Łożyska kol tylnych. Aspekty rozmaite.
-
Witam...
cos trze mi w tylnich kolach, podejrzewam, ze lozyska.
pytanie brzmi:
czy beda pasowac z rocznika '92 do mojego z '95?...
ile to moze kosztowac bo nie wiem czy nie warto brac nowych.
nie wiem ile mam targowac zgosciem.
i jeszcze czy warto brac amortyzatory przod i tyl z tego mkII. nie iwem czy beda pasowac i ile moge za to zaplacic?... -
a nie szczęki w bębnach Panie ci trą <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
a nie szczęki w bębnach Panie ci trą
Nie wydaje mi sie... szczeki sa chyba OK. podobno tak jes w swiftach... Po paru latkach trze i nic na to nie porazisz procz wymiany...
ale jestem otwarty na propozycje... <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> -
zależy jaki to dźwięk wydaje <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
zależy jaki to dźwięk wydaje
patataj, patataj, patataj <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
-
patataj, patataj, patataj
Chodziło o odgłos paszczowy <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
Chodziło o odgłos paszczowy
odglos
<img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
sluchac jak sie kolka obracaja... cos ewidentnie trze...
hamulce byly robione jakis czas temu i juz wtedy majster cos wspominal o lozyskach, ale go zlalem <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />, a teraz sa tego wyniki <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> -
Witam...
cos trze mi w tylnich kolach, podejrzewam, ze lozyska.
pytanie brzmi:
czy beda pasowac z rocznika '92 do mojego z '95?...
ile to moze kosztowac bo nie wiem czy nie warto brac
nowych.
nie wiem ile mam targowac zgosciem.
i jeszcze czy warto brac amortyzatory przod i tyl z tego
mkII. nie iwem czy beda pasowac i ile moge za to
zaplacic?...ja kupilem bardzo dobre lozyska do kola tylniego ale lozysko wydaje bardzo nieprzyjemny dzwiek jak padnie!za komplet nowcyh lozsyk bo w bebnach sa 2 a pomiedzy nimi jest taka podkladka kosztuja kolo 35zl oba(na jedno kolo)nie pamietam firmy ale jak mi sie przypomni to Ci napisze w kazdym badz razie najlepsza firma ktora robi lozyska!
pzdr
-
Witam...
cos trze mi w tylnich kolach, podejrzewam, ze lozyska.
pytanie brzmi:
czy beda pasowac z rocznika '92 do mojego z '95?...
ile to moze kosztowac bo nie wiem czy nie warto brac
nowych.
nie wiem ile mam targowac zgosciem.
i jeszcze czy warto brac amortyzatory przod i tyl z tego
mkII. nie iwem czy beda pasowac i ile moge za to
zaplacic?...Witaj. Przyczyn tarcia upatrywalbym w hamulcach (moze cylinderki stoją?) Jesli dobrze zrozumialem to zamierzasz montowac uzywane lozyska? A (za przeproszeniem) po jaka cholere - zeby za miesiac znowu sie w to bawic. Jesli faktycznie padly lozyska to wymien na nowe (uzywane amorki rowniez odradzam) <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
-
Witaj. Przyczyn tarcia upatrywalbym w hamulcach (moze
cylinderki stoją?) Jesli dobrze zrozumialem to
zamierzasz montowac uzywane lozyska? A (za
przeproszeniem) po jaka cholere - zeby za miesiac
znowu sie w to bawic. Jesli faktycznie padly
lozyska to wymien na nowe (uzywane amorki rowniez
odradzam)
Jak juz chyba pisalem cylinderki byly robione tak samo jak klocki...
ktos juz mi pisal jakis czas temu ze to na bank lozyska... chyba bedzie trzeba je wymienic ( przyda sie tak czy inaczej)... jak dalej bedzie tarlo do uderze w drzewo bo juz nie mam sily do tego autka... <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
kocham je tak bardzo, ze szybko uderze by sie nie meczylo <img src="/images/graemlins/serduszka.gif" alt="" /> -
jak dalej bedzie tarlo do
uderze w drzewo bo juz nie mam sily do tego
autka...
kocham je tak bardzo, ze szybko uderze by sie nie
meczylozastanow sie czy dobrze robisz... moze ktos potrzebuje reflektory albo chlodnice <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
ale jeszcze jedno; moze masz tzw ranty na bebnach? wtedy tez moze byc jakies tarcie prz wspolpracy z nowymi szczeki (o ile takie sa)
-
Ja ostatnio orientowałem się w tematyce częsci zamiennych do mojego 1.6 i przezyłem szok w trampkach.
łożyska w jednym ze sklepów int. którego adres znalazłem na tym forum, podał nast. cenę: 170 z przód
399 za łożsyka tył + piasta <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/shocked.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/shocked.gif" alt="" />
Chyba pogięło kolegów... <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> -
Nie wydaje mi sie... szczeki sa chyba OK. podobno tak jes w swiftach... Po paru latkach trze i
nic na to nie porazisz procz wymiany...
ale jestem otwarty na propozycje...no mi tez trze w wilgotne i deszczowe dni ale jak troche pojezdze okolo 10 minut po miescie sciera sie nalot rdzawy i przestaje ale wkur......ce jest to wielce
-
no mi tez trze w wilgotne i deszczowe dni ale jak troche
pojezdze okolo 10 minut po miescie sciera sie nalot
rdzawy i przestaje ale wkur......ce jest to wielce
wlanie!!!... Jak sam jeżdze można znieść, ale jak tylna kanapa jest zajęta to już koszmar... <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> -
399 za łożsyka tył + piasta
Czyzby sedan? Hatchbacki maja wymienne same lozyska, bez zabawy w wymiane piasty <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Czyzby sedan? Hatchbacki maja wymienne same lozyska, bez zabawy w wymiane piasty
ja w tym momenciue mam podobny problem..:( w sedanie niesty trzeba całą pisatę wymienic..:( znalazłem taką za 300 zamiennik i 400 orginał... -10% ...trochge top duzo.. a moze ktos z kolegów ma jakies tansze?? czy istnieje mozliwosc wtłoczenia tak jakiegos zaminnika?? po pomiarach wyszło mi śr zernetrzna 55
śr wewnetrzna 27
i grubość 40 mmpomóżcie cos na to...
-
Nie wiem co i jak ale swego czasu w ASO wymieniali mi łożysko w tylnym kole. A mam sedana więc wynika z tego że jednak się da wymienić samo łożysko...
-
Nie wiem co i jak ale swego czasu w ASO wymieniali mi łożysko w tylnym kole. A mam sedana więc
wynika z tego że jednak się da wymienić samo łożysko.tak tylko w europejskich i wegierskich wersjach da sie wymienic a w orginalnych japońskich nie..:(
-
Ja ostatnio orientowałem się w tematyce częsci zamiennych do mojego 1.6 i przezyłem szok w
trampkach.
łożyska w jednym ze sklepów int. którego adres znalazłem na tym forum, podał nast. cenę: 170 z
przód
399 za łożsyka tył + piasta
Chyba pogięło kolegów...
JA mam litrówke ''99 węgierską wersje GLS i tez mi cos trze z tyłu. Mechanik powiedział że to łożyska i jedna strona z piastą kosztuje 300zł!!! Nie da się tego zrobić jakimś tańszym kosztem?? Bo podobno to dlatego że mam ABS. -
tak tylko w europejskich i wegierskich wersjach da sie wymienic a w orginalnych japońskich
nie..:(Czy aby napewno ?
Czym się różni "japoniec" od "europejczyka" (nie "węgra" !) ?