Auto za 10tys zl (dla starszej osoby)

wooooojtek85

Witam

Tak wiec jak w temacie poszukuje niezawodnego i dobrego samochodu za 10tys dla mego ojca. Najlepiej gdyby był to jakis model napedzany silnikiem diesla (moze byc nawet SDI). Interesują mnie głownie młodsze roczniki. No i miło by było gdyby owy samochód był tani w eksloatacji (czesci itp.)

Zastanawiam sie nad:
VW golf III, polo
Peugeot 206
Renault Megane
Mazda 323
Honda Civic
Fiat Brava

A moze ma ktos jakies inne typy i spostrzenia co do modeli??

clavish

Zrezygnowałbym z Renault Megane, może autko ładne i tańsze w zakupie, jednak widząc problemy sąsiadów mających do czynienia z tym modelem (3 autka) stanowczo odradzam.

Moim typem mógłby być Daewoo Lanos -> części tanie, można trafić na dobry egzemplarz, w miarę bezproblemowa eksploatacja. Minus - brak silników diesla, alternatywą jest tylko LPG, bo silnik spokojnie spala 9l/100km w mieście.

Peugeot 206 jest dość sympatyczny, mój wujek posiada właśnie takowy samochód, silniczek 1.1, może nie dynamiczny jednak oszczędny. Problemów eksploatacyjnych brak.

Z wyżej wymienionych pojazdów, osobiście zainteresowałbym się autami japońskimi, sporo civic'ów jest teraz w naszym kraju, można przebierać.

Blade

Witam

Zdecydowanie Lanos.
Za tę kasę kupisz auto z 2000/2001 roku, z gazem i najprawdopodobniej od pierwszego właściciela. Części są tanie jak barszcz, a sam samochód jest mało awaryjny.

krzysiekjx1

z tego co wymieniasz to tylko rozważałbym polówke i 323,ale do 10 tyś w dieslu ciężko będzie o dobry egzemplarz a alternatywnie pomyślałbym o felicji w dieslu

clavish

Zdecydowanie Lanos.
Za tę kasę kupisz auto z 2000/2001 roku, z gazem i najprawdopodobniej od pierwszego właściciela.
Części są tanie jak barszcz, a sam samochód jest mało awaryjny.

No to +2 na korzyść Lanosa <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />

bcn

civa za tyle nie kupisz - jesli nie chcesz zlomu zza odry. moze swift? <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

Xsystoff

Honda Civic

Dla starszej osoby? Chyba zartujesz, z tego nikt po 30-stce nie wysiadzie <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> Dla starszej osoby szukalbym czegos komfortowego jak Xantia z hydro, a nie malego trzeszczego pazdzierza <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />

vnv_nation

Dla starszej osoby? Chyba zartujesz, z tego nikt po 30-stce nie wysiadzie Dla starszej osoby
szukalbym czegos komfortowego jak Xantia z hydro, a nie malego trzeszczego pazdzierza

Xsystoff

Jak ma sie 2X lat to fajnie latac malym, twardym i niskim samochodem, ale jak sie ma lat 6X lub 7X to wysiasc z takiej Hondy czy nawet ze Swifta jest po prostu starszym osoba bardzo ciezko. Widze jak moja babcia ma problem zeby wysiasc odemnie ze swiftowego kubelka, za to z takiego np. AX`a nie ma zadnego problemu <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />

piotrofff

szukalbym czegos komfortowego jak Xantia z hydro, a nie malego trzeszczego pazdzierza

Dobrze gada! Polać mu.

Wracając do tematu: Lanos lub Polo, ja bym celował bardziej w ten drugi. Jakość wykonania zdecydowanie na korzyść VW.

Dajmos

Widze jak moja babcia ma problem zeby wysiasc odemnie ze swiftowego kubelka

też to zaobserwowałem <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> moja mama też już czasem coś ponarzeka (pomijając inne aspekty Swifta <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> )

Xsystoff

też to zaobserwowałem moja mama też już czasem coś ponarzeka (pomijając inne aspekty Swifta )

Jak jezdzilem wyzej wspomnianym AX`em (moj Swift mial progi wspawywane), to przejazd przez torowisko byl przyjemnoscia <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> Lekko zabujalo, siedzonka mieciutkie, komfort jak sie masz, bajka dla starszej osoby <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" /> Lanos w sumie nieglupi pomysl, w miare swiezy rocznik, mozna trafic dobre wyposazenie, silniki tez calkiem zwawe (przynajmniej 1.6 16v ktorym mialem okazje jezdzic jako pasazer), lepsze to niz honda bez nadkoli czy swift bez progow, bo przeciez nikt w wieku emerytalnym nie bedzie sie bawil w blacharke <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" />

mariuz

Jak ma sie 2X lat to fajnie latac malym, twardym i niskim samochodem, ale jak sie ma lat 6X lub 7X to wysiasc z takiej Hondy czy nawet ze Swifta jest po prostu starszym osoba bardzo ciezko. Widze
jak moja babcia ma problem zeby wysiasc odemnie ze swiftowego kubelka, za to z takiego np. AX`a nie ma zadnego problemu

A może szukać czegs w tym stylu:
http://www.allegro.pl/item723487780_fiat_panda_van_2004r_rzeszow.html

Ja wiem, ze to na F... jest, ale tu sie naprawdę wysoko siedzi. Tata kupił sobie Pandę właśnie ze względu na łatwość wsiadania/wysiadania
Tylko nie wiem, czy do 10tys. da się już upolować znośny egzemplarz <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />

EDIT:
Oczywiście porada dla Wojtka, już nie będę pisał posta od nowa <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

wooooojtek85

Mowicie panowie ze lanos??? Hmm...a czy w lanosie nie ma przypadkiem problemów z korozją sporo sie naczytalem ze lanos lubi miec "rudą" na progach.

Odnośnie pandy to moze i dobry pomysł tylko ze.....cena <img src="/images/graemlins/mad.gif" alt="" />
Nie zmieszcze sie z 10tys...

gibsong

Mowicie panowie ze lanos??? Hmm...a czy w lanosie nie ma przypadkiem problemów z korozją sporo
sie naczytalem ze lanos lubi miec "rudą" na progach.
Odnośnie pandy to moze i dobry pomysł tylko ze.....cena
Nie zmieszcze sie z 10tys...

każde auto ma gdzieś korozję im nowsze tym szybciej, ostatnie znane mi przypadki aut nie korodujących to volvo 740 i Audi 80 B3, ale muszą być bezwypadkowe (łatwiej znaleźć dziewcę w akademiku) bo technologia naprawy nie przewiduje standardów fabrycznych.
Progi część wymienna.

Blade

Mowicie panowie ze lanos??? Hmm...a czy w lanosie nie ma przypadkiem problemów z korozją sporo
sie naczytalem ze lanos lubi miec "rudą" na progach.
Odnośnie pandy to moze i dobry pomysł tylko ze.....cena
Nie zmieszcze sie z 10tys...

Mój kumpel ma Lanosa-przebieg ponad 350 tysi-nie ma problemów z korozją <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> A tak jak wspomniałem wcześniej-nie psuje się, a części tanie jak do Poloneza <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

mariuz

Odnośnie pandy to moze i dobry pomysł tylko ze.....cena
Nie zmieszcze sie z 10tys...

Jeśli jesteś odważny, to szukaj vana po firmie <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" />

wooooojtek85

Jeśli jesteś odważny, to szukaj vana po firmie

Najlepszy samochód terenowy to samochód służbowy <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />. Wielokrotnie widzialem ruszajace z piskiem sejcieniasy, pandy (auta służkowe) no i nie zwalniające na "leżacych policjantach" Iveco tak wiec dziekuje autom pofirmowym,poleasingowym...

Sharky

Witam
Tak wiec jak w temacie poszukuje niezawodnego i dobrego samochodu za 10tys dla mego ojca. Najlepiej gdyby był to
jakis model napedzany silnikiem diesla (moze byc nawet SDI). Interesują mnie głownie młodsze roczniki.

A może warto pomyśleć o Oplu Corsie B <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />

Piechoor

Witam
Tak wiec jak w temacie poszukuje niezawodnego i dobrego samochodu za 10tys dla mego ojca.
Najlepiej gdyby był to jakis model napedzany silnikiem diesla (moze byc nawet SDI).
Interesują mnie głownie młodsze roczniki. No i miło by było gdyby owy samochód był tani w
eksloatacji (czesci itp.)

Nie podales ile lat chcesz szukac tego samochodu.

Jesli krocej niz rok, musisz zmienic kwote zakupu, albo zrezygnowac z czesci zalozen.

Niedawno krecilem sie po gieldzie asystujac przy zakupie nieco drozszego autka i ciezko bylo o nie pieprzniete (tak zdrowo). Oczywiscie na allegro opis "nieuszkodzone, stan igla, itd."