Miałeś wypadek ? Zajrzyj a dowiesz sie co Ci sie nalezy !
-
Po drugie - nie masz racji że skoro auto było naprawione w ASO to nie ma utraty wartości. Choćby nie wiem jak dobrze
było naprawione, to nie jest ono już bezwypadkowe co skutkuje obniżeniem wartości przy sprzedaży. Tylko jest to
trudne do wywalczenia bo ubezpieczyciele właśnie w ten sposób się tłumaczą że przecież zrobione w ASO...dokładnie, nigdy auto uszkodzone i naprawione nawet przez ASO nie będzie miało identycznej wartości jak takie samo z identycznym przebiegiem bez uszkodzeń....
-
Mysle ze nie bylo na miejscu wystawiania zdjecia i wysmiewanie sie z czlowieka..nie bede sie znizal do twojego
poziomu i nie nazwe rzeczy po imieniu...skonczymy tak malo merytoryczna rozmowe i prosze o usuniecie zdjecia...
Tak jak koledzy napisali, jesli chce ktos sie bawic i wie jak wystapic o odszkodowanie do ubezpieczyciela to prosze
bardzo, nie nalegamy i nie zmuszamy do tego aby skorzystal z uslug naszej firmy. Zawsze staramy sie w 90dniach
wycisnac z ubezpieczyciela jak najwiecej, nasz klient nie zawraca sobie glowy cala sprawa i nie lata na kazde
wezwanie firmy ubezpiecznieniowej . Jesli ktos chce sie sam obciac nie musi chodzic do fryzjera...
Tak na zakonczenie kazdy nasz klient byl bardzo zadowolony z naszych uslug i nigdy nikt nam nie zarzucil ze malo
zrobilismy w jego sprawie.uzupełnię tylko poprzedni wpis... firma jest wpisana do KRS od 20-10-2008.... z ciekawości możesz mi powiedzieć ilu klientów mieliście do tej pory, i ile spraw zdążyliście wygrać ?? <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
uzupełnię tylko poprzedni wpis... firma jest wpisana do KRS od 20-10-2008.... z ciekawości
możesz mi powiedzieć ilu klientów mieliście do tej pory, i ile spraw zdążyliście wygrać ??jest coś jak tajemnica służbowa i G.... Cię to obchodzi <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" /> a jak jesteś takim specem do wysilania się i szukania np. zdjęć to może takie info też gdzieś znajdziesz <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
-
jest coś jak tajemnica służbowa i G.... Cię to obchodzi a jak jesteś takim specem do wysilania się i szukania np.
zdjęć to może takie info też gdzieś znajdzieszjeśli nie zauważyłeś sarkazmu w mojej wypowiedzi, to szkoda <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
-
uzupełnię tylko poprzedni wpis... firma jest wpisana do KRS od 20-10-2008.... z ciekawości
możesz mi powiedzieć ilu klientów mieliście do tej pory, i ile spraw zdążyliście wygrać ??Firma swoja działalność zaczynała w Krakowie, dzisiaj siedziba jest w Wodzisławiu Sląskim (od 20.10.08)
-
Panowie - koniec pyskówek <img src="/images/graemlins/zolta.gif" alt="" />
-
Po pierwsze - skoro korespondowałem z Tobą prywatnie to proszę nie opisuj spraw na forum - jest
coś takiego jak tajemnica korespondencji.wychodzi profesjonalizm firmy <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" />
Po drugie - nie masz racji że skoro auto było naprawione w ASO to nie ma utraty wartości. Choćby
nie wiem jak dobrze było naprawione, to nie jest ono już bezwypadkowe co skutkuje
obniżeniem wartości przy sprzedaży. Tylko jest to trudne do wywalczenia bo ubezpieczyciele
właśnie w ten sposób się tłumaczą że przecież zrobione w ASO...sama prawda
-
Mysle ze nie bylo na miejscu wystawiania zdjecia i wysmiewanie sie z czlowieka..nie bede sie
znizal do twojego poziomu i nie nazwe rzeczy po imieniu...skonczymy tak malo merytoryczna
rozmowe i prosze o usuniecie zdjecia...Rozmowe ty zaczoles a w zasadzie reklame , wiec nie dziw sie ze watek sie rozwija , moze nie po twojej mysli ale sie rozwija
prosba o usuniecie zdjecia jest z twojej strony oznaka braku profesjonalizmu
zdjecie jest ze strony poleconej przez ciebie i ogolnie dostepnej wiec raczej nie masz prawa prosic o usuniecie zdjecia , chyba ze podasz podstawe prawna <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />Tak jak koledzy napisali, jesli chce ktos sie bawic i wie jak wystapic o odszkodowanie do
ubezpieczyciela to prosze bardzo, nie nalegamy i nie zmuszamy do tego aby skorzystal z
uslug naszej firmy. Zawsze staramy sie w 90dniach wycisnac z ubezpieczyciela jak najwiecej,
nasz klient nie zawraca sobie glowy cala sprawa i nie lata na kazde wezwanie firmy
ubezpiecznieniowej . Jesli ktos chce sie sam obciac nie musi chodzic do fryzjera...
Tak na zakonczenie kazdy nasz klient byl bardzo zadowolony z naszych uslug i nigdy nikt nam nie
zarzucil ze malo zrobilismy w jego sprawie.Jak usilujesz sie reklamowac to oburzenie jest co najmniej nie na miejscu
-
uzupełnię tylko poprzedni wpis... firma jest wpisana do KRS od 20-10-2008.... z ciekawości
możesz mi powiedzieć ilu klientów mieliście do tej pory, i ile spraw zdążyliście wygrać ??Firma swoja działalność zaczynała w Krakowie, dzisiaj siedziba jest w Wodzisławiu Sląskim (od 20.10.08)
a gdzie odpowiedz na pytanie <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
-
Jeżeli chodzi o zdjęcie które wykorzystałeś to raczej trzeba zgody autor. W sprawie liczb : wygrane sprawy 100%, liczby klientów nie mogę podać. Panowie wszystkich nas poniosły emocje <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> negatywne. Zakończmy te ataki bo do niczego nie prowadza.
<img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" /> -
czyli po prostu: bierzecie łatwe kąski, bo w etapie przed sądowym to sobie średnio rozgarnięta
osoba poradzi....IMHO raczej sobie nie poradzi - na procedurze można się łatwo przejechać, co zdarza się również profesjonalnym prawnikom (z autopsji). Co do usług oferowanych przez założyciela tego tematu to jeśli są tak profesjonalne jak jego wypowiedzi i porady w tym watku to ja dziękuję za takie usługi - bez urazy, po prostu niech każy robi to co umie a nie naciąga ludzi.