Kupuje Lanosa - lub cos podobnego w okolicach 10 000 PLN

[sasza]

najnizsze ceny jakie widzialem to 16 tys

Ten konkretny egzemparz jest w komisie za 16 000, ale własciciel powiedział że zadowoli go 14,5 a ja chce zjechac do 14.
Komis ma dla siebie około 15-20 %.( w mojej opini i obserwacji)

[PanJarosław]

no ale kolego porównujesz chyba dwie różne segmenty w dodatku z totalną przepaścią finansową!

Tu się zgodzę Daewoo to światowy koncern, a Lamborgini to Włoska manufaktura <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />

[eMdzeJ]

Ten konkretny egzemparz jest w komisie za 16 000, ale własciciel powiedział że zadowoli go 14,5
a ja chce zjechac do 14.
Komis ma dla siebie około 15-20 %.( w mojej opini i obserwacji)

czyli ktos mu to auto sprzedal za 12... dziwne

sprawdz dobrze

[jedi]

14 tysięcy można tez kupić Corolle, z 99 w dieslu, 5D,
ponoc przebieg 135 000, Diesel 2.0 litra, z dobrym
wyposażeniem. - macie jakies opinie tym aucie z
takim motorem?

Miałem okazję jeździć takowym - REWELACJA <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />

[sasza]

czyli ktos mu to auto sprzedal za 12... dziwne
sprawdz dobrze

Auto jest sprowadzone z Francji, nie zdecyduje się jednak na niego dochodzi 800 pln na zarejestrowaniem wymieniany był błotnik ale środek jest w fatalnym stanie, porysowana deska, ślady jak by ktos cciał śrubokrętek rozbierać deske, całośc niby ok ale chyba się wstrzymam, a wyslizgana kierowniaca raczej nie pokazuja na 135000 przebiegu.

Widziałem za to ASTRE z 99 roku 1,4 beznyzna ładnie utrzymana za jakies 12 tys. boje sie tylko czy to nie jest za słaby motorek do tego autka.

[eMdzeJ]

Widziałem za to ASTRE z 99 roku 1,4 beznyzna ładnie utrzymana za jakies 12 tys. boje sie tylko
czy to nie jest za słaby motorek do tego autka.

jak masz kupic astre f to kup lanosa... praktycznie to samo a poprawione wady astry...

za ta cene dostaniesz auto w pelnym wypasie: klima, abs, poduszki

w pelnym ocynku... w 99r byly dostepne 4 silniki do lanosa

1.4
1.5 8v
1.5 16v
1.6 16v

te 2 ostatnie maja 100 i 106 koni

wiecej znajdziesz na AK... albo na http://lanos.autokacik.pl

[przedborzak]

Ja polecam za te pieniążki zamiast lanosa - nubirę. Samochodzik tem może będzie palił troszke więcej niż lanos, ale komfort jazdy lepszy. Gabaryty większe , wyposażenie o niebo lepsze, Bezawaryjność też.A za te pieniązki pewne się kupi jakąś utrzymaną nubirkę z klimą. Lanosy nie są tak udane tak jak poprzedi a uzyskanie bez 500tys na nubirze przebiegu nie powinno być trudne. A bezawaryjności nubira w teście wygrała nawet z porsche cayenne, co świadczy o jej jakości.

[eMdzeJ]

ale komfort jazdy lepszy.

fakt

Gabaryty większe

fakt

wyposażenie o niebo lepsze,

bzdura

Bezawaryjność też.A za te pieniązki pewne się kupi jakąś utrzymaną nubirkę z klimą. Lanosy

nastepna bzdura... a lecace przednie zawieszenie w nubie? tylko nie pamietam czy to byla nubira I czy II

poza tym co sie bardziej w lanosie psuje? silniki? 1.6 jest identyczny jak w nubirze tak samo jak osprzet... elektryka? jakosc kabli i zlaczek identyczna

tak samo w lanosie jak i w nubirze leca fabryczne skraplacze od klimy... maja taka sama wade fabryczna

itd....

[sasza]

Nadal jestem w kropce, trudno mi sie zdecydowac , jak cos oglądam wtedy okazuje sie ,że tu bity tam cos innego to znów nie odpowiada mi wersja silnikowa:

Jak dotąd oglądałem Astre 1,4 8V z 2000
Lanos 1,6 z 2000
Corolle z 98 2,0 Diesel

Rozglądam sie w tych markach i takich gabarytach aut, może będzie to Almera, a nawet Skoda Felicja - prosze doradźcie

[eMdzeJ]

Nadal jestem w kropce, trudno mi sie zdecydowac , jak cos oglądam wtedy okazuje sie ,że tu bity
tam cos innego to znów nie odpowiada mi wersja silnikowa:

hmm

a na czym Ci zalezy? bo rozstrzal masz spory...

kia shuma? <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> auto mocno niedoceniane... czesci w cenie koreanczykow... bardzo podobne do cen DU

auto totalnie niekradziezowe, silniki z mazdy

[piotrofff]

Nadal jestem w kropce, trudno mi sie zdecydowac , jak cos oglądam wtedy okazuje sie ,że tu bity
tam cos innego to znów nie odpowiada mi wersja silnikowa:
Jak dotąd oglądałem Astre 1,4 8V z 2000
Lanos 1,6 z 2000
Corolle z 98 2,0 Diesel
Rozglądam sie w tych markach i takich gabarytach aut, może będzie to Almera, a nawet Skoda
Felicja - prosze doradźcie

Ja niedawno rozgladalem sie po komisach i na gieldzie (Slomczyn) to nie znalazlem nic ciekawego. Moze poszukaj jakiejs zaufanej osoby, ktora sprowadzi Ci auto z zachodu?

Pozdrawiam!

[sasza]

a na czym Ci zalezy? bo rozstrzal masz spory...

Szukam kompaktu, w rązsądnej cenie od rocznika 98-99 w góre, za rozsądne pieniążki, w miare ekonomicznego ale nie muła.

[mik]

moim zdaniem:

-lanos - rozsadnie, 0 emocji
-almera - rozsadnie i solidnie
-corolla - mowisz wszystkim z daleka, ze rozsadnie
-bravo - design + tanie czesci
-323f - rozsadnie giniesz w tlumie
-civic - jak ci sie podoba i nie przeszkadza, ze tego pelno to bierz

[sasza]

moim zdaniem:
-lanos - rozsadnie, 0 emocji
te 106 kucyków musi dać troszke emocji

-almera - rozsadnie i solidnie
Trudno znaleźć ;(

-corolla - mowisz wszystkim z daleka, ze rozsadnie
ale wygodnie

-bravo - design + tanie czesci
ALe niestety tych części potrzeba dużo

-323f - rozsadnie giniesz w tlumie
niestety ale nawet nie szukałem szczególnie tego modelu.

-civic - jak ci sie podoba i nie przeszkadza, ze tego pelno to bierz
jak dla mnie sympatyczne autko

[piotrofff]

Szukam kompaktu, w rązsądnej cenie od rocznika 98-99 w góre, za rozsądne pieniążki, w miare
ekonomicznego ale nie muła.

He, he: Rover 214. Taki maly chuligan: ponad 100 konikow z malego litrazu (1.4 wersja 16v), dobre osiagi, auto nietuzinkowe, nie wzbudza zainteresowania amatorow cudzej wlasnosci. Wady: firma rover, jak wiadomo, nie istnieje, co za tym idzie: malo serwisow i drogie czesci...

Pozdrawiam!

[mik]

te 106 kucyków musi dać troszke emocji

samochod to nie tylko silnik <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
jak sie przesiadasz ze slabszego auta to na poczatku ci sie bedzie podobac ale szybko ci sie znudzi i zaczniesz zwracac uwage na inne rzeczy
lanos jest pewnie jednym z bardziej dynamicznych z calej gamy wymienionych ale uklad jezdny to tragedia, ani komfortu, ani czucia - nieudany kompromis

jesli chcesz srodek transportu to wez lanosa i bedzie ci sluzyl dlugo
jesli lubisz jezdzic i chcesz auto to nie bierz lanosa
wez:

• almere - czujesz ze jedziesz wiekszym niz w rzeczywistosci
• civica - fajne autko
• corolle - wrazenia przestrzenne jak w lanosie ale we wszystkim wyprzedza go o mile (moze poza sprintem <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />)

Podsumowujac:
Jak sie w lanosie dobrze czujesz to wez...corolle <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
Jak nie, to cifa lub almere w zaleznosci co preferujesz, sport czy cruising.
A najlepiej kup auto od znajomego <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />

[eMdzeJ]

Podsumowujac:

to trzeba jeszcze policzyc koszty ubezpieczenia, serwisu itd

generalnie im auto starsze tym te koszty beda wieksze

[mik]

to trzeba jeszcze policzyc koszty ubezpieczenia, serwisu
itd
generalnie im auto starsze tym te koszty beda wieksze

to nie napisalem tego <img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" />
ach te emocje <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />

Koszty standartowego serwisu beda podobne we wszystkich autach pod warunkiem, ze nie kupi jakiejs mocniejszej wersji.

Z moich doswiadczen wynika, ze po dziesieciu latach w aucie mozna sie spodziewac problemow
Na chlodno lanos wygrywa, bo bedzie duzo nowszy i teoretycznie calkowicie bezawaryjny, a 10letnie europejskie japonczyki juz nie musza byc. W starszym aucie ryzykuje koszty awarii sensorow i innych niekoniecznie tanich dupereli.

Jak chce liczyc koszty to niech liczy ale i tak musi zadac sobie pytanie jak bardzo (czy w ogole) kocha auta i czy zaakceptuje ewentualne nieprzewidziane wydatki w starszym aucie
...a wtedy pozostaje juz tylko znalezienie odpowiedniego egzemplarza <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />

[eMdzeJ]

Koszty standartowego serwisu beda podobne we wszystkich autach pod warunkiem, ze nie kupi
jakiejs mocniejszej wersji.

pozwole sie nie zgodzic

np rzecz ktora wymienia sie na ogol w miare nowych autach czyli rozrzad <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

nie licze aut ktore maja lancuch ale jest w tej chwili ich zdecydowana mniejszosc

w zaleznosci od auta wymienia sie go co okreslona ilosc km... a roznica w cenie kompletnego rozrzadu + ewentualna pompa wody to juz bardzo duze roznice...

nastepna rzecz padajaca bardzo szybko na naszych cudownych drogach to elementy zawieszenia

i tu tez bywa roznie... np amorek do matiza kosztuje tyle co do A3 <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> ale to wyjatek...
itd

oczywisice nie trzeba na to zwracac uwagi kupujac auta ale trzeba miec taka swiadomosc

i jak kupisz auto z prostym i tanim zawieszeniem zaplacisz malo za naprawy ale auto moze sie gorzej prowadzic itd

zawsze jest cos za cos

to tak w ramach skomplikowania wyboru <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />

[jedi]

i tu tez bywa roznie... np amorek do matiza kosztuje
tyle co do A3 ale to wyjatek...

Zależy jakie amorki bierzesz pod uwagę ??
Bo ja kupowałem np po 70 zł na tył - nie sądzę by tyle kosztowały do A3 <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />