Akumulator
-
rany boskie skad wy maci etakie tanie aku???
Jakie ceny, taka jakość.
Ja jak kupowlaem to minimum cena w hurtowni byla 180 zl za
Centre 55 czy 60 Ah .. az w koncu zaplacilem 200 w
FeuVercie bo tylko oni mili taki jak chcilem i yli
otwarci do 21.00 a nie do 16.00I to jest przyzwoita cena za przyzwoity sprzęt. Taniej można wyrwać Centrę Basic, ale nie warto - chyba, że naprawdę się liczy każdy grosz.
-
Jakie ceny, taka jako�ć.
I to jest przyzwoita cena za przyzwoity sprzęt. Taniej
można wyrwać Centrę Basic, ale nie warto - chyba,
że naprawdę się liczy każdy grosz.no ja chyba mam basic... ta czarna z niebieska naklejka .. ona kosztuje w hurtowni 180 zl
-
no ja chyba mam basic... ta czarna z niebieska naklejka
Jak niebieska naklejka, to chyba basic. Nie ma tragedii - miałem taką w Feli D, tyle że białą <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> - teraz to się chyba nazywa standard.
Te Futura/Plus są trwalsze, mniejsze itd. przy tych samych pojemnościach i prodzie rozruchowym.
.. ona kosztuje w hurtowni 180 zl
Ja płaciłem w NorAuto za 66 AH 200PLN za Basic. Klasa wyżej to było chyba 250PLN (Plus) - ale to było w zeszłym roku.
W tym roku przyglądałem się cenom i poszły w górę.
-
Jak niebieska naklejka, to chyba basic. Nie ma tragedii
- miałem taką w Feli D, tyle że białą - teraz to
się chyba nazywa standard.
Te Futura/Plus są trwalsze, mniejsze itd. przy tych
samych pojemnościach i prodzie rozruchowym.
Ja płaciłem w NorAuto za 66 AH 200PLN za Basic. Klasa
wyżej to było chyba 250PLN (Plus) - ale to było w
zeszłym roku.
W tym roku przyglądałem się cenom i poszły w górę.
w FeuVert tez zaplacilem 200 zl 66 Ah albo 60 Ah z duzym pradem rozruchowym 460 480
- miałem taką w Feli D, tyle że białą - teraz to
-
W jakiej obudowie - przezroczystej?
nie w czarnej
-
Jakie ceny, taka jakość.
I to jest przyzwoita cena za przyzwoity sprzęt. Taniej
można wyrwać Centrę Basic, ale nie warto - chyba,
że naprawdę się liczy każdy grosz.Jeżeli kupuje nowy akumulator i to w sklepie a nie supermarkecie i dostaje na niego gwarancje to po co mam placic za drozszy
-
Jeżeli kupuje nowy akumulator i to w sklepie a nie
supermarkecie i dostaje na niego gwarancje to po co
mam placic za drozszyNie pisaliśmy tu o supermarketach, tylko o specjalizowanych marketach branży samochodowej. Pisaliśmy o marce akumulatorów, a nie miejscu zakupu.
Gwarancję masz zawsze i często skuteczniejsza niż w typowym małym sklepie. Nie ma nic gorszego, niż pójść w zimie do samochodu z nowym akumulatorem i zostać z przysłowiową ręka w nocniku.
Ja już się nareklamowałem tańszych wyrobów (np. Daewoo - Piastów? <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />) czy inne FiveStar.
-
Tak serio mówiąc to ten supermarket sam mi się wtrącił a nie z wypowiedzi w temacie...ale wracając do tematu to pracowałem keidyś w hipermarkecie i wiem na jakiej zastadzie są reklamowane rzeczy więc jeżeli coś kupować to tylko w sklepie skody:) gwarancja 24miechy wiec się nie martwie...jezeli alternatoe dobrze laduje akumulator i poziom elektrolitu bede sprawdzal to nie bedzie zadnych problemow
-
Tak serio mówiąc to ten supermarket sam mi się wtrącił a
nie z wypowiedzi w temacie...ale wracając do tematu
to pracowałem keidyś w hipermarkecie i wiem na
jakiej zastadzie są reklamowane rzeczy więc jeżeli
coś kupować to tylko w sklepie skody:) gwarancja
24miechy wiec się nie martwie...jezeli alternatoe
dobrze laduje akumulator i poziom elektrolitu bede
sprawdzal to nie bedzie zadnych problemowCzy ja coś piłem, czy mam powtórzyć po raz trzeci, że my nie dyskutujemy o racjonalności zakupów w supermarketach, tylko o jakości akumulatorów. My nie dyskutujemy o reklamach, a zasadach prezentacji rożnych wyrobów w supermarketach, tylko dyskutujemy o jakości akumulatorów_. Miejsce zakupu nie jest specjalnie ważne. Dyskutujemy o ich jakości i stosunku jakości do ceny. Nie interesują nas reklamy, tylko jakość.
BTW - mowa jest o akumulatorach realtywnie drogich, więc w supermaketach raczej niespecjalnie często spotykanych...
-
Czy ja coś piłem, czy mam powtórzyć po raz trzeci, że my
nie dyskutujemy o racjonalności zakupów w
supermarketach, tylko o jakości akumulatorów. My
nie dyskutujemy o reklamach, a zasadach prezentacji
rożnych wyrobów w supermarketach, tylko dyskutujemy
o jakości akumulatorów_. Miejsce zakupu nie jest
specjalnie ważne. Dyskutujemy o ich jakości i
stosunku jakości do ceny. Nie interesują nas
reklamy, tylko jakość.
BTW - mowa jest o akumulatorach realtywnie drogich, więc
w supermaketach raczej niespecjalnie często
spotykanych...dobra wiec wiem gdzie popełniłe4m bład...sorki że żlke zrozumiałem....czapiałem się supermarketow poniewaz wiem co przechodza te akumulatoru i jak sa reklamowane....co do drogich akumulatorow to sa dostepne w hipermarketach chożdzby BOSCH
-
Kupowałem z dwa lata temu CENTRĘ
poprzedniu też była centra i jak by ładowanie było OK pewnie pochodziła bu jeszcze z rok albo dwa a wytrzymała 7 latTak więc moim zdaniem
Centra Rulez
Lotos Rulez
<img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> -
Jakie ceny, taka jakość.
I to jest przyzwoita cena za przyzwoity sprzęt. Taniej
można wyrwać Centrę Basic, ale nie warto - chyba,
że naprawdę się liczy każdy grosz.Mój aku ma 44Ah. I jak na razie mnie nie zawiódł. No tylko raz z mojej winy(a właściwie taty) bo zostawił autko na światłach, no i padł. Autko z popychu, 10 - 15km przejechane i aku działa jak nowy. Mam już go chyba ze 3 lata i nadal sprawny. A i to co kolega Gustawo napisał nie ma sensu kupować większej pojemności bo i tak autko nie poradzi sobie z doładowywaniem pikuśka
-
i to co kolega Gustawo napisał nie ma sensu kupować
większej pojemności bo i tak autko nie poradzi
sobie z doładowywaniem pikuśkaNie jest to prawdą jakoby. Alternator bez najmniejszego problemu naładuje większy akumulator. Większy się przydaje czasem w zimie.
-
Nie jest to prawdą jakoby. Alternator bez najmniejszego
problemu naładuje większy akumulator.Niestety nie chce się kłócic możemy podyskutowac ale nie masz racji w/g mnie
chyba że coś źle zrozumiałem <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
-
Nie jest to prawdą jakoby. Alternator bez najmniejszego
problemu naładuje większy akumulator. Większy się
przydaje czasem w zimie.IMHO nie mas racji - w zimie masz załączone tyle odbiornbików że alternator nie będzie w stanie wydać tyle energii żeby zasilić odbiorniki i jeszcze ładowc aku. I aku będzie jeździł niedoładowany - a aku ołowiowe raczej tego nie lubią...
POZDRAWIAM!!
-
Niestety nie chce się kłócic możemy podyskutowac ale nie
masz racji w/g mnie
chyba że coś źle zrozumiałemTu nie chodzi o klótnię, tylko o fakty. To nie maluch ze zwykłą pradnicą. Wieczorkiem pewnie temat uzupełnię. Policzymy bilans energetyczny i dość dokładnie będzie można stwierdzić, jak duży akumulator można bezpiecznie wozić, bez problemów z ładowaniem.
Zupenie poważnie - jakiej mocy alternator ma frytka?
-
Tu nie chodzi o klótnię, tylko o fakty. To nie maluch ze
zwykłą pradnicą. Wieczorkiem pewnie temat
uzupełnię. Policzymy bilans energetyczny i dość
dokładnie będzie można stwierdzić, jak duży
akumulator można bezpiecznie wozić, bez problemów z
ładowaniem.
Zupenie poważnie - jakiej mocy alternator ma frytka?Maksymalny prąd wydawany przez alternator wynosi 55A więc moc jest 660W
pojemnośc aq można odczytać z charakterystyki alternatora jeśli max prąd jest 55 to nie można dawac 60
fabrycznie jest 40 Ah co przy uwzględnienu że prąd jest pobierany do samej pracy silnika (nie liczę załączonego jakiegokolwiek odbiornika) moim zdaniem jest troszkę za niski
dawanie aq w granicać 45 - 55 Ah jest jak najbardziej normalne ale większe to moim zdaniem przesada
i tak 55Ah będzie prawie wiecznie niedoładowany -
Maksymalny prąd wydawany przez alternator wynosi 55A
więc moc jest 660WNo to liczymy. Max prąd 55A, więc moc będzie ~750W. Dlaczego? Otóż prad ten jest oddawany nie przy napięcie 12V tylko przy ~14V. Jak łatwo wyliczyć, mamy tę moc przy jakichś 13,7.
255W - 110W (mijania), 45W = 20W (postojowe)
Dmuchawa - 30W, wycieraczki ~ przód max 50W, tył 30-40W..
Zapłon + rózne konktrolki - 50 W. Mamy wykorzystane 300W.
Mamy jeszcze przez chwilę tylną szybę - w porywach do 180W.
Wycieraczki to nie jest pobór ciagły, szyba też. Można spokojnie przyjąc (nawet przy tych uproszczonych obliczeniach, że mamy wolnej mocy przynajmniej 200W. To jest około 16A luźnego prądu przy 12V. Do doładowywania akumalatora 60Ah w zupełności wystarcza prąc rzędu 6A. Ba, nawet starczy niższy, pytanie tylko jak się często uruchamia samochód i jak długo trwa jazda.pojemnośc aq można odczytać z charakterystyki
alternatoraPojemności akumulatora się w żadnym wypadku nie odczytuje z charakterystyki akternatora.
jeśli max prąd jest 55 to nie można
dawac 60
fabrycznie jest 40 Ah co przy uwzględnienu że prąd jest
pobierany do samej pracy silnika (nie liczę
załączonego jakiegokolwiek odbiornika) moim zdaniem
jest troszkę za niski
dawanie aq w granicać 45 - 55 Ah jest jak najbardziej
normalne ale większe to moim zdaniem przesada
i tak 55Ah będzie prawie wiecznie niedoładowanyNie myl pojemności z prądem, ani nie próbuj tych wartości porównywać. To są dwie różne rzeczy.
Można by się jeszcze pokusić o wyliczenie, ile faktycznie potrzeba mocy, by wyrównać straty akumulatora związane z rozruchem i utratą pojemności przy zmianie temperatur + ewentualny stały pobór z np. alarmu + ewentulane straty w instalacji.BTW - fabryka nie wklada akumulatorówio wiekszej pojemności, ponieważ najzwyczaj w świecie nie ma to uzasadnienia ekonomicznego. Nie wynika to z problemow związach z niedoładowywaniem tylko z ceną, wagą, rozmiarami itd.
-
No to liczymy. Max prąd 55A, więc moc będzie ~750W.
Dlaczego? Otóż prad ten jest oddawany nie przy
napięcie 12V tylko przy ~14V. Jak łatwo wyliczyć,
mamy tę moc przy jakichś 13,7.
255W - 110W (mijania), 45W = 20W (postojowe)
Dmuchawa - 30W, wycieraczki ~ przód max 50W, tył
30-40W..
Zapłon + rózne konktrolki - 50 W. Mamy wykorzystane
300W.
Mamy jeszcze przez chwilę tylną szybę - w porywach do
180W.
Wycieraczki to nie jest pobór ciagły, szyba też. Można
spokojnie przyjąc (nawet przy tych uproszczonych
obliczeniach, że mamy wolnej mocy przynajmniej
200W. To jest około 16A luźnego prądu przy 12V. Do
doładowywania akumalatora 60Ah w zupełności
wystarcza prąc rzędu 6A. Ba, nawet starczy niższy,
pytanie tylko jak się często uruchamia samochód i
jak długo trwa jazda.
Pojemności akumulatora się w żadnym wypadku nie
odczytuje z charakterystyki akternatora.
Nie myl pojemności z prądem, ani nie próbuj tych
wartości porównywać. To są dwie różne rzeczy.
Można by się jeszcze pokusić o wyliczenie, ile
faktycznie potrzeba mocy, by wyrównać straty
akumulatora związane z rozruchem i utratą
pojemności przy zmianie temperatur + ewentualny
stały pobór z np. alarmu + ewentulane straty w
instalacji.
BTW - fabryka nie wklada akumulatorówio wiekszej
pojemności, ponieważ najzwyczaj w świecie nie ma to
uzasadnienia ekonomicznego. Nie wynika to z
problemow związach z niedoładowywaniem tylko z
ceną, wagą, rozmiarami itd.To teraz ja podam taki przykład. Nie wiem dokładnie jak to jest w aucie, alenp. akumulatory zwykłe paluszki nie naładujesz DOBRZE słabą ładowarką. Jak wiadomo ładuje się prądem, więc musi być on odpowiednio większy gdy zwiększa się pojemność. Jeszcze dla potwierdzenia to powiem (bo ostatnio oglądałem) że nawet w zestawach do np. aku 2300 i 1300 dają różne ładowarki. Zresztą każda dobra firma podaje zakres pojemnośći które można ładować. Idąc dalej tym śladem (czyli zakładam że aku w aucie też jest ładowany prądem) nie można dać zbyt dużej pojemnośći aku gdyż będzie on niedoładowany. Nie twierdzę że sobie z tym nie poradzi alternator, ale na pewno będzie potrzeba więcej czasu na naładowanie tak dużego aku.
Mała poprawka mam 45 Ah a nie 44. I w zupełności to wystarcza, podkreślam NIE miałem żadnych problemów z aku odkąd go kupiłem, nawet do niego nie zaglądałem. Na krótkich odcinka jest to nawet lepsze gdyż zostanie on szybciej doładowany. Jeśli się gdzieś pomyliłem to od razu poprawiajcie.
-
To teraz ja podam taki przykład. Nie wiem dokładnie jak
to jest w aucie, alenp. akumulatory zwykłe paluszki
nie naładujesz DOBRZE słabą ładowarką. Jak wiadomoTemat ładowania akumulatorków pozostawny, ponieważ nie ma to zbyt dużych pobieństw - choćby z racji budowy tych ogniw.
To jest temat na odrębna dyskusją i nie tutaj. Dodatkowo jest duzo bardziej skomplikowany, ponieważ inaczej przebiega proces ładowania ogniw NiCd, NiMh czy Li-Ion.Idąc dalej tym
śladem (czyli zakładam że aku w aucie też jest
ładowany prądem) nie można dać zbyt dużej
pojemnośći aku gdyż będzie on niedoładowany. Nie
twierdzę że sobie z tym nie poradzi alternator, ale
na pewno będzie potrzeba więcej czasu na
naładowanie tak dużego aku.Ładowanie akumulatora 40Ah trwa tyle samo, co ładowanie
akumulatora 120Ah. Rożnica będzie tylko w prądzie ładowania.
Oczywiście im prąd mniejszy, tym czas dłuższy.Mała poprawka mam 45 Ah a nie 44. I w zupełności to
wystarcza, podkreślam NIE miałem żadnych problemów
z aku odkąd go kupiłem, nawet do niego nie
zaglądałem. Na krótkich odcinka jest to nawet
lepsze gdyż zostanie on szybciej doładowany. Jeśli
się gdzieś pomyliłem to od razu poprawiajcie.Od razu poprawiam - będzie doładowany w tym samym czasie, co 60 Ah i pradu na to wystarczy. Problemy pojawiają się wtedy, gdy prądu zaczyna brakować.