora by wytrzymala, i zdolala przeniesc takie sily w tak krotkim
czasieNie wiem, nie sprawdzałem
-
Nie wiem, nie
sprawdzałemi życzę, żebyś nigdy nie sprawdzał
-
nie ma takiej
przekladni ktora by wytrzymala, i zdolala przeniesc takie sily w tak krotkim
czasieW sumie równie dobrze można by wrzucić worki z piaskiem na auto tak, żeby spadły z niego w momencie zderzenia. Bo tak na oko to na to samo wychodzi - w momencie zderzenia część energii się odczepia od pojazdu
-
Tym razem w roli głównej Range Rover... Rosyjski rover
-
Podejrzewam, że prędkość trochę mniejsza.
Poza tym autko nie wbiło sie w ścianę tylko ją rozczłonkowało, przez co energia została rozłożona o wiele łagodniej niż w przypadku nieodkształcalnej ściany.
Ale i tak te suvy są twarde. Ja po kontakcie z jednym miałem do wymiany błotnik i drzwi i do prostowania słupek boczny, a w suvie tylko zderzak do wymiany. -
Tym razem w roli
głównej Range Rover...
Rosyjski
roverMieli fart, bo całe uderzenie zamortyzowała poczciwa Łada...
Co ciekawe ona z tyłu miała alufelgę polskiej produkcji - bodajże firmy Tip-top - można było zamówić do Poloneza Caro