Samochód dla kobiety
-
No ale kupiła ... PF 126p 1989
Wydała majątek. 350 pln.tanio , ale ...
Przez 15
miesięcy /8ooo km w pojeździe padło:
Alternator słabo ładował - 50 pln.
Od dziur w drogach padła zwrotnica - 20 pln.
Elementy rozrusznika - 30 pln.
W najbliżsyzm czasie czeka mnie wymiana simeringa wału i
wymiana wahacza...wtedy koszt przewyzszy wartosc zakupu
<img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
-
Siostra kupowała rok temu samochód. Jej pierwsze auto na dojazdy do pracy. Sie jej marzył Opel Tigra lub Ford
Ka/Puma.
No ale kupiła ... PF 126p 1989
Wydała majątek. 350 pln.Znajomi chcieli też kupić pierwszy samochód, miała to być Honda, Vectra, Astra, Golf IV itp ..... skończyło się na zakupie Skody Felicia <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
Jako pierwszy samochód był już przerysowany kilka razy, a serwisowanie nie okazało się wcale takie tanie.
Ponieważ nie mają AC tak więc samochód już wygląda kiepsko - aktualnie porysowane i wgniecione drzwi z prawej strony oraz lakierowane zderzaki też już nie wyglądają dobrze <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" /> -
Znajomi chcieli też kupić pierwszy samochód, miała to być Honda, Vectra, Astra, Golf IV itp
..... skończyło się na zakupie Skody Felicia
Jako pierwszy samochód był już przerysowany kilka razy, a serwisowanie nie okazało się wcale
takie tanie.To gdzie się serwisują <img src="/images/graemlins/shocked.gif" alt="" />
-
To gdzie się serwisują
W ASO <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
-
W ASO
No to nie wiem jakie oni tam ceny mają, ale powiem Ci ze ja naprawiam autko swoje tylko i wyłącznie w pogwarancyjnym serwisie skody (a ze poznalem mechanika przez zlosnikia to i rabcik sie zawsze znajdzie). Najwiecej ile tam zostawiłem to 650 zł (wymiana sprzegla z ich oryginalnymi czesciami+robocizna). Z tego co gadałem z mechanikiem tegoż serwisu, czesci felicji są praktycznie takie same jak w moim "porsche" (). Ciut droższe są jedynie częsci do tych najnowszych modeli. Dlatego pewnie jak zmienie swoj bolid to kupie felke combi <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
No to nie wiem jakie oni tam ceny mają ....
Też tego nie wiem, bo swoje samochody praktycznie sam serwisuję z dobrymi rezultatami.
Znajomi są natomiast kompletnie zieloni w sprawach mechaniki samochodowej i jeżeli coś jest nie tak z ich samochodem zawsze jadą do ASO, bo to ponoć gwarantuje profesjonalizm wykonanych prac. Co konkretnie wymieniali nie wiem, natomiast podczas spotkania parę razy wspominali o dość dużych sumach pozostawianych za usługę naprawy w ASO. -
ale i tak kiedys jak sobie popije powiem z ekupie alfe
na nastepny dzien i nastepnego dnia kupie alfe 166
albo spider lub gtbo to piekne wozy som...
-
Też tego nie wiem, bo swoje samochody praktycznie sam serwisuję z dobrymi rezultatami.
Znajomi są natomiast kompletnie zieloni w sprawach mechaniki samochodowej i jeżeli coś jest nie tak z ich samochodem
zawsze jadą do ASO, bo to ponoć gwarantuje profesjonalizm wykonanych prac. Co konkretnie wymieniali nie wiem,
natomiast podczas spotkania parę razy wspominali o dość dużych sumach pozostawianych za usługę naprawy w ASO.Jak patzre po tych mechanikach, ktorych znam z ASO to mam czesto watpliwosci co do fachowosci <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Grunt to znalezc dobry warsztat <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Bo i w ASO mozna sie nadziac, tak jak moj Starszy kiedys z Cordoba robiona w aso (nota bene w Szczecinie <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> ) niestety samochod musial zostac jak najszybciej sprzedany <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" /> -
bo to piekne wozy som...
ale to tylko jesli bede kiedys bogaty <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
Bo nawet po piciu, nastepnego dnia wraca tzrezwosc umyslu i rachunek ekonomiczny bierze gore. -
No nie wiem... Psuje sie to to jak dzikus, chla tez jak gupi, toporne to jak
nie wiem, że o korozji nie wspomneTaaak, ale nie jest to Daewoo! <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
Nie zrozumiałaś mnie.
Mi nie jest przykro, że komuś nie podoba się samochód który posiadam.
Natomiast jako posiadacz tego samochodu od 6 lat zdążyłem go poznać na tyle,
że mogę się rzetelnie o nim wypowiedzieć.
W kilku postach Golec podał warunki, jakie ma spełniać auto. Poza jednym ten
samochód je spełnia i to z zapasem.Sharky, nie ma sensu namawiać Finki.
Mam wrażenie, że niekoniecznie chodzi o spełnienie priorytetowych warunków z postu Golca. <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />Fince życzymy udanego zakupu i jeszcze bardziej udanej, oszczędnej eksploatacji Nissana. <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
-
Taaak, ale nie jest to Daewoo!
Ale i tak nie spełnia warunków które były wymienione w postach <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Zapytam: co Ci się podoba w Micrze?
wszystko <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
wszystko
Pewnie czerwony kolor. <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Pewnie czerwony kolor.
.... ja stawiam na rdzewiejący tłumik <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
-
Pewnie czerwony kolor.
eeeeee wrong <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> nie znosze czerwonego koloru <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
wszystko
Eeeee... Spodziewałem się choć kilku rzeczowych argumentów, a tu widzę, że o Micrze tak samo da się z Tobą pogadać, jak o Tico... <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
EDIT
To spróbuję i zapytam inaczej: czym się różni Micra (in plus) od Tico (na jego niekorzyść)? Postaraj się mnie przekonać. <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> -
To spróbuję i zapytam inaczej: czym się różni Micra (in plus) od Tico (na jego niekorzyść)?
Postaraj się mnie przekonać.micra jest ladna <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />