Ciekawe albo i nie (spalanie)
-
Spoono, W0nder a można wiedzieć jakie zanotowaliście największe spalanie (oczywiście w cyklu miejskim)? -przy korkach i takich tam innych utrudnieniach-
-
Spoono, W0nder a można wiedzieć jakie zanotowaliście największe spalanie (oczywiście w cyklu
miejskim)? -przy korkach i takich tam innych utrudnieniach-Ja nie notuje <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
-
Ja nie notuje
Twardziel, albo mało zainteresowany konsumpcją swifta <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Ja tam zawsze z ciekawości sprawdzę. Ostatnio przy mrozach i krótkich wypadach (maks 4-5km) po mieście wyszło 8,5l/100km - przy silniku 1.6 i masie własnej 1150kg, zatem Swift nie powinien spalić więcej...
-
a głupio wygląda auto na
autostradzie, jeśli jedzie 80km/hTak wygląda moja jazda po drogach autostradowych <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Całe szczęście że mało jest takich dróg w Polsce <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Spoono, W0nder a można wiedzieć jakie zanotowaliście największe spalanie (oczywiście w cyklu
miejskim)? -przy korkach i takich tam innych utrudnieniach-przy silniku 1.3 (bo taki mam -burżuj w0nder się buja 1.5 <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> -pozdro w0nder), maksymalne spalanie (100 % miasto) i przy jeździe troszkę od świateł do świateł i slalomach, to nawet 8.3, ale to już zupełny maks, przy jeżdzie też szybkiej, ale bez takich wariactw jak wyżej -7.8, przy oszczędnej myślę, że zszedłbym do7,2 -7,3 -ale tego jeszcze nie wiem <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
(i jeżeli znowu będziecie mnie wyciągać na ślizganie się pod M1, to długo się nie dowiem <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />)oczywiście wszystkie te wartości podane wyżej dotyczą jazdy w zimie, przy takich pieknych minusowych temperaturach teraz <img src="/images/graemlins/wsciekly1.gif" alt="" /> (czyli rozruch samochodu itd.)
co do pojemności baku i czujnika w baku, to jest jeszcze inna sprawa.....
-
Wczoraj sprawdzone:
- zatankowane 26,87
- przejechane 385 +/- 6 km (jazda mieszna,prawie bez gaszenia silnika)
Bardzo mile zostałem zaskoczony
wychodzi niecałe 7, ale dużo zależy od tego, ile wlałeś do baku, w sensie -ja też mogę jedno tankowanie dać aż że się wylewa, a drugie tylko do pierwszego odskoczenia spustu na stacji i wtedy też mi wyjdzie, że ubyło tak mało, że zszedłem poniżej 7 litrów <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
kiedy się zapala Tobie kontrolka poziomu paliwa? (w sensie, ile jeszcze masz w baku?)
-
wychodzi niecałe 7, ale dużo zależy od tego, ile wlałeś do baku, w sensie -ja też mogę jedno
tankowanie dać aż że się wylewa, a drugie tylko do pierwszego odskoczenia spustu na stacji
i wtedy też mi wyjdzie, że ubyło tak mało, że zszedłem poniżej 7 litrów
kiedy się zapala Tobie kontrolka poziomu paliwa? (w sensie, ile jeszcze masz w baku?)Silnik był już rozgrzany i tak jak napisałem bez wyłączania go, ciagła jazda.A co do rezerwy to cieżko nadążyc raz jest 6-8 litrów a raz 10-12 także nie potrafię odpowiedzieć na to pytanie <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
-
przy silniku 1.3 (bo taki mam -burżuj w0nder się buja 1.5
Ugryzłem sie w język.Bez komentarza <img src="/images/graemlins/foch.gif" alt="" />
-
A co do rezerwy to
cieżko nadążyc raz jest 6-8 litrów a raz 10-12 także nie potrafię odpowiedzieć na to
pytanieno widzisz, bo w moim świście, to jest taka paranoja, że jak mi się zapala kontrolka, to mam około 12 litrów jeszcze w baku, czyli totalna paranoja! -bak ma 45 litrów! a z kolei zmienić to, to oznacza dobranie się do baku, czyli przesrane...
średnio na rezerwie przejeżdżam 100 km i przy tankowaniu brakuje mi od 3 do 4 litrów do 45 -zawsze nalewam po samą szyjkę (tankuję 15 minut, ale tak -jestem pedantem <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />)
-
Ugryzłem sie w język.Bez komentarza
oj, spokojnie -nie mogę sobie pozazdrośćić tych 101 koni <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
po prostu podziwiam i gratuluję samochodu!!
zapewniam, że w tym komentarzu nie było żadnych złych intencji (z ręką na sercu) -w końcu nie możemy się kłócić w świstakowej braci -jeżeli uraziłem -przepraszam -nie było to moim zamiarem
przyjemności z korzystania z samochodu!! <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" />
-
Strasznie kręci mnie nowe suzuki
nie tylko Ciebie <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
I zastanawiam się który model wybrać. Czy z silnikiem 1.3
czy 1.5.
Pozdro z Białołękiobaj z w0nderem jesteście z Wawy -może się spotkacie i to omówicie -będzie wszystko jasne i przejrzyste niczym niebo nad Poznaniem w dzień bezchmurny... <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
-
Tak sobie czytam co wy tu piszecie... i zastanawia mnie jakim cudem 1.3 schodzi wam ponizej 7 w miescie?? Ja sobie spokojnie smigam swoim 1.3 8v po Wrocławiu... i okolicy zeby nie bylo ze non stop miasto... 2.5 t.obr max... 70 km/h to juz na 5 biegu... i mi pali 8... czasem nawet z sporym hakiem:/
-
I tak Wasze wyniki mnie powalają... Jak ja zejde poniżej 9l/100km to jestem bardzo szczęśliwy... Zdaje sobie sprawe że automaty mogą palić więcej, no i że gaz też podnosi zużycie... Ale zeby az tyle??? Może wypowie się ktoś co automatem jeździ ile Suzi mu pali...?
-
Tak sobie czytam co wy tu piszecie... i zastanawia mnie jakim cudem 1.3 schodzi wam ponizej 7 w
miescie?? Ja sobie spokojnie smigam swoim 1.3 8v po Wrocławiu... i okolicy zeby nie bylo ze
non stop miasto... 2.5 t.obr max... 70 km/h to juz na 5 biegu... i mi pali 8... czasem
nawet z sporym hakiem:/piszesz o benie czy LPG? ja sie ostatnio właśnie w 8 mieszcze ale u mnie jazda to wygląda tak 3,5km stop 8h 3,5km do domu. czasem gdzieś dalej i dłużej. można wiele rzeczy poprawić, np ciśnienie w oponach sprawdzić lambde (chociaż nie wiem czy byś tylko 8 miał). u mnie np. wiem że hamule do poprawienia bo sie koła ciężej obracają. wszelakie opory toczenia mogą wpływać na zużycie paliwa. a tak btw to odwiedź czasem okolice 6k bo się silnik zamuli od takiej jazdy, oczywiscie jak będzie ciepły.
-
I tak Wasze wyniki mnie powalają... Jak ja zejde poniżej 9l/100km to jestem bardzo szczęśliwy...
Zdaje sobie sprawe że automaty mogą palić więcej, no i że gaz też podnosi zużycie... Ale
zeby az tyle??? Może wypowie się ktoś co automatem jeździ ile Suzi mu pali...?Ale Ty masz automat i do tego LPG, a to robi swoje!
-
A ja mam beznyne i manual:/ Co do cisnienia itp... to wiem... i staram sie pilnowac:) ale moze cos z sama jazda nie tak?? Dojezdzam do szkolki...ok 12-15km...zalezy gdzie:D z tego 1/3 to wlasciwie dojazd do wrocka...czyli bez swiatel itp... Silnik ma spalanie ideal... bo jakies 3 tyg temu bylem na przegladzie i spaliny ok... jest po wymianie oleju (niestety mineral) swiec i filtrow...
-
Ale Ty masz automat i do tego LPG, a to robi swoje!
No wiem, ale chciałbym mieć jakieś porównanie z innymi automatami/LPG... Bo nie wiem do jakich wartości można to spalanie tolerować... no bo jeśli niektórzy piszą o zużyciu ok 5l/100km Pb przy manualu to spodziewałbym się ok 1-1,5l wiecej z racji automata i 1l wiecej z racji gazu... A ja nie moge zejść poniżej 9l LPG/100km...
-
Trasa 220 km... zeszło 8-9 l <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
nie wolniej niż 90 nie szybciej niż 155 <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> -
Trasa 220 km... zeszło 8-9 l
nie wolniej niż 90 nie szybciej niż 155o szit <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" />
to u mnie po lokalnym spocie w kraku spalil jakies 6,6-6,7 <img src="/images/graemlins/goodvibes.gif" alt="" />
predkosc od 90 do 170 zalezy jaka droga byla <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> -
Spalanie wynosi w granicach 5,4l. Przejechałem 370km to
trasie z prędkością około 100km\h spalanie 20l, ostatnio chciałem sprawdzić ekonomikę
przejechałem około 180km na 10l paliwa (prędkość 90-95, do 3tyś obrotów). Mnie takie wyniki
bardzo cieszą . Tak jak napisałem we wstępie nie widze różnicy więc po co zwalniać
Pozdrawiam.Witam!
Zastanawiam się jaka jest was wartość prędkości obrotowej silnika na 5 biegu przy ok 95km/h? U mnie waha się to w okolicach 2000obr/mni...
Jacek