Duuuuży problem z małym popychaczem GTi
-
i jeszcze wysokość
-
przy okazji zdjęcia - ten z lewej oryginalny dobry,
prawy wyhuśtany do wymiany - wygląda jak te ze
sklepówta częśc popychacza nie styka się z niczym i nie przeszkadza,że jest dłuższa.
-
ta częśc popychacza nie styka się z niczym i nie
przeszkadza,że jest dłuższa.Wlasnie. A jakiekolwiek szlifowanie czegokolwiek na popychaczy jest wyjatkowo niewskazane - sa one powierzchniowo utwardzane i mozna drastycznie zmniejszyc ich trwalosc.
PS. Elementem roboczym popychacza jest to male okragle w srodku i ono decyduje o tym czy sie do czegos ten popychacz nadaje 9oprucz srednicy zewnetrznej).
-
przy okazji zdjęcia - ten z lewej oryginalny dobry, prawy wyhuśtany do wymiany - wygląda jak te
ze sklepów<img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
Wydaje sie ze w 1.0 i 1.3dohc są takie same popychacze, pewnie był jeden typ uniwersalny do wszystkich silników które je miały. Podobno mogą miec 2-ie różne średnice zewnętrzne na poziomie pasowania (róznice w cz.tyś. mm ). Przy okazji mozna zmierzyć srednicę wewnętrzną prowadnicy (czy jak to tam nazwać) popychacza w glowicy i jeśli jest poza dopuszczalnym zakresem to pozostaje wymiana glowicy, brak metody naprawy.
Czyli obojetne jaki popychacz sie kupi to bedzie pasować. (Ale czy to prawda to nie sprawdzałem)
<img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />