rodzinne naprawy

kris1980_147

Muszę to zrobić!
Po prostu muszę się pochwalić.
W minioną sobotę wraz z Barankiem pojechaliśmy do ciotki
na podwórko i uskutecznialismy rodzinne grzebanie
przy swoich autach.
Baranek grzebał w drzwiach swojej Babci, bo mu się coś
tam haczyło i jeszcze pod maską cosik majstrował.
Nie mam pojęcia co ale majstrował.
A ja wymieniłam sobie światełko - SAMA!!!
Dodatkowo pod czujnym okiem wspomnianej osoby Baranka
oczyściłam kopułkę i sprawdziłam rozdzielacz;
wyczyściłam gaźnik i filtr powietrza oraz z pomocą
mojego wspaniałego i jedynego zresztą braciszka
naprawiliśmy wreszcie spryskiwacz na tylnej szybie.
Potem ja Cudo sobie umyłam i oddaliłam się na kawkę.
Byłam z siebie niezaprzeczalnie dumna. Zresztą z Baranka
też za cierpliwość jaką miał w sobie
Nie podejrzewałam go o takie pokłady
Wybaczcie ten entuzjazm z tak błachych czynności ale to
moje pierwsze "grzebanie" w aucie więc sami
rozumiecie

Rozumiemy, rozumiemy.

Zuch dziewczynka <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" />

Sharky

Muszę to zrobić!
Po prostu muszę się pochwalić.

No i super, jak się coś zrobi to trzeba się podzielić radością z nami <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />

W minioną sobotę wraz z Barankiem pojechaliśmy do ciotki na podwórko i uskutecznialismy rodzinne grzebanie przy
swoich autach.

Kiedy i gdzie podstawić swoje autka <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />

Baranek grzebał w drzwiach swojej Babci,

Babcia Baranka jest też chyba Twoją Babcią <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
Tak swoją drogą, to trzeba pomagać babci jak niedomaga <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />

bo mu się coś tam haczyło i jeszcze pod maską cosik majstrował. Nie mam
pojęcia co ale majstrował.

Na pewno udawał i obserwował Twoje poczynania <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

A ja wymieniłam sobie światełko - SAMA!!!

....... które światełko <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />

Dodatkowo pod czujnym okiem wspomnianej osoby Baranka oczyściłam kopułkę i sprawdziłam rozdzielacz;

........ i jak tam kopułka i rozdzielacz - w nienagannym stanie, czy trzeba było dużo czyścić <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />

wyczyściłam
gaźnik i filtr powietrza

Powiedz, na czym polegało czyszczenie gaźnika <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />

oraz z pomocą mojego wspaniałego i jedynego zresztą braciszka naprawiliśmy wreszcie
spryskiwacz na tylnej szybie.

Warto jest mieć uczynnego braciszka <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />

Potem ja Cudo sobie umyłam i oddaliłam się na kawkę.

No to widzę, że był Full Service <img src="/images/graemlins/brawo.gif" alt="" />

Byłam z siebie niezaprzeczalnie dumna. Zresztą z Baranka też za cierpliwość jaką miał w sobie
Nie podejrzewałam go o takie pokłady

Brawa dla obojga rodzeństwa <img src="/images/graemlins/brawo.gif" alt="" />

Wybaczcie ten entuzjazm z tak błachych czynności ale to moje pierwsze "grzebanie" w aucie więc sami rozumiecie

Wybaczamy i rozumiemy <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" />

Niedwied

Kiedy i gdzie podstawić swoje autka
terminarz wraz cennikiem wkrótce zamieścimy <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/diabel.gif" alt="" />

Babcia Baranka jest też chyba Twoją Babcią
Niestety nigdy nie była. Nawet gdy nie miałam Cuda to i tak Babcią nie jeździałam to było ponad siły Baranka <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />

Na pewno udawał i obserwował Twoje poczynania
no niekoniecznie, niekoniecznie <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />

....... które światełko
lewe tylne, bo sama sobie potłukłam <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />

........ i jak tam kopułka i rozdzielacz - w nienagannym
stanie, czy trzeba było dużo czyścić
Nie było tak źle ale... trza by pomysleć o nowych

Powiedz, na czym polegało czyszczenie gaźnika
Baranek kazał mi tam napsikać jakieś areozola i poczekać, zapalić i niech się "kurz" ulatnia <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" /> O szczególy wiadomo gdzie ... <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

Warto jest mieć uczynnego braciszka
Też jestem z niego zadowolna <img src="/images/graemlins/526.gif" alt="" />

No to widzę, że był Full Service
A jasne, jasne

Brawa dla obojga rodzeństwa
W imieniu nas obojga dziekuję <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />

Wybaczamy i rozumiemy
Ufffff ulżyło mi <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

seneka

Znam to uczucie. Gdybym miał warunki, to robiłbym tak samo. Gratulacje Niedźwiadku

viper

Podziwiam kolezanke <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Malo ktora dziewczyna dotknie sie do swojego autka. A tu takie rzeczy. Mam jedno pytanko, co to jest ta Babcia? Moze Syrena albo Warszawa?

Pozdrawiam Niedzwiedzia - Mechanika
<img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />

budi

Gratulacje! <img src="/images/graemlins/brawo.gif" alt="" />
Moja połówka daleka jest od grzebania w samochodzie, ogranicza się tylko do mycia ale to też się liczy.
Życzę dalszych sukcesów w poznawaniu swojego rydwanu.

Sharky

terminarz wraz cennikiem wkrótce zamieścimy

...... a usługi zamiejscowe też planujecie <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />

Niestety nigdy nie była. Nawet gdy nie miałam Cuda to i tak Babcią nie jeździałam to było ponad siły Baranka

Babcie, jak to babcie, wszystkich kochają więc niech Baranek się podzieli <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />

lewe tylne, bo sama sobie potłukłam

aaaaa, pamiętam sprawę <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />

Baranek kazał mi tam napsikać jakieś areozola i poczekać, zapalić i niech się "kurz" ulatnia O szczególy wiadomo
gdzie ...

O rany <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" />, napsikać łatwopalnego areozola i zapalić - toż Ci mógł się cały silnik spalić - niedobry brat <img src="/images/graemlins/mods.gif" alt="" />

Też jestem z niego zadowolna

...... a kto jeszcze <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />

W imieniu nas obojga dziekuję

Może Tico się odwzajemni bezawaryjną jazdą <img src="/images/graemlins/brawo.gif" alt="" />

Ufffff ulżyło mi

No to super <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />

grubyperez

Witam
Gratuluje <img src="/images/graemlins/brawo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" />
Znam malo kobiet ktore same chca grzebac przy swoich bolidach, ty prosze, wszystko sama zrobilas podziwiam i zycze kolejnych sukcesow jeszcze raz wielkie gratukacje <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Pozdrawiam

Niedwied

Podziwiam kolezanke Malo ktora dziewczyna dotknie sie
do swojego autka. A tu takie rzeczy. Mam jedno
pytanko, co to jest ta Babcia? Moze Syrena albo
Warszawa?
Pozdrawiam Niedzwiedzia - Mechanika

Babcią zostało nazwane autko Baranka <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Skoda - faworitka- leciwa jest po prostu <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />

Niedwied

...... a usługi zamiejscowe też planujecie
Zobaczymy, zobaczymy..... <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

aaaaa, pamiętam sprawę
niestety ja też już więcej tam nie parkuję

O rany , napsikać łatwopalnego areozola i zapalić -
toż Ci mógł się cały silnik spalić - niedobry brat
A skąd!!! wszytsko pod fachową kontrolą z ręka na pulsie. Przecież Nivea tam nie napsikałam <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />

...... a kto jeszcze
No tego niestety nie wiem ale... <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

Może Tico się odwzajemni bezawaryjną jazdą
Oby to były święte słowa

Niedwied

Bardzo serdecznie dziękuję za słowa akceptacji dla moich skromnych wyczynów. <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />
Nie jest to może zbyt wiele ale zawsze coś.
Traktując to jako zachętę będę dalej dręczyć wszystkich na około by nauczyli mnie dłubać w moim autku.
Może mechanikiem samochodowym już nie zostanę ale w końcu w dzisiejszych czasach kobieta musi umieć sobie radzić na różne sposoby <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
A przy okazji będę się dalej chwalić swoimi osiągnięciami <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

Baranek

Niestety nigdy nie była. Nawet gdy nie miałam Cuda to i
tak Babcią nie jeździałam to było ponad siły
Baranka

<img src="/images/graemlins/nono.gif" alt="" />nieładnie mijac się z prawdą
jezdziłaś nia jak jeszcze prawka nie miałas o ile siem nie myle najpierw wymusiłas pierszeństwo potem tyłem do rowu wjechałas a potem musiałem brac cuś na uspokojenie bomnie poniosło <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />

Baranek kazał mi tam napsikać jakieś areozola i
poczekać, zapalić i niech się "kurz" ulatnia O
szczególy wiadomo gdzie ...

Taki wynalazek do czyszczenia gaźnika bez demontażu
nie mam przekonania do nich ale co tam skoro nie kce mio się gaźnika rozkręcać
usuwa wszelkie osady z gaźnika że lśni się jaknóweczka
ponoć czyści dysze i regulatory i odrobina prawdy w tym jest

jeśli ktos zainteresowany to pyknę dzjęcie i zapodam chyba że linka znajde

Niedwied

nieładnie mijac się z prawdą
jezdziłaś nia jak jeszcze prawka nie miałas o ile siem
nie myle najpierw wymusiłas pierszeństwo potem
tyłem do rowu wjechałas a potem musiałem brac cuś
na uspokojenie bomnie poniosło

Oj taki drobiażdżek <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> A ty musisz takie stare sprawy publicznie wywlekać? <img src="/images/graemlins/wpysd.gif" alt="" />
A poza tym to było tak dawno, że ja już o tym nie pamiętam <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />

Baranek

Oj taki drobiażdżek A ty musisz takie stare sprawy
publicznie wywlekać?

<img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
co kcesz przecież nie odrazu kraków zbudowali a początki zawsze są trudne

A poza tym to było tak dawno, że ja już o tym nie
pamiętam

a mnie serce do dziś boli jak sobie przypomne jak ją traktowałaś

tak się nad staruszką znęcac

Niedwied

a mnie serce do dziś boli jak sobie przypomne jak ją
traktowałaś
tak się nad staruszką znęcac

Jak sam powiedziałeś początki są zawsze trudne <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
Toć starałam się jak mogłam.
A teraz mi się przypomniało, że jak wiechałam tyłem do rowu nie przerabiałam jeszcze lecji z doskonaleniem parkowania prostopadłego tyłem <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> A ty koniecznie chciałeś wyprzedzać materiał nauczania <img src="/images/graemlins/wpysd.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />

Voytass

Bardzo serdecznie dziękuję za słowa akceptacji dla moich skromnych wyczynów.
Nie jest to może zbyt wiele ale zawsze coś.
Traktując to jako zachętę będę dalej dręczyć wszystkich na około by nauczyli mnie dłubać w moim autku.

Ooooj, to dobrze, ze nie pochwalilem zanim to przeczytalem - nie chwalac Cie uchronie otoczenie <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

Może mechanikiem samochodowym już nie zostanę ale w końcu w dzisiejszych czasach kobieta musi umieć sobie radzić na
różne sposoby
A przy okazji będę się dalej chwalić swoimi osiągnięciami

I slusznie <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />

Niedwied

Ooooj, to dobrze, ze nie pochwalilem zanim to
przeczytalem - nie chwalac Cie uchronie otoczenie
<img src="/images/graemlins/foch.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

I slusznie

Strasznie trudno Ci dogodzić jak widzę? <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

Voytass

Strasznie trudno Ci dogodzić jak widzę?

Oooj tak <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> Zreszta juz na pewno widzialas, jaki jestem niedobry <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

Niedwied

Oooj tak Zreszta juz na pewno widzialas, jaki jestem
niedobry

Hmmmmmm <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> Jeszcze w zasadzie nie smakowałam <img src="/images/graemlins/cool.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />