Ciekawe albo i nie (spalanie)
-
No tak ale on sie dziwil na moje spalanie, a nie na swoje
Paczaj uwazniesorka, starzeję się...
a co do w0ndera -burżuj <img src="/images/graemlins/tuk.gif" alt="" />
<img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
-
Wczesniej jezdzilem po 2 odrazu 3ka kiedy obroty byly w okolicach 1600-2000... i 60ka na 4ce.
Ja tak jeżdże. czasem na średnicówce czy na światłach pociągne do 6k ale ogólnie jazda zrównoważona. Spalanie 5,3-5,7 z czego 70% miasto. Tu bardziej chodzi o wdepnięcie gazu niż obroty. Jesli ruszasz powoli i widzisz że przed Tobą tez sie "kulają" to nie ma sensu grzać i ciągnąc do 3k tylko zmiana i na delikatnym gazie toczysz się lekko przyspieszając. Tak samo w korku: ruszam z obrotami poniże 1,5k powoli puszczając sprzegło tak że ni ma żadnego przeciążania silnika (czyt: drgań) i pomało sie kulam. Spalanie to jednak w większej mierze zależy od cięzkości nogi (wdepnięcia gazu) a nie obrotów (jak juz kiedys ktoś na forum mądrze pisał.
PS: Jak juz wszyscy się tak wylewnie pozdrawiają to: Zabrze pozdrawia całą Reszte!!! <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
-
nie ma to jak 1.0...
traska 700km, 90km/h i wyszlo 4,2l/100 <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
ale jak mi sie "troszke" w miescie przyciska i "czasami" wjedzie mi się na 5 tyśków to i 6,5l/100 potrafi wychłeptać -
Ja tak jeżdże. czasem na średnicówce czy na światłach
pociągne do 6k ale ogólnie jazda zrównoważona.
Spalanie 5,3-5,7 z czego 70% miasto. Tu bardziej
chodzi o wdepnięcie gazu niż obroty.Dokładnie <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" /> To tak jakby sie jechało na 5 biegu 60 km/h i wcisneło gaz do oporu. Obroty niskie, a zuzycie paliwa ogromne. Bardzo duze znaczenie ma wiec technika jazdy, a nie tylko same obroty.
-
teraz robię test -wlałem benzyny po samą szyjkę i oszczędzam (wszystko poniżej 3 tys obrotów )
niniejszym w świetle licznych przegazowań pod M1 test odwołano! <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Kurde, a moja mala po przejechaniu 122km przyjela 9.5literka... To prawie 8l/100km wychodzi <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
Ale z drugiej strony sporo go deptalem i mialem kilka krotkich dystansow, co w te mrozy na pewno bedzie owocowac dzikim spalaniem. -
Oczywiście tak!!
U mnie w Subaru Justy (Swift 1.3 8v ale 4x4) w codziennej jeździe do pracy (13km) i z powrotem + zakupy i inne kręcenie sie po okolicy 8l/100km w trasie do 120km/h około 7l/100km w trasie autostradowej około 140km/h - 8l/100km po kilku wyjazdach na placyk i zabawach w sniegu 8,7l/100km. Jednak AWD pożera troszke energii a co za tym idzie paliwka <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
PZDR! -
U mnie w Subaru Justy (Swift 1.3 8v ale 4x4) w codziennej jeździe do pracy (13km) i z powrotem +
zakupy i inne kręcenie sie po okolicy 8l/100km w trasie do 120km/h około 7l/100km w trasie
autostradowej około 140km/h - 8l/100km po kilku wyjazdach na placyk i zabawach w sniegu
8,7l/100km. Jednak AWD pożera troszke energii a co za tym idzie paliwka
PZDR!Ale za to AWD na sniegu niezle posuwa <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
GTi + AWD = <img src="/images/graemlins/serduszka.gif" alt="" /> -
Dokładnie To tak jakby sie jechało na 5 biegu 60 km/h i wcisneło gaz do oporu. Obroty niskie,
a zuzycie paliwa ogromne. Bardzo duze znaczenie ma wiec technika jazdy, a nie tylko same
obroty.Znam takich <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" /> Jeździ pod górke po mieście na 5 (50-60km/h) a potem marudzi że mu silnik 1,1 (Uno) pali ponad 9 <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" />
-
Kurde, a moja mala po przejechaniu 122km przyjela 9.5literka... To prawie 8l/100km wychodzi
Ale z drugiej strony sporo go deptalem i mialem kilka krotkich dystansow, co w te mrozy na pewno
bedzie owocowac dzikim spalaniem.Nie tylko o mróz chodzi. Jeżdże na Polibude Zabrze-Gliwice codziennie ok 13km w jedną strone. W porach gdy nie ma śniegu a jest zimno ssanie puszcza po ok 2 km i jedzie się ekonomicznie 60. A teraz gdy śniegu masa i ludzi którzy na widok śniegu nie pojadą szybciej niż 40 <img src="/images/graemlins/uzbroj_zlo.gif" alt="" /> to trzeba niestety się dostosować bo wyprzedzić takiego nie ma jak. I już mam pierwsze efekty: spalanie wzrosło ok 0,5 l!!! <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" />
-
ale to była odpowiedź dla w0ndera, bo chyba mamy takie same silniki (1.3 92KM)???
Nie mamy takich samych Ja mam 1.5Strasznie kręci mnie nowe suzuki <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" /> . I zastanawiam się który model wybrać. Czy z silnikiem 1.3 czy 1.5. W0nder a jak u Ciebie ze spalaniem jeśli można spytać. W wawie spore korki i aura zimowa - a to właśnie warunki które mnie najbardziej interesują przy spalaniu tego autka.
Pozdro z Białołęki
<img src="/images/graemlins/30.gif" alt="" /> -
Strasznie kręci mnie nowe suzuki . I zastanawiam się który model wybrać. Czy z silnikiem 1.3
czy 1.5. W0nder a jak u Ciebie ze spalaniem jeśli można spytać. W wawie spore korki i aura
zimowa - a to właśnie warunki które mnie najbardziej interesują przy spalaniu tego autka.
Pozdro z BiałołękiWczoraj sprawdzone:
- zatankowane 26,87
- przejechane 385 +/- 6 km (jazda mieszna,prawie bez gaszenia silnika)
Bardzo mile zostałem zaskoczony <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
Wczoraj sprawdzone:
- zatankowane 26,87
- przejechane 385 +/- 6 km (jazda mieszna,prawie bez gaszenia silnika)
Bardzo mile zostałem zaskoczony
yyyyyyyyyyy ile ma bak? i ile prejezdzasz na pelnym ? bo mi rachunek kosmiczny wychodzi <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
-
nie ma to jak 1.0...
traska 700km, 90km/h i wyszlo 4,2l/100
ale jak mi sie "troszke" w miescie przyciska i "czasami" wjedzie mi się na 5 tyśków to
i 6,5l/100 potrafi wychłeptać<img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> ale bajki, ponizej 6 to 1.0 mi nigdy nie spalilo w spokojnej mieszanej jezdze 6.6 - 7.2 w trasie 6-8.5l/100km <img src="/images/graemlins/crazy.gif" alt="" />
-
ale bajki, ponizej 6 to 1.0 mi nigdy nie spalilo w spokojnej mieszanej jezdze 6.6 - 7.2 w
trasie 6-8.5l/100kmno chyba, że benzynka mi się sama nalała do baku.. jechałem wtedy pół trasy na pusto i bardzo spokojnie..
-
ale bajki, ponizej 6 to 1.0 mi nigdy nie spalilo w
spokojnej mieszanej jezdze 6.6 - 7.2 w trasie
6-8.5l/100kmJakbym się bardzo postarał, to przy silniku 1.6 (M16A) zszedłbym na trasie poniżej 6 litrów na 100km. Ale się nie postaram, bo przy 130km/h pali ok. 6,5 l/100km, a głupio wygląda auto na autostradzie, jeśli jedzie 80km/h <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
Spoono, W0nder a można wiedzieć jakie zanotowaliście największe spalanie (oczywiście w cyklu miejskim)? -przy korkach i takich tam innych utrudnieniach-
-
Spoono, W0nder a można wiedzieć jakie zanotowaliście największe spalanie (oczywiście w cyklu
miejskim)? -przy korkach i takich tam innych utrudnieniach-Ja nie notuje <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
-
Ja nie notuje
Twardziel, albo mało zainteresowany konsumpcją swifta <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Ja tam zawsze z ciekawości sprawdzę. Ostatnio przy mrozach i krótkich wypadach (maks 4-5km) po mieście wyszło 8,5l/100km - przy silniku 1.6 i masie własnej 1150kg, zatem Swift nie powinien spalić więcej...
-
a głupio wygląda auto na
autostradzie, jeśli jedzie 80km/hTak wygląda moja jazda po drogach autostradowych <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Całe szczęście że mało jest takich dróg w Polsce <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />