Diesel vs. gaz sekwencyjny
-
w Łodzi jest chyba najtańsza benzyna w całej Polsce ja
tankowałem wczoraj po 4,02 Pb95, ropa w tej samej
cenie, gaz ~1,99-2,05Ropa w tej cenie co benzyna ??? <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" />
Ja wczoraj za V-Power Diesel płaciłem po 3,81 zł <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" /> -
Ropa w tej cenie co benzyna ???
Ja wczoraj za V-Power Diesel płaciłem po 3,81 złja podałem ceny takei jak zapamiatałęm gdzies na stacji.
-
no mniej więcej po roku by się zwróciła, ale jest jeszcze taka opcja, że znajdę dobre auto już z sekwencją wówczas
i tak jest tańsze od DieslaLepiej nie kupowac auta juz z instalacja. Lepiej samemu zakldac bo mas zteoretyczna pewnosc, ze robota niespartaczona.
Bo nawet najlepsza i najdrozsza instalacja jak bedzie zle zalozona to dziekuje za samochod. -
Mam pytanie, co byście polecali.
Szukam i szukam dobrego Diesla ale jest strasznie ciężko coś znaleźć, więc zastanawiam się nad
kupnem auta zagazowanego z sekwencją lub po prostu benzynowego i wstawić sekwencję.
Benzyniaki są w przypadku aut które mnie interesują ok. 2,5-3 tys. tańsze od Diesli, a wybór
jest znacznie większy i łatwiej znaleźć coś sensownego.
Z góry dziękuję za opinie!Ja bym sie pokusil o diesla. Jak dobrze pokombinujesz to i tansza rope zawsze zalatwisz <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Gazu ci nikt w wiaderku nie sprzeda <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Teraz powazniej. Jezeli mialbym wybierac miedzy PB a LPG to bralbym wiadomo LPG. Ale jezeli mamy wybor miedzy ON a LPG to nie zastanawialbym sie ani chwile. Jezeli stac sie na diesla to go kup. Silniki z reguły wytrzymalsze. Brak dodatkowych przegladow i regulacji jak to sie ma przy LPG. No i jak juz ktos wyzej napisal o odwieczym problemie z poprawna instalacja. Kupisz auto zeby pojezdzic przez rok a z tego przez pol roku bedziesz jezdzic do gazownika na poprawki/regulacje. Nie jest to oczywiscie regula, no ale wszystko sie moze zdarzyc. Diesel pod tym wzgledem wygrywa.
-
Ja bym sie pokusil o diesla. Jak dobrze pokombinujesz to i tansza rope zawsze zalatwisz Gazu ci
nikt w wiaderku nie sprzeda Teraz powazniej. Jezeli mialbym wybierac miedzy PB a LPG to
bralbym wiadomo LPG. Ale jezeli mamy wybor miedzy ON a LPG to nie zastanawialbym sie ani
chwile. Jezeli stac sie na diesla to go kup. Silniki z reguły wytrzymalsze. Brak
dodatkowych przegladow i regulacji jak to sie ma przy LPG. No i jak juz ktos wyzej napisal
o odwieczym problemie z poprawna instalacja. Kupisz auto zeby pojezdzic przez rok a z tego
przez pol roku bedziesz jezdzic do gazownika na poprawki/regulacje. Nie jest to oczywiscie
regula, no ale wszystko sie moze zdarzyc. Diesel pod tym wzgledem wygrywa.Diesel wygrywa ale rzadko można kupić małojeżdżonego ropniaka, bo jak ktoś taki kupuje to by nim bić km a nie aby stał w garażu. Pozatym trzeba się liczyć z mrozami gdzie benzyniak zapali nawet w duże mrozy a ropniak niekoniecznie. Kolega miał ten sam problem czy kupić seta tdi czy benzyne.Po namyśle kupiłe serwisowanego i pewnego 1,8T full wyposażonego leona. teraz założył instalkę lpg za 5tys w miare najlepszą dla tych ok 200koni. Jeździ jak marzenie a spalanie wychodzi ok 9l co jest rewelacją jak na taki silnik. Diesel by spalił mniej ale inna kultura jazdy, droższe części i problematyczny zakup. Bo jeśli już spotykał leona tdi to większość ofert była powypadkowa o dużym ryzyku, najczęsciej sprowadzonych.A tak kupiłe benzyniaka idealnego tuż po wykonanym przeglądzie, z wymienionymi oponami, paskimi itp(rachunek z ASO Seata 2500zł)
Niestety nie ma wyboru idealnego dawniej byłem zwolennikiem ON ale teraz już za bardzo nie. -
jeśli chodzi o ceny gazu to w o ile pamiętam to od ok. 3 lat słychać o podywżkach
szkoda, że instalacje CNG są jeszcze takie drogieUrzędnicy zrozumieli, że LPG opłaca się tankować tylko jeśli jego cena jest nie wyższa niż 60% ceny benzyny... więc raczej nie wzrośnie <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />