DENATURAT DO BENZYNY??
-
Jeżeli Twoje pytanie nie było retoryczne to sądzę, że dlatego jest lepsze, gdyż na stacji X
chrzczą paliwo-prosteBylo retoryczne ale odpowiedz poprawna jest <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
Tylko dlaczego robi to dystrybutor na swojej stacji <img src="/images/graemlins/mad.gif" alt="" /> -
bo shell kupuje benzyne od orlenu, tyle że testują ją żeby chłamu nie sprzedać..
tylko v-power racing 99+ sprowadzają do polski, a reszta to jest bezyna z płocka z ewentualnymi
dodatkami..
jadąc na "dobrą" stacje kupujesz benzynę albo z gdańska albo z płocka, tyle że przeszła ona
testy danej "firmy"..To ja wiem ze testuja.
Maja swoje normy i musza sie ich trzymac, no ale nikt nie powiedzial zeby dystrybutor sie ich trzymal i jest jak jest na stacjach <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" /> -
przypadkiem jak sie leje denat do beny to nie zalatwia
sie kata w ten sposob ?nie wiem, nie mam kata
a denaturat leje do baku odkat pamietam <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> -
...pol litra denaturatu na 15lt paliwa.....
Ja ostatecznie lałbym te pół litra ale na cały zbiornik.
Są też do kupienia na stacjach paliw dodatki do benzynki, które wiążą wodę. -
Dowiedzialem sie ze firma T. ktora jest dystrybutorem
Orlena na malopolske (chyba niecala) i ma swoje
stacje benzynowe, sprzedaje rowniez bene dla
Shell'a w Tarnowie (i chyba tez inne ale tego
dokladnie nie wiem).
Zgadnij gdzie jest lepsza benzyna na stacji ??Niezły numer. Chociaż, na benę ze stacji Orlenu na Tuchowskiej nie można narzekać, też wolę tankować na Shellu.
Ciekawa sprawa BTW. <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />A wracając do adremu, to zamiast denaturatu lepiej chyba wlać dodatek do paliw. Wydatek rzędu 15 zł góra jak przypuszczam.
-
Tylko dlaczego robi to dystrybutor na swojej stacji
Bo jakby lał świństwo komuś i ten by sie pokapował to by była chaja, a tak ludzie kupują i nie sprawdzają bo nie mają jak.
-
Na to raczej nie ma reguły. Ja naprzykład kiedyś na szhellu zatankowałem totalny chłam, że auto nie chciało jechać, a na orlenie jescze nigdy się nie zawiodłem, a raz miałem takie paliwo z orlena, że auto rwało jak dzikie! Moim zdaniem główna przyczyna jest w konkretnych stacjach i nie można generalizować. Esso to są najemcy i tem często jest chłam bo oni kupują od tego kto im najtaniej sprzeda. Ale i właściciele pojedynczych, renomowanych stacji też często z chęci zysku czasem coś dolewają.
-
Na to raczej nie ma reguły. Ja naprzykład kiedyś na szhellu zatankowałem totalny chłam, że auto
nie chciało jechać, a na orlenie jescze nigdy się nie zawiodłem,Dokładnie nie ma reguły!Ja np. na orlenie tankując jestem załamany jakością,shell nienajgorszy natomiast Neste super/jedna stacja sprawdzona/, a są tacy co narzekają na Neste <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
-
Dokładnie nie ma reguły!Ja np. na orlenie tankując jestem załamany jakością,shell nienajgorszy
natomiast Neste super/jedna stacja sprawdzona/, a są tacy co narzekają na NesteNo ja tylko napisalem to co sie dowiedzialem.
Moze to jest tylko problem pewnego obszaru dzialania dystrybutora paliw.
U was moze byc calkiem odwrotnie bo inny dostawca paliw.Zreszta kto tam wie <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" />
-
Dokładnie nie ma reguły!Ja np. na orlenie tankując
jestem załamany jakością,shell nienajgorszy
natomiast Neste super/jedna stacja sprawdzona/, a
są tacy co narzekają na Nestecoz, ja swifta zalewam tylko na shellu (stawki), bp (radzyminska/rondo zaba) albo jetcie (radzymisnka), chociaz na vpowerze dawno nie jezdzilem (cena), czesto tankuje bp ultimate albo 98 na jetcie (najtaniej). potwor pali bez bolu i smiga.
zalalem kiedys na neste (jagiellonska) i nie chce o tym pamietac <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" /> podobnie na statoilu na radzyminskiej i okopowej... w zyciu nie taknowalem na orlenie, wiec nie wiem, ale przewazaja negatywne opinie
-
coz, ja swifta zalewam tylko na shellu (stawki), bp (radzyminska/rondo zaba) albo jetcie
(radzymisnka), chociaz na vpowerze dawno nie jezdzilem (cena), czesto tankuje bp ultimate
albo 98 na jetcie (najtaniej).tak BP Ultimate nigdy mnie jeszcze nie zawiodło! <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
w zyciu nie taknowalem na orlenie, wiec nie wiem, ale
przewazaja negatywne opinie
też prawda, znajoma zatankowała na orlenie i dzień później autko stanęło -podholowali do mechanika -diagnoza "do paliwa dolali wody -spuścili benzynę z baku, zalali tą z BP i odpalił bez problemu... <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
coz, ja swifta zalewam tylko na shellu (stawki), bp (radzyminska/rondo zaba) albo jetcie
(radzymisnka), chociaz na vpowerze dawno nie jezdzilem (cena), czesto tankuje bp ultimate
albo 98 na jetcie (najtaniej). potwor pali bez bolu i smiga.
zalalem kiedys na neste (jagiellonska) i nie chce o tym pamietac podobnie na statoilu na
radzyminskiej i okopowej... w zyciu nie taknowalem na orlenie, wiec nie wiem, ale
przewazaja negatywne opinieJa zalewałem cały czas BP i Statoil, a ostatnie dwa baki Neste a teraz Jet i nigdy nie miałem żadnych problemów z paliwem, ani nie odczuwałem żeby było gorsze (kiedyś jak seicento zalewałem w małej stacji to sie dławił).
BTW odczuwacie jakąś różnicę na paliwach 98 albo V Power, czy też Ultimate? Mi zawsze było skzoda kasy...warto?
-
BTW odczuwacie jakąś różnicę na paliwach 98 albo V Power, czy też Ultimate? Mi zawsze było
skzoda kasy...warto?teraz nie umiem powiedzieć, bo jeżdzę tylko na Ulimate, ale w seicento (jak mu od święta wlałem ultimate), to śmigał jak głupi -naprawdę -czuło się...
-
A ja regularnie czyszcze bak i denaturat leje tylko jak benzyny braknie <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> Innych problemow nie widac. A jak sie syfu naleje, to denat nie pomoze.
-
w zwiazku z problemami z odpaleniem ...
Witam
Jeśli chodzi o paliwo + denaurat to cała sprawa kręci sie wokół skraplania sie wody. Jeśli tankujesz za 2 dychy bo .... tak Ci wygodnie to możesz być pewna że szybciej dorobisz się skroplonej wody w paliwie a nieżeli jakbyś tankowała po korek. Ma to też wpływ na sam stan zbiornika paliwa. Ponieważ woda osadzając się na ściankach powodje utlenienie się wnętrza zbiornika itp. Ów woda zatyka przewody paliwowe (narażone na najniższą temerature od podłoża, mały przekrój.
Denaturat ma wypychać wode. Stosunek 0,5/15 nie jest zły. Silnik jest wstanie zapalić na samym denaturacie ale szybko można go zajechać bo jest to "suche" paliwo tak samo jak bęzyna ekstrakcyjna. Bęzyna oktanowa ma poza bęzyną w swoim skłądzie związki które smarują w przeciwieństwie do denaturatu i bęzyny ekstrakcyjnej.
Spokojnie lej denaturat do paliwa i nie martw się. Jak wlejesz 0,5L/20 też pomoże a będziesz spać spokojniej.
Pozdrawiam -
Witam
Jeśli chodzi o paliwo + denaurat to cała sprawa kręci
sie wokół skraplania sie wody. Jeśli tankujesz za 2
dychy bo .... tak Ci wygodnie to możesz być pewna
że szybciej dorobisz się skroplonej wody w paliwie
a nieżeli jakbyś tankowała po korek. Ma to też
wpływ na sam stan zbiornika paliwa. Ponieważ woda
osadzając się na ściankach powodje utlenienie się
wnętrza zbiornika itp. Ów woda zatyka przewody
paliwowe (narażone na najniższą temerature od
podłoża, mały przekrój.
Denaturat ma wypychać wode. Stosunek 0,5/15 nie jest
zły. Silnik jest wstanie zapalić na samym
denaturacie ale szybko można go zajechać bo jest to
"suche" paliwo tak samo jak bęzyna ekstrakcyjna.
Bęzyna oktanowa ma poza bęzyną w swoim skłądzie
związki które smarują w przeciwieństwie do
denaturatu i bęzyny ekstrakcyjnej.
Spokojnie lej denaturat do paliwa i nie martw się. Jak
wlejesz 0,5L/20 też pomoże a będziesz spać
spokojniej.
PozdrawiamJezdzilem 50/50 denat z benzyna i nie bylo problemow oprucz tego, ze byl troche bogaty i trzymal niskie wolne obroty.
Radze postudiowac instrukcje obslug - tam jest napisane ile alkocholu i jakiego swift sie wogole nie boi.
A co do suchego paliwa, to szkodzi ono bardziej dwusuwom niz swiftom <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> -
bo shell kupuje benzyne od orlenu, tyle że testują ją
żeby chłamu nie sprzedać..
Zdaje Ci się tylko.
Metka na stacji z nazwą o niczym nie świadczy jak właściciel kantuje to czy Shell, BP, ESSO czy Orlen nie ma znaczenia. Benzyna będzie tak samo daremna.
Druga sprawa to fakt że stacje "firmowe" najczęściej to przemalowane stare stacje gdzie w zbiornikach może być tyle wody że nawej jak benzyna spełniała normy w cysternie to już tankowana z dystrybutora może zawierać dużo wody i j.w niezależnie czy to stacja Shella czy Orlenu czy jakieś inne.A benzynę najlepiej przetestować na różnych stacjach i kupować na sprawdzonej i tyle.
Np u mnie w mieście na Shellu od 5-ciu lat nie kupuję beny kiedy to po zatankowaniu bratowego Renault 5 był problem przejechać 200km bo auto się krztusiło i dławiło właśnie z powodu dużej ilości wody w benzynie.
A stacja ta wczesniej była Hubertus a jeszcze wcześniej CPN więc ... reguły nie ma. Jedynie Shelowski Vpower przychodzi w beczkach i starają się chrzcić je mniej niż to co sprzedają pod pojęciem normalnej benzyny <img src="/images/graemlins/032.gif" alt="" />Co do denaturatu to..
jeśli w benzynie jest woda to wlewa się około 1-1,5 litra na pełny bak.
Po co to... denaturat łączy się z wodą jak każdy alkohol (wóda to rozcieńczony spirol właśnie w wodzie) i jako taka mieszanka ulega spaleniu.
Samej wody się nie spali, z benzyną która nie łączy się z wodą też się nie spali a denaturat jest tańszy niż <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" /> poza tym wielu z nas jakby miało wlać litra do baku to by sami wypili a autko stałoby dalej :wino<img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />wino<img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />wino:
Poza tym denaturat podnosi liczbę oktanową ale to już zupełnie inna bajka.
Denaturat osobiście stosuję tylko jak auto zaczyna wariować, gasnąć itd ale nie aby non-stop za każdym tankowaniem wlewać. -
Jedynie Shelowski Vpower przychodzi w beczkach i starają się chrzcić je mniej niż to co sprzedają
pod pojęciem normalnej benzyny
W beczkach to dodatki przywoża a bezyna i tak z płocka jest..
a stacje "firmowe" na których tankuje to pamietam ja je budowali, także zbiorniki maja "w miare" nowe i nigdy nie miałem kłopotów z wodą w bezynie.. <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" /> -
A co do suchego paliwa, to szkodzi ono bardziej dwusuwom
niz swiftomMixol przyjacielem dwusuwa <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Ja kilka lat temu wlałem do trabanta dwa litry rozcienczalnika uniwersalnego na poł zbiornika benzyny. Dla bezpieczenstwa dolałem wiecej mixolu i poszedł jak burza <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
w zwiazku z problemami z odpaleniem auta wszyscy mi tu
doradzaja zebym wepchnela na noc autko do magazynu
w pracy, zeby odtajal, a pozniej zeby znowu nie
zamarzal dolewac denaturatu do paliwa...pol litra
denaturatu na 15lt paliwa.....sama nie wiem co
robic...czy ktos z Was kiedykolwiek tak robil??
koledzy z pracy dolewaja do seicento, malucha, seata
cordoby i ibizy...czy w swifcie nic sie zlego nie
stanie?Tylko kup taki o najwiekszym stezeniu bo juz widziałem denaturaty jedynie 80% vol pod nazwa denatural, denaturax, etc. <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />