Jakie auto - prosba o opinie
-
jak gostek kupował moją fele to kazał byśmy przejechali
na przegląd i że on zapłaci diagnoście by wszystko
posprawdzał . Zapłacił 40 zł i wiedział co kupuje
i dopiero poten spisaliśmy umowe.
A jak by mu nie pasowało coś to te 40zł stracił bylepiej stracic 40 zl niz duzo wiecej ...
To ma sens w polsce - u mnie niestety nie ma szans -
zapisy na przegląd techniczny - 4 - 6 tygodni.
A słuchałem, oglądałem i macałem ile się dało - silnik
suchy, skrzynia też, jak pisałem alternator lekko
słychać, ale nie ma tragedii, silnik nie szarpie,
wkręca się ładnie i nie kopci. Przewody chłodnicze
nie puchną. Co jeszcze?
A - przebieg ok 200kkm - wiargodne na wyspie - tyle się
nie jeździ co na kontynencie, a też i nikt się nie
bawi w kręcenie, bo i po co. Chyba dla volvo to
pikuś, co?no tak, zapomnialem ze Ty na wyspach jestes, ale nie wiedzialem ze tam jest tak tragicznie z przegladami <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Mowie jak jestes pewny to kupuj, jak masz jakies watpliwosci, wez ze soba jakiegos mechanika co sie zna, oczywiscie polaka <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
200kkm to dla kazdego auta moze byc pikus jak bylo zadbane <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Popytaj jeszcze na forum userow tego modelu, moze doradza Ci na co jeszcze mozesz zwrocic uwage, zeby nie wejsc od razu w koszta <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> -
A - przebieg ok 200kkm - wiargodne na wyspie - tyle się nie jeździ co na kontynencie, a też i
nikt się nie bawi w kręcenie, bo i po co. Chyba dla volvo to pikuś, co?nie wiem jak dla volvo <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
ale niewiadomym jest czemu na mobilede w ogloszeniach przebiegi zwykle oscyluja wokol 250kkm a po przyjezdzie do pollandi juz maja tylko 120kkm
btw zanabylem nysse klamera z 200kkm i jestem zadowolony (pomijajac korozje, konczace sei sprzeglo i pare innych pierdolek <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> )
-
nie wiem jak dla volvo
ale niewiadomym jest czemu na mobilede w ogloszeniach przebiegi zwykle oscyluja wokol
250kkm a po przyjezdzie do pollandi juz maja tylko 120kkmBo polska jest o połowę gorszym krajem, jeśli chodzi o poziom życia, więc i przebiegi przysługują połowę niższe <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Bo polska jest o połowę gorszym krajem, jeśli chodzi o poziom życia, więc i przebiegi
przysługują połowę niższeo połowe <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> mój merc ma w niemczech 495kkm a w polsce bedzie mieć 160kkm <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
o połowe mój merc ma w niemczech 495kkm a w polsce bedzie mieć 160kkm
Po cholere krecisz licznik sam sobie?
-
Po cholere krecisz licznik sam sobie?
by drożej sprzedać <img src="/images/graemlins/lizulizu.gif" alt="" />
-
by drożej sprzedać
no to jest przestepstwo ... mozesz krecic licznik, lecz przy sprzedazy musisz o tym powiedziec <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
-
by drożej sprzedać
Oficjalnie ostrzegam Cię że cwaniactwo i krętactwo nie będzie tu tolerowane. To nie jest Twoja pierwsza wypowiedź w tym stylu, więc albo zmień swoje postępowanie, alb bedziemy musieli się rozstać.
-
Od razu podaj mu adres najbliższego serwisu a z tym że piękne to się zgodzę.
stereotypy panie stereotypy <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
-
Znalazłem Lagunę z 98 roku za równie śmieszne pieniądze - w przyszłym tygodniu będę oglądał. Na co patrzeć?
Generalnie prawie się zdecydowałem na wyżej wymienione volvo, ale ani mi, ani sprzedającej się nie spieszy, więc się jeszcze rozglądam. -
Znalazłem Lagunę z 98 roku za równie śmieszne pieniądze - w przyszłym tygodniu będę oglądał. Na
co patrzeć?
Generalnie prawie się zdecydowałem na wyżej wymienione volvo, ale ani mi, ani sprzedającej się
nie spieszy, więc się jeszcze rozglądam.Nad Mondkiem myślałeś? Fajne auto, a na dodatek na wyspach jest tego zatrzęsienie=duży wybór+niskie ceny+tańsza późniejsza eksploatacja <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
Nad Mondkiem myślałeś? Fajne auto, a na dodatek na wyspach jest tego zatrzęsienie=duży
wybór+niskie ceny+tańsza późniejsza eksploatacjaa ze sie tak wkrece <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Volvo to koncern Forda, wiec czy wtedy juz Volvo i Mondek mialy takie same silniki? (teraz 90% gamy silnikow Volvo to sa silniki od Forda)
-
a ze sie tak wkrece
Volvo to koncern Forda, wiec czy wtedy juz Volvo i Mondek mialy takie same silniki? (teraz 90%
gamy silnikow Volvo to sa silniki od Forda)Nie jestem pewien, ale na 90% w owym S40 były inne silniki. Niby jest tam jakiś 2.0 136KM, ale nie dam sobie ręki odciąć czy to silnik fordowski <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
EDYTA: zamotałeś i zupełnie zapomniałem, że pierwsze S40 były robione na płycie Carismy. Silniki nie są fordowskie. KLIK
-
Znalazłem Lagunę z 98 roku za równie śmieszne pieniądze - w przyszłym tygodniu będę oglądał. Na
co patrzeć?
Generalnie prawie się zdecydowałem na wyżej wymienione volvo, ale ani mi, ani sprzedającej się
nie spieszy, więc się jeszcze rozglądam.Może laguna to fajny wózek z wyglądu ale strasznie awaryjny i będzie skarbonką <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> Dlatego są tanie i znam nie jeden przypadek potwierdzający tę regułę.
-
Znalazłem Lagunę z 98 roku za równie śmieszne pieniądze - w przyszłym tygodniu będę oglądał. Na
co patrzeć?primo to zawieszenie tyl
drugie primo to zawieszenie przod
trzecie primo to naped
i wreszcie
korozja ( maja i to sporo)
<img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
a tak pozatym jak na kazde uzywane auto <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
KOchani forumowicze, prosze o podpowiedź. Sam jestem od niedawna posiadaczek DU Tico i jestem zadowolony. Teraz pora na mojego tate, podoba mu się matiz a ja bym mu chciał zaproponować Hyundai Atosa ze względu na wiek taty ~70lat, Atos jest wysoki, ma wysoko siedzenia i wsiada sie do niego prawie na stojąco, matiz troche niższy.....itd itd plusy i minusy każdego.
Prosze o jakieś opinie, podpowiedzi, recenzje kogoś kto urzywa tychże marek:)
Do dam że interesują mnie roczniki ok 2000 do 2002 lub nowsze cena ok do 10kzł. Matiz troszke tanszy wiec rocznik ok 2002,a atosy ok 2000.
z góry dzięki
-
KOchani forumowicze, prosze o podpowiedź. Sam jestem od niedawna posiadaczek DU Tico i jestem
zadowolony. Teraz pora na mojego tate, podoba mu się matiz a ja bym mu chciał zaproponować.... może Swifta - w końcu od czegoś kojarzy się z emerytami <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
.... może Swifta - w końcu od czegoś kojarzy się z emerytami
dzieki, jestes wielki, strasznie mi pomogłeś. Wsadz sobie dziadków w podeszłym wieku do swifta to ich bedziesz wyciągał stamtąd. Chyba napisałem wyrażnie że chodzi mi o wyższy samochód i wygodny do wsiadania?
-
Osobiscie obojetne w jakiej cenie i klasie szukalbym auto to bylby to jakis jakoponczyk. Galant jak najbardziej- fajne autko, szukalem dla znajomego, ostatecznie kupilismy Carsime - rocznik 99 full opcja (bez skory), motor 1,8 benzyna za 16 tys + oplaty. Od czerwca gosc zrobil cos kolo 20 kkm i nic sie nie dzieje, zero wkladu poza filtrami,olejem i rozrzadem. Wez moze jeszcze pod uwage Mazde Xedos tez fajna bryczka.
POWODZENIA
-
dzieki, jestes wielki, strasznie mi pomogłeś. Wsadz sobie dziadków w podeszłym wieku do swifta
to ich bedziesz wyciągał stamtąd.Ja ich tam nie wpychałem - sami wsiadają i Swift stał się emeryckim samochodem... a i wcale się nisko nie siedzi moim zdaniem... to nie Civic <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />