A co to ???
-
Z tego zaworka udało mi się wyssać trochę tego syfu, ale dalej coś tam jest, a nie mogłem skubańca odkręcić (nie chcę, żeby były tam jakieś ślady, jak pojadę znowu do mechaniora jakby co, a robił mi generalkę)
-
A tak wygladają okolice filtra powietrza
-
Auto ma nowe tłoki, ok 18 tys na nich przejechane, wszystkie uszczelki też nowe. Więc co może być ??? Ten zaworek ??? Czy koleś cos mi nie do końca dobrze zrobił cuś ??? <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
-
A tak wygladają okolice filtra powietrza
A często mu oleju dolewasz?
-
A często mu oleju dolewasz?
200 - 250 ml na 1000 km. Auto ma ponoć brać olej jezcze przez jakiś czas, bo jest na dotarciu.
-
Auto ma nowe tłoki, ok 18 tys na nich przejechane, wszystkie uszczelki też nowe. Więc co może
być ??? Ten zaworek ??? Czy koleś cos mi nie do końca dobrze zrobił ???Zaworek nie wydala oleju. On tam ma spełniać bliżej nieokreśloną funkcje... Przyczyna tkwi w silniku, czemu olej wydala odmą.
Czemu byłu grzebane cylindry i tłoki?
-
200 - 250 ml na 1000 km. Auto ma ponoć brać olej jezcze przez jakiś czas, bo jest na dotarciu.
A ile już jest na dotarciu kilometrów?
-
Zaworek nie wydala oleju. On tam ma spełniać bliżej nieokreśloną funkcje... Przyczyna tkwi w
silniku, czemu olej wydala odmą.
Czemu byłu grzebane cylindry i tłoki?Kupiłem go z uszkodzonym silnikiem. Pęknięte się okazały 2 tłoki - jeden peknięty, drugi totalnie strzelony. Jak wygrzebie to z piwnicy to zapodam foty. Skończyło się tylko na wymianie tłoków. Facet stwierdził, że szlifowanie cylindrów, nie było konieczne - tłok ponoć ich nie uszkodził. Wsadził nowe tłoki i kazał jeżdzić. Teraz mi mówi, że ten zaworek może być niby uszkodzony, i że np jest cały czas otwarty i wypluwa olej ??? <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> Sam już nie wiem. Facet wygląda na takiego co się zna.
-
A ile już jest na dotarciu kilometrów?
18 tys. <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
18 tys.
To sie już dotarł daaawno <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Pęknięte się okazały 2 tłoki - jeden peknięty, drugi
totalnie strzelony. Jak wygrzebie to z piwnicy to zapodam foty. Skończyło się tylko na
wymianie tłoków. Facet stwierdził, że szlifowanie cylindrów, nie było konieczne - tłok
ponoć ich nie uszkodził. Wsadził nowe tłoki i kazał jeżdzić.Hmmm. Może jednak cylinder sie zrysował? No i teraz ciśnienia coś puszcza do wewnątrz silnika, wydmuchując tym samym opary oleju? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
Teraz mi mówi, że ten zaworek
może być niby uszkodzony, i że np jest cały czas otwarty i wypluwa olej ??? Sam już nie
wiem. Facet wygląda na takiego co się zna.No sie nie zna coś chyba. Bo ten zaworek PCV nie może wypluwać oleju, bo z drugiej strony jest kolektor dolotowy a nie listwa olejowa <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Olej bije z pokrywy zaworów przecie.
-
No sie nie zna coś chyba. Bo ten zaworek PCV nie może wypluwać oleju, bo z drugiej strony jest
kolektor dolotowy a nie listwa olejowa Olej bije z pokrywy zaworów przecie.Też to dla mnie było nielogiczne, ale dowiedziałem się, że olej w odmie to nie jest nic dziwnego, bo się opary tam mogą skraplać jak się silnik schłodzi ??? <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" />
-
Też to dla mnie było nielogiczne, ale dowiedziałem się, że olej w odmie to nie jest nic
dziwnego, bo się opary tam mogą skraplać jak się silnik schłodzi ???Wszystko w małych ilościach jest ok. Ale jak oleju mu dolewasz? Ten olej musi gdzieś znikać. No chyba że go spala? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
Wszystko w małych ilościach jest ok. Ale jak oleju mu dolewasz? Ten olej musi gdzieś znikać. No
chyba że go spala?Białego smrodliwego dymu z ruły nie ma, a 4 litrów oleju mi odmą też nie wywaliło. Poza tym nie ma żadnych śladów wycieków. Jeżeli spalałby olej to byłaby to wina pierścieni - cylindra???. Możesz mi wytłumazcyć ten syf w odmie??? Czemu to ma taka konsystencję ???
-
Jeżeli spalałby olej to byłaby to wina pierścieni -
cylindra???.Albo np uszczelniacza gdzies na jakimś zaworze... <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
Możesz mi wytłumazcyć ten syf w odmie??? Czemu to ma taka konsystencję ???
Nie wiem czemu, ale chyba tak jak pisałes, wilgoć+woda+opary. U mnie też robi taką musztardę, ale nie zasyfia pod filtrem....
-
Albo np uszczelniacza gdzies na jakimś zaworze...
Nie wiem czemu, ale chyba tak jak pisałes,
wilgoć+woda+opary. U mnie też robi taką musztardę,
ale nie zasyfia pod filtrem....u mnie jest czasem olej pod filtrem ale to tylko wtedy jak sie autko kreci do konca!!!
tak mi pow mechanik i sam to sprawdziłem:)
jak nie przekraczas 5-5,5 tys to jest git, i nie ma oleju:) -
u mnie jest czasem olej pod filtrem ale to tylko wtedy jak sie autko kreci do konca!!!
tak mi pow mechanik i sam to sprawdziłem:)
jak nie przekraczas 5-5,5 tys to jest git, i nie ma oleju:)U mnie też się to pojawiło jak mu depłem na 4 do chyba 5,5 tys. Czułem się jakbym odrzutowcem startował.
-
moja teoria jest taka:
autko na dotarciu - muszą sie ułożyc tłoki i pierścienie.
przez ten okres jak sie docierały były zwiększone przedmuchy stąd olej w obudowie filtra/odmie.
a to ,że jest tam biała maź...niech zgadne auto jeżdzone w wiekszości po mieście,odpalone jechało aż się zagrzało niewiele pózniej gasisz silnik i stygnie...skrapla sie woda i powstaje taka papka. -
moja teoria jest taka:
autko na dotarciu - muszą sie ułożyc tłoki i pierścienie.Zgadza się, ale to już prawie 18 tys. km
przez ten okres jak sie docierały były zwiększone przedmuchy stąd olej w obudowie filtra/odmie.
A kiedy wg. Ciebie powinno się zmniejszyc zużycie oleju ??? (200 ml na 1000 km)
a to ,że jest tam biała maź...niech zgadne auto jeżdzone w wiekszości po mieście,odpalone
jechało aż się zagrzało niewiele pózniej gasisz silnik i stygnie...skrapla sie woda i
powstaje taka papka.Right <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Zgadza się, ale to już prawie 18 tys. km
no to już jest z 18razy dotarty <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
A kiedy wg. Ciebie powinno się zmniejszyc zużycie oleju
??? (200 ml na 1000 km)
Rightno to trochę za dużo bierze...
czy auto kopci?
niech ktoś za tobą jedzie i patrzy czy kopci przy przyspieszaniu czy jak depniesz po zejściu z obrotów.