Czy ktos jest chetny na ...
-
Markus Użytkownik archiwalnynapisał 6 sty 2005, 00:06 ostatnio edytowany przez Markus 11 paź 2016, 01:27
Ja jestem chetny, ale...
1. Koncze robote po 14
2. Kto mnie do siebie moglby przygarnac...:) -
zochu Użytkownik archiwalnynapisał 6 sty 2005, 12:50 ostatnio edytowany przez zochu 11 paź 2016, 01:27
Ja jestem chetny, ale...
1. Koncze robote po 14
2. Kto mnie do siebie moglby przygarnac...:)no tak nie to zebym marudzil ale przemyslalem ten termin i jest on zupelnie niezadowalajacy. W sobote mam uczelnie, ale to powiedzmy da sie ominac ale w sobote tez sa KJSy wiec to juz zupelnie niszczy plan <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Pozdrawiam Zochu
-
TomekSz Użytkownik archiwalnynapisał 6 sty 2005, 13:28 ostatnio edytowany przez TomekSz 11 paź 2016, 01:27
no tak nie to zebym marudzil ale przemyslalem ten termin i jest on zupelnie niezadowalajacy. W sobote mam uczelnie,
ale to powiedzmy da sie ominac ale w sobote tez sa KJSy wiec to juz zupelnie niszczy plan
Pozdrawiam Zochuno wlasnie ja to bym jakis piatek lub cos w tym stylu
-
wdrabko Użytkownik archiwalnynapisał 7 sty 2005, 18:48 ostatnio edytowany przez wdrabko 11 paź 2016, 01:27
...z naszymi planami?
-
Plan jest fajny, tylko że prawdopodobnie skończy się przy zbieraniu kasy. Ja jestem chętny na wszystko, nie umiem grać, ale to wam chyba nie przeszkadza. Dobrze bronię bramkę, ale będziecie mnie z tamtąd co jakiś czas wypuszczać. A koledzy czirliderki mogą robić za liniowych.
Mam za to tańszy pomysł. Co sobotę jak jest śnieg spotykam się ze swoimi kumplami i kumpelami ze studów na boisku obok liceum Staszica (skrzyżowanie Niepodległości i Nowowiejskiej) i pykamy 2 godzinki po ośnieżonym boisku szkolnym. Nic to nie kosztuje, nie ma ciecia co wygania, nikt nie ma pretensji. Dodatkowa zaleta jest taka, że nawet takie łamagi jak ja mogą mieć jakieś znaczenie w grze. Możemy się umówić na jakąś godzinę, może być nawet ciemno bo są latarnie. Możemy się spotkać też na eko jeśli chcecie.
-
Kuner Użytkownik archiwalnynapisał 8 sty 2005, 17:45 ostatnio edytowany przez Kuner 11 paź 2016, 01:27
Nie to zebym sie wpieprzał ale wydaje mi sie ze sniegu nie ma?
tak tylko mowie bo nie wiem czy zauwazyłes. <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> -
Rogas Użytkownik archiwalnynapisał 8 sty 2005, 18:39 ostatnio edytowany przez Rogas 11 paź 2016, 01:27
Ty to sobie lepiej czapkę na głowie popraw <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/goodvibes.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/lizulizu.gif" alt="" />
-
Było kilka pomysłów na brak śniegu, np. grać piłką do rugby (kiedyś grałem na zajęciach w podstawówce i jest to fajny pomysł), albo dla urozmaicenia postawić 2 bramki w urozmaiconym terenie na żeraniu. Mam nadzieję że śnieg spadnie.
-
Rogas Użytkownik archiwalnynapisał 9 sty 2005, 13:12 ostatnio edytowany przez Rogas 11 paź 2016, 01:27
Tyle że na śniegu z naszymi zdolnościami sportowymi to trzeba będzie ze 3 karetki obok postawić <img src="/images/graemlins/los.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
-
freshbratek Użytkownik archiwalnynapisał 9 sty 2005, 17:12 ostatnio edytowany przez freshbratek 11 paź 2016, 01:27
Naszla mnie taka mysl co by sie sppotkac ekipa rajdowa i
pograc w pileczke na hali. Sa jacys chetni ???
Sport to zdrowie panowie
Zochu...tak z czystej ciekawosci????
tylko ekipa rajdowa?????
26/26