Apteczka samochodowa

guzik

Witam, ja dopiero uzupełniłem swoją apteczkę po kursie ratownika przedmedycznego kiedy Pani Ratownik uświadomiła całej grupie, że w tych kupnych jest mało przydatnych rzeczy <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />

Mickey

Witam, ja dopiero uzupełniłem swoją apteczkę po kursie
ratownika przedmedycznego kiedy Pani Ratownik
uświadomiła całej grupie, że w tych kupnych jest
mało przydatnych rzeczy

Bo te kupne są po to aby spełnić przepis dotyczący "mania" apteczki.
Np w kupnej parę lat temu nie było w ogóle chusty trójkątnej. A gdyby nie ona to pewnie dziś nie miałbym ręki (wypadek jako dzieciak na wakacjach).
Druga sprawa do czego taka apteczka ma służyć bo inny jest zestaw tzw. "ratunkowy" a inny tzw. "wakacyjny" gdzie wrzucam węgiel, krople na ból brzucha, aspiryny, coś na kaszel, krople do nosa/ucha itd.

No i ważne są też ostre nożyczki - aby przeciać bandaże oraz ciuchy.

mariuz

Bo te kupne są po to aby spełnić przepis dotyczący "mania" apteczki.

A jest w ogóle taki przepis w Polsce? <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />

No i ważne są też ostre nożyczki - aby przeciać bandaże oraz ciuchy.
Na PO nam nauczyciel pokazywał specjalne ratownicze <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> Jeansy, skóra, no dosłownie wszystko co miał pod ręką... Włącznie z monetami się cięło praktycznie bez oporów :wow:

clavish

A jest w ogóle taki przepis w Polsce?

Nie ale ma wejść z tego co pamiętam wymogi UE ale mogę się mylić

pzdr

Dajmos

Nie ale ma wejść z tego co pamiętam wymogi UE ale mogę się mylić
pzdr

kierowcy zawodowi czyli taksówkarze itd muszą posiadać apteczkę,normalny cywilny Kowalski już nie <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" />

Piechoor

kierowcy zawodowi czyli taksówkarze itd muszą posiadać apteczkę,normalny cywilny Kowalski już
nie

Cywil i tak z tym nic nie zrobi. Ba, policja tez nie pomoze.

Dajmos

Cywil i tak z tym nic nie zrobi. Ba, policja tez nie pomoze.

przeszkolony cywil zrobi <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" /> a nawet jak nie przeszkolony a ma dobra apteczkę to czasem może ktoś być,kto umie użyć a nie ma w aucie....

Piechoor

przeszkolony cywil zrobi a nawet jak nie przeszkolony a ma dobra apteczkę to czasem może ktoś
być,kto umie użyć a nie ma w aucie....

Jasne, jesli juz miec, to przynajmniej porzadna. Ja mam siakas tekturowa z logami WOSPu, z opisu na pudelku wnioskuje, ze jest co ma byc.

Ale szczerze mowiac, to nie widze siebie w roli ratownika.

Dajmos

Jasne, jesli juz miec, to przynajmniej porzadna. Ja mam siakas tekturowa z logami WOSPu, z opisu
na pudelku wnioskuje, ze jest co ma byc.
Ale szczerze mowiac, to nie widze siebie w roli ratownika.

wszystko zależy od sytuacji,jak będziesz sam na sam to w gruncie rzeczy coś tam zaczniesz dłubać <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> wystarczy tylko poświęcić ok 100 zł na kurs i będziesz posiadał kompletną wiedzę do udzielenia PP lub też czytać na ten temat <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

Piechoor

wszystko zależy od sytuacji,jak będziesz sam na sam to w gruncie rzeczy coś tam zaczniesz dłubać
wystarczy tylko poświęcić ok 100 zł na kurs i będziesz posiadał kompletną wiedzę do
udzielenia PP lub też czytać na ten temat

W razie draki ludzie zapominaja ktoredy do wyjscia, na recznych wyrzutniach rakiet jest jebitna strzalka, ktoredy celowac we wroga.

Hmn, wysoko oceniasz umiejetnosc kontroli sytuacji czlowieka po szkoleniu za stowe <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Dajmos

Hmn, wysoko oceniasz umiejetnosc kontroli sytuacji czlowieka po szkoleniu za stowe

nie,że wysoko ale coś porobi a nie,że będzie tylko stał i się gapił i "łaaałłłłłłł" <img src="/images/graemlins/wsciekly1.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/tuk.gif" alt="" />
ćwiczenie ćwiczenie i o każdej porze dnia i nocy powiesz co robić <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> tylko trzeba CHCIEĆ <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> dzisiaj Ty kogoś ratujesz a jutro ktoś Ciebie może...

Z życia wzięta historia,ratownik medyczny przez dłuuugi czas namawiał swoją żonę na kurs PP..no i tam po 3,4 latach się udało..dzień po egzaminie babka już ratowała męża bo miał zawał,no i dzięki świeżej wiedzy i odbyciu kursu uratowała faceta..

Piechoor

nie,że wysoko ale coś porobi a nie,że będzie tylko stał i się gapił i "łaaałłłłłłł"

Mialem takie 'szkolenie' w szkole na PO, na kursie prawa jazdy troche i nie pamietam ani jednej rzeczy.

Myslisz, ze po tym szkoleniu za banknot bedzie lepiej?

ćwiczenie ćwiczenie i o każdej porze dnia i nocy powiesz co robić tylko trzeba CHCIEĆ

Regularne cwiczenie sie we wszystkich technikach zapobiegania katastrofom? Jak masz pecha, to szlag Cie trafi i tak.

dzisiaj
Ty kogoś ratujesz a jutro ktoś Ciebie może...

A jak nie pojde na kurs, to nie? <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Z życia wzięta historia,ratownik medyczny przez dłuuugi czas namawiał swoją żonę na kurs PP..no
i tam po 3,4 latach się udało..dzień po egzaminie babka już ratowała męża bo miał zawał,no
i dzięki świeżej wiedzy i odbyciu kursu uratowała faceta..

Dzien po egzaminie. A rok po egzaminie?

Dajmos

Mialem takie 'szkolenie' w szkole na PO, na kursie prawa jazdy troche i nie pamietam ani jednej
rzeczy.
Myslisz, ze po tym szkoleniu za banknot bedzie lepiej?

hahaha,wiem jak wyglądają szkolenia w szkole i na prawku....więc nie porównuj malucha do mercedesa <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

Jak masz pecha, to szlag Cie trafi i tak.

to nie rób badań,i nie udawaj się do lekarza,szkoda kasy..jak masz zejść z tego świata to i tak zejdziesz <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

A jak nie pojde na kurs, to nie?
Dzien po egzaminie. A rok po egzaminie?

widzę,że co bym nie powiedział to i tak masz coś na ripostę,żeby wyszło na Twoje,jeżeli chcesz żyć w kraju w,którym się pomaga tylko w gadaniu(takich "ratowników" to jest wszędzie pełno i wszyscy wiedzą najlepiej co masz zrobić a żaden **uj się nie ruszy..) to proszę bardzo,mnie natomiast to nie satysfakcjonuje...i jeśli chcemy być krajem rozwiniętym to chyb ludzie powinni mieć pojęcie o najprostszych rzeczach,a jak mamy być 100 lat za Afryką....

clavish

Najlepiej nie wychodzić w ogóle się z domu nie ruszać, nie wsiadać do samochodu, bo na drogach ludzie giną, a i w mieszkaniu też może cię szlag trafić. Nie rozumiem takiego toku myślenia. Udzielania pierwszej pomocy powinien się nauczyć każdy. W Niemczech za samo niezatrzymanie się przy wypadku można iść do więzienia i jest to bardzo surowo egzekwowane, u nas niestety - brak świadomości społecznej.

pzdr

Yendrek

zostanie ci coś takiego, że jak dyspozytor z pogotowia będzie ci mówił co masz robić to to zrobisz, a jak nie będziesz wiedział co do Ciebie ten człowieczek mówi to g zrobisz

mój ojciec dostał kiedyś parę osób na izbę przyjęć, którzy przeżyli tylko dlatego, że byli "reanimowani" przez członków rodziny

ja na koncie mam jedno "potrzymanie" oddechu i krążenia do czasu przyjazdu pogotowia, sytuacja była ułatwiona bo z pomocą przyszła kobieta, która jest salową, i jakoś się udało

marek

To lekarzy też ma nie być?
No bo jak ma Cię szlag trafić....

Piechoor

hahaha,wiem jak wyglądają szkolenia w szkole i na prawku....więc nie porównuj malucha do
mercedesa

Wiesz, nie wiem, pytam. Wiem jak wygladaja tanie szkolenia w innych dziedzinach i boje sie, ze tutaj moze byc podobnie.

to nie rób badań,i nie udawaj się do lekarza,szkoda kasy..jak masz zejść z tego świata to i tak
zejdziesz

Wiesz co, wlasnie tak robie <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> .

widzę,że co bym nie powiedział to i tak masz coś na ripostę,żeby wyszło na Twoje,

To co napisales, brzmi spojnie, skladnie i logicznie. Jak nikt nie zakwestionuje, to pojdzie w niepamiec, tak jak inne spojne, skladne i logiczne argumentacje.

jeżeli chcesz
żyć w kraju w,którym się pomaga tylko w gadaniu(takich "ratowników" to jest wszędzie pełno
i wszyscy wiedzą najlepiej co masz zrobić a żaden **uj się nie ruszy..)

Widzisz, ale to sa kursy teoretyczne. Praktyki sie nauczyc nie da nawet na najlepszej sali treningowej. A zaden '[BIP]' (wlasnie tak sie pisze to slowo) sie nie ruszy, bo kazdy taki '[BIP]' przez cale swoje zycie, od becika, po prace zawodowa, jest uczony, zeby nie przejawiac zadnej inicjatywy. Nigdzie i nigdy.

Parogodzinne szkolenie vs. praktyka calego zycia - bo ja wiem, moze sie udac, trzeba wierzyc w ludzi <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

to proszę
bardzo,mnie natomiast to nie satysfakcjonuje...i jeśli chcemy być krajem rozwiniętym to
chyb ludzie powinni mieć pojęcie o najprostszych rzeczach,a jak mamy być 100 lat za
Afryką....

Pojecie, to jedno. Impuls, zeby wyjsc przed szereg i zaczac cos robic, to drugie.

Ale masz racje, tutaj i teraz to tylko jalowa gadka.