straż miejska robi zdjęcie ale....
-
zdaje sie że w przypadku nie stawienia sie , straż miejska wysyła taki prezent do sądu grodzkiego, no i wtedy dochodzą jeszcze koszta sądowe <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" />
-
Jak mają fotkę auta to niech się sądzą z tym autem o zapłatę mandatu <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
Ale to już jest hadrcore który może zakończyć się w sądzie (oczywiście nie płacisz bo nie wiadomo kto popełnił wykroczenie) ale dla kilku PLNów szkoda szargać sobie nerwy :|Z tego co się orientuję jak nie zaplacisz i przekroczysz jakąś kwotę to miasto kieruje sprawę do egzekucji komorniczej od której się odwołujesz do sądu <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" />
-
Pytanie jest nastepujące. Jeśli się nie stawi to co mu mogą. Generalnie owa osoba nie czuje się
winna bo tam zamiast robić nowe miejsca do parkowania, to wszystko palikują. Jeden z
największych szpitali w Warszawie ma tyle miejsc parkingowych co mój sklep osiedlowy. A
znak jest postawiony tak, że kto wjeżdża w uliczkę z głównej drogi nie widzi go.widzial ten znak lub wiedzial ze tam jest zakaz?
to niech placi
jesli nie widzial niech walczy o swoje. Jesli jest w stanie udowodnic, ze znaku nie widac to ma szanse
-
moj znajomy poszedł zapłacić 200 bo dostał wezwanie.
Miał chwile przebłysku i zapytał się czy jakaś
promocja obowiązuje. Na pytanie kolegi pani się
spytała:- jaka promocja?
na to kolega: - 100%
pani na to: - 100% nie ale 50% jak najbardziej
hm... a więc można pogadać... nawet lepiej niż z
policją... ale dziwne to to..
no nic piszę o tym, może komuś się przyda jak od straży
dostanie wezwanie for speeding
Przeciez w taryfikatorze za przekroczenie predkosci sa podane kwoty od do... Czyli np. mozesz dostac za dane przekroczenie 100-200pln mandatu... Mowia Ci najpierw 200 a pozniej pytasz o rabat to daja Ci 100... Wiec nie ma sie co cieszyc ze Ci upust dali... Poprostu w 90% zaczynaja od wyzszej stawki a pozniej udaja ze robia Ci laske i daja nizsza kwote <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
- jaka promocja?
-
zdaje sie że w przypadku nie stawienia sie , straż miejska wysyła taki prezent do sądu grodzkiego, no i wtedy
dochodzą jeszcze koszta sądoweNo własnie, wysyłaja czy nie wysyłają. To interesuje mojego znajomego najbardziej. Generalnie to nie mają co wysyłać, bo nie odmówił przyjęcia mandatu.
Miał ktoś taką sytuację ?
-
Kto ma jakieś doświadczenia proszę o podzielenie się. Będę wdzięczny.
Ja kiedyś poszedłem i dostałem, Pani wręczająca mi mandat z rozbrajającą szczerością stwierdziła że jak bym nie przyszedł to bym nie dostał.
Od tamtej pory nie chodzę <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
-
Ja kiedyś poszedłem i dostałem, Pani wręczająca mi
mandat z rozbrajającą szczerością stwierdziła że
jak bym nie przyszedł to bym nie dostał.
Od tamtej pory nie chodzęA ja otrzymałem powiadomienie z Urzędu Skarbowego ,że z nadpłaconego podatku wyliczonego do zwrotu potrącają mi 540pln za dwa mandaty za parkowanie(raczej wezwania do zapłaty bo mandat jest imienny)Jakbym zapłacił w terminie wyszłoby w sumie 60pln
-
A ja otrzymałem powiadomienie z Urzędu Skarbowego ,że z nadpłaconego podatku wyliczonego do zwrotu potrącają mi
540pln za dwa mandaty za parkowanie(raczej wezwania do zapłaty bo mandat jest imienny)Jakbym zapłacił w
terminie wyszłoby w sumie 60plnChyba przesadziłeś, bo mi i znajomym też się raz przytrafiło ściąganie mandatu przez skarbówkę i takich kosztów oni nie mają. Musiałeś mieć jeszcze coś na sumieniu.
<img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
-
Dokładnie - po 2 latach niezapłacenia straży miejskiej mandatu za parkowanie wys 50 zł dostałem ze skarbówki o sciąganiu 65 zł
-
Ja kiedyś poszedłem i dostałem, Pani wręczająca mi mandat z rozbrajającą szczerością stwierdziła że jak bym nie
przyszedł to bym nie dostał.
Od tamtej pory nie chodzęTaa, właśnie mnie to zastanawia. Co to za przekazanie informacji wtykając kartkę za wycieraczkę i mając nadzieję, że nikt jej nie wyciągnie <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> To ma być dostarczenie wezwania urzędowego?? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
Dokładnie - po 2 latach niezapłacenia straży miejskiej
mandatu za parkowanie wys 50 zł dostałem ze
skarbówki o sciąganiu 65 złMi po roku sciagneli chyba 54 albo 55 pln bo nie zaplacilem mandatu na kwote 50pln <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
Tak wiec jakos nie wierze w te 540pln za mandat 60 <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> -
Mi po roku sciagneli chyba 54 albo 55 pln bo nie
zaplacilem mandatu na kwote 50pln
Tak wiec jakos nie wierze w te 540pln za mandat 60Otórz właśnie.na druku wezwania do zapłaty stoi,że w przypadku nie opłacenia w terminie lub nie wyjaśnienia sprawy koszt wzrasta do 260pln+koszty upomnienia.
Na standardowym mandacie od policji przepłaciłem w zeszłym roku 14 pln(mandat na 150pln)
Moim zdaniem to złodziejstwo i rozbój ale chyba niestety w majestacie prawa...