z serii "jaki samochod kupic"
-
znam, ale dla mnie to nie wygląda Pandę miała
znajoma i przez kilka lat miała jedną awarię
(jakieś przewody czy elektryka) a było to
najsłabszy silnik (1.3?)..najslabsza panda to z tego co szukalem 1.1. Moja ciotka jezdzi taka panda 1.3 diesel i chwali, wiec moze rzeczywiscie panda to bedzie dosc dobre wyjscie.
co byscie doradzili: 1.2 benzyna czy 1.3diesel?i dzieki wszystkim za opinie <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
-
najslabsza panda to z tego co szukalem 1.1. Moja ciotka
jezdzi taka panda 1.3 diesel i chwali, wiec moze
rzeczywiscie panda to bedzie dosc dobre wyjscie.
co byscie doradzili: 1.2 benzyna czy 1.3diesel?
i dzieki wszystkim za opinieNie wiem ile dokładnie pali Panda w dieslu...
Znam przypadek Pandy neznynowej która w zimie pali 8-9l po mieście, silnik chyba 1.3 i ponoc te silniki tak mają <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
Jeśli diesel będzie po mieście palił 6l to brać, oczywiście jeśli nie są awaryjne a tego nie wiem.. -
Sata ibize polecam, części tanie, nie psuje się. Do tego silniczki 1,6 nie do zajechania i zrywne przy 75KM mocy. Spalanie gazu przy niezbyt oszczędnej jeździe 9l - 10l. Dpdatkowy plus ładny wygląd "hiszpański"
-
Sata ibize polecam, części tanie, nie psuje się. Do tego silniczki 1,6 nie do zajechania i
zrywne przy 75KM mocy. Spalanie gazu przy niezbyt oszczędnej jeździe 9l - 10l. Dpdatkowy
plus ładny wygląd "hiszpański"ja też polecam ale ibizę tdi <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> pali 6 litrów po mieście w zime jak wciska się ciągle w podłogę a do tego 110kuników ma czym jechać
-
ja też polecam ale ibizę tdi pali 6 litrów po mieście w zime jak wciska się ciągle w podłogę a
do tego 110kuników ma czym jechaćNa pierwsze auto dla dziewczyny po zdaniu prawka? Może SDI?
-
Na pierwsze auto dla dziewczyny po zdaniu prawka? Może SDI?
jakbym dysponował taką kwotą to wolałbym już kupić auto na dłużej i żeby ekonomiczne było <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
Może fabia?
Moj tata mial, zrobil nią 70 kkm (łacznie miala prawie 120kkm) i wszytko było ok. No poza wymianami łączników stabilizatora (co 30-40 kkm, komplet ok 60-80zł)
Generalnie samochod twardy, buda nie próchnieje, elektryka działa dobrze, silnik też ok -
Na pierwsze auto dla dziewczyny po zdaniu prawka? Może SDI?
Ja proponuję Pandę albo Punto II (spodoba jej się na parkingu elektryczne wspomaganie) a silnik jakiś o małej mocy, żeby nie mogła jeździć za szybko dopóki nie nauczy się opanowania samochodu.
-
jakbym dysponował taką kwotą to wolałbym już kupić auto na dłużej i żeby ekonomiczne było
Gdybym dysponował taką kwotą kupiłbym S14 no może S13 i zagazował <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Sorki za takiego offtopa.
Co do tematu to coś nie za mocnego żeby nie prowokowało do szybkiej utraty prawka, może Punto II w dieslu, lub benzyna LPG? -
Ja proponuję Pandę albo Punto II (spodoba jej się na
parkingu elektryczne wspomaganie) a silnik jakiś o
małej mocy, żeby nie mogła jeździć za szybko dopóki
nie nauczy się opanowania samochodu.tak sie sklaniam wlasnie w strone pandy jednak, calkiem logicznym wyborem sie wydaje.
dziekuje wszystkim za pomoc, jakbyscie natrafili na jakies ciekawe oferty (panda, punto II, clio, 206), to prosze o linki albo jakas informacje <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" /> -
Ja bym bral pande benzynowa albo yarisa. Yaris bedzie staryszy ale pierwsze byly robione w Japonii.
Obiektywnie 206 najladniejszy ale zepsuje sie pierwszy, a po nim corsa. -
Obiektywnie 206 najladniejszy ale zepsuje sie pierwszy.
Czemu tak twierdzisz? Miałeś do czynienia z 206-tkami?
-
tak sie sklaniam wlasnie w strone pandy jednak, calkiem logicznym wyborem sie wydaje.
dziekuje wszystkim za pomoc, jakbyscie natrafili na jakies ciekawe oferty (panda, punto II,
clio, 206), to prosze o linki albo jakas informacjenie jest to panda clio czy pug <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
tak sie sklaniam wlasnie w strone pandy jednak,
Kolego. Wszystko, tylko nie pande.... Nie chce mi sie rozpisywać. Poprostu mi zaufaj i weź cokolwiek innego
<img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> -
Znam przypadek Pandy neznynowej która w zimie pali 8-9l po mieście, silnik chyba 1.3 i ponoc te
silniki tak mająPanda 1,1 pali po mieście nawet pod 10L i to nawet nie w zimie, ale wiadomo zależy od stylu jazdy.
A jeśli bedzie jeżdziła kobita co sie dopiero uczy, to całkiem możliwy wynik do osiągnięcia. -
Czemu tak twierdzisz? Miałeś do czynienia z 206-tkami?
ja miałem i odradzam rękami i nogami <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
-
nie jest to panda clio czy pug
Dla kobity <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> Nawet tapicerka pewnie by się jej spodobała. Za tą cenę i to wyposażenie IMO warto pomyśleć. No i Japończyk <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
-
Dla kobity Nawet tapicerka pewnie by się jej spodobała. Za tą cenę i to wyposażenie IMO warto
pomyśleć. No i Japończykzgodzę się z tym ale np mojej by się za nic w świecie wygląd zewnętrzny nie spodobał...
-
Ja bym bral pande benzynowa albo yarisa. Yaris bedzie
staryszy ale pierwsze byly robione w Japonii.O ile wiem to Yaris od początku był robiony na rynki europejskie we Francji. Japoński był Yaris Verso.
-
O ile wiem to Yaris od początku był robiony na rynki
europejskie we Francji. Japoński był Yaris Verso.od nowosci: yarisem i 206 zrobione ok. 70-80 kkm, to co sie zepsulo - napisze w skrocie:
NIC
ups przepraszam w Yarisie nie opuszczala sie szyba od pasazera , szyba nie zamknieta i chyba zalalo jakies tam cos w srodku. Zrobili za free.
ale z drugiej strony co to za przebieg 70-80 kkm