wymiana uszczelki pod głowicą
-
Użytkownik archiwalnynapisał 6 sie 2004, 15:25 ostatnio edytowany przez samar 11 paź 2016, 00:25
koniec urlopu nie oznacza dla mnie końca kłopotów ze skodilakiem
poszła uszczelka pod głowicą <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
objawy:
ubywa płynu chłodniczego(2,5l/300km) a pod autem po nocy sucho
ubywa oleju
z rury idzie piękny szaro niebieski dymek (wprawdzie do trabanta mu jeszcze daleko ale się stara)
potrzebuję info gdzie w gliwicach lub pobliżu planują głowice i za ile
co poza uszczelkami pod głowice, kolektor i klawiaturę kupić (i za ile)
czy może jakiś szkodnik z okolic ma ochotę na spota technicznego i ew pomoc duchowo-fizyczną przy robocie jutro(mile widziane narzędzia bo ja mam tylko podstawowy komplet a robota będzie pod chmórką)
po zatym mile widziane rady co gdzie i jak
czy ja ją właściwie lubię? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> -
Użytkownik archiwalnynapisał 6 sie 2004, 16:26 ostatnio edytowany przez WiWaldi 11 paź 2016, 00:25
koniec urlopu nie oznacza dla mnie końca kłopotów ze
skodilakiem
poszła uszczelka pod głowicą
objawy:
ubywa płynu chłodniczego(2,5l/300km) a pod autem po nocy
sucho
ubywa oleju
z rury idzie piękny szaro niebieski dymek (wprawdzie do
trabanta mu jeszcze daleko ale się stara)
potrzebuję info gdzie w gliwicach lub pobliżu planują
głowice i za ile
co poza uszczelkami pod głowice, kolektor i klawiaturę
kupić (i za ile)
czy może jakiś szkodnik z okolic ma ochotę na spota
technicznego i ew pomoc duchowo-fizyczną przy
robocie jutro(mile widziane narzędzia bo ja mam
tylko podstawowy komplet a robota będzie pod
chmórką)
po zatym mile widziane rady co gdzie i jak
czy ja ją właściwie lubię?Sorry bracie mieszkam w drugim końcu Polski, a chętnie bym pomógł. Wsparcie techniczne na łączach (zlosniki,gadu-gadu?). Kluczy meilem nie da się wysłać. Będę jutro serfował, mam wiedzę, więc się podziele tym co wiem. Pytaj <img src="/images/graemlins/gandalf.gif" alt="" />
-
Użytkownik archiwalnynapisał 6 sie 2004, 18:02 ostatnio edytowany przez samar 11 paź 2016, 00:25
Sorry bracie mieszkam w drugim końcu Polski, a chętnie
bym pomógł. Wsparcie techniczne na łączach
(zlosniki,gadu-gadu?). Kluczy meilem nie da się
wysłać. Będę jutro serfował, mam wiedzę, więc się
podziele tym co wiem. Pytajdzięki za wsparcie duchowe
narazie podjadę jeszcze rano do jakiegoś mechanika żeby potwierdził diagnozę a potem jeśli mam pecha to do roboty -
Użytkownik archiwalnynapisał 6 sie 2004, 18:09 ostatnio edytowany przez mate64 11 paź 2016, 00:25
pomoc duchową oferuje, jutro w większości w okolicach koputera, poza uszczelką skoro już masz głowice na wieżchu polecam przeczyścić gażnik, sprawdzić progi i pierścienie, wymienić uszczelniacze przeszlifować zawory.powodzenia jakby co to szukaj na gg
-
Użytkownik archiwalnynapisał 6 sie 2004, 18:14 ostatnio edytowany przez samar 11 paź 2016, 00:25
pomoc duchową oferuje, jutro w większości w okolicach
koputera, poza uszczelką skoro już masz głowice na
wieżchu polecam przeczyścić gażnik, sprawdzić progi
i pierścienie, wymienić uszczelniacze przeszlifować
zawory.powodzenia jakby co to szukaj na gg
dzięki
pytanie tylko czy mój budżet to wytrzyma -
Użytkownik archiwalnynapisał 6 sie 2004, 19:10 ostatnio edytowany przez DDX 11 paź 2016, 00:25
pomoc duchową oferuje, jutro w większości w okolicach
koputera, poza uszczelką skoro już masz głowice na
wieżchu polecam przeczyścić gażnik, sprawdzić progi
i pierścienie, wymienić uszczelniacze przeszlifować
zawory.No i jesli uklad tlokowo-korbwy jest w dobrym stanie to mozna pokusic sie o zwiekszenia stopnia sprezania (planowanie) do mniej wiecej takiego jak ma 136.
-
Użytkownik archiwalnynapisał 6 sie 2004, 19:10 ostatnio edytowany przez WiWaldi 11 paź 2016, 00:25
dzięki za wsparcie duchowe
narazie podjadę jeszcze rano do jakiegoś mechanika żeby
potwierdził diagnozę a potem jeśli mam pecha to do
roboty<img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" /> <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
-
Użytkownik archiwalnynapisał 6 sie 2004, 19:32 ostatnio edytowany przez samar 11 paź 2016, 00:25
No i jesli uklad tlokowo-korbwy jest w dobrym stanie to
mozna pokusic sie o zwiekszenia stopnia sprezania
(planowanie) do mniej wiecej takiego jak ma 136.cóż myślałem i o tym ale żeby sprawdzić ten układ to trzeba by rozebrać silnik znacznie bardziej co jest raczej tródne pod blokiem
-
Użytkownik archiwalnynapisał 6 sie 2004, 19:50 ostatnio edytowany przez DDX 11 paź 2016, 00:25
cóż myślałem i o tym ale żeby sprawdzić ten układ to
trzeba by rozebrać silnik znacznie bardziej co jest
raczej tródne pod blokiemCoz... w sumie wystarczyloby zmierzyc kompresje we wszystkich cylindrach... z tym ze tez jak masz padnieta uszczlke to troche mija sie z sensem, a jak juz zalozysz nowa to bedzie musztarda po obiedzie <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
-
Użytkownik archiwalnynapisał 6 sie 2004, 20:51 ostatnio edytowany przez mate64 11 paź 2016, 00:25
Coz... w sumie wystarczyloby zmierzyc kompresje we
wszystkich cylindrach... z tym ze tez jak masz
padnieta uszczlke to troche mija sie z sensem, a
jak juz zalozysz nowa to bedzie musztarda po
obiedzieno ale jeżeli progów nie ma i tłoki nie przesówaja się to znaczy ze powinno być dobrze a panewki w końcu nie zużuwają się tak szybko....tak mi sie wydaje
-
Użytkownik archiwalnynapisał 6 sie 2004, 21:12 ostatnio edytowany przez DDX 11 paź 2016, 00:25
no ale jeżeli progów nie ma i tłoki nie przesówaja się
to znaczy ze powinno być dobrze a panewki w końcu
nie zużuwają się tak szybko....tak mi sie wydajeNo i jeszcze jezeli nie pali 0,3l (lub wiecej) oleju na 1000km.
-
Użytkownik archiwalnynapisał 7 sie 2004, 11:00 ostatnio edytowany przez WiWaldi 11 paź 2016, 00:25
koniec urlopu nie oznacza dla mnie końca kłopotów ze
skodilakiem
poszła uszczelka pod głowicą
objawy:
ubywa płynu chłodniczego(2,5l/300km) a pod autem po nocy
sucho
ubywa oleju
z rury idzie piękny szaro niebieski dymek (wprawdzie do
trabanta mu jeszcze daleko ale się stara)
potrzebuję info gdzie w gliwicach lub pobliżu planują
głowice i za ile
co poza uszczelkami pod głowice, kolektor i klawiaturę
kupić (i za ile)
czy może jakiś szkodnik z okolic ma ochotę na spota
technicznego i ew pomoc duchowo-fizyczną przy
robocie jutro(mile widziane narzędzia bo ja mam
tylko podstawowy komplet a robota będzie pod
chmórką)
po zatym mile widziane rady co gdzie i jak
czy ja ją właściwie lubię?Przed wyjazdem do warsztatu sprawdź dokręcenie wszystkich opasek na przewodach gumowych. Widocznego wycieku nie będzie, bo płyn przy nagrzanym silniku będzie odparowywał. Wlej uszczelniacza w płynie do układu. Może pomoże,a nie zaszkodzi.
-
Użytkownik archiwalnynapisał 7 sie 2004, 14:07 ostatnio edytowany przez samar 11 paź 2016, 00:25
Przed wyjazdem do warsztatu sprawdź dokręcenie
wszystkich opasek na przewodach gumowych.
Widocznego wycieku nie będzie, bo płyn przy
nagrzanym silniku będzie odparowywał. Wlej
uszczelniacza w płynie do układu. Może pomoże,a nie
zaszkodzi.po przeanalizowaniu problemu objechałem ze czterech mechaników i zdecydowałem się dać im zarobić
raport będzie w poniedziałek
a co do opasek to to są ok bo jak wymieniałem uszczelkę przy termostacie to sprawdziłem i dociągnąłem wszystkie -
Użytkownik archiwalnynapisał 9 sie 2004, 15:33 ostatnio edytowany przez samar 11 paź 2016, 00:25
po przeanalizowaniu problemu objechałem ze czterech
mechaników i zdecydowałem się dać im zarobić
raport będzie w poniedziałek
a co do opasek to to są ok bo jak wymieniałem uszczelkę
przy termostacie to sprawdziłem i dociągnąłem
wszystkiez godnie z obietnicą raportuję
było nieźle
mechanik z którym się ustawiłem nie przyszedł do roboty więc wysłali mnie do innego warsztatu.
ok może się zdarzyć
w drugim warsztacie było miło i sympatycznie robota szła szybko ale w pewnym momencie majster zadał mi podchwytliwe pytanie jakie są luzy na zaworach.
no dobra nie robi tego codziennie więc sprawdziłem i ustawil,i
poczym kazali odpalić auto
i się zaczeło
z pod maski buchną OGIEŃ
wszyscy w panice zaczeli szukać gaśnicy
na szczęście znaleźli zanim ze skody zostały smętne resztki
gaśnic zadziałała poprostu cód
skończyło się na wymianie dwóch przypalonych przewodów i zniżce za robotę poczym mechanik zaproponował gratisowe mycie silnika
a ja matoł jeden się zgodziłem
dwie godziny szukali czemu skoda nie chce jeździć
poza wilgocią okazało się że cewka na rozruszniku raz działa a raz nie więc przyokazji ją wymienili
teraz już jeździ
koszta
uszczelka pod głowicę 27 zł orginalna
uszczelka pod kolektor 19 zł orginalna
cewka 35 zł
robocizna 135 zł
czas od 8:00 do 17:00
!!!nigdy więcej!!!
a -
Użytkownik archiwalnynapisał 9 sie 2004, 15:44 ostatnio edytowany przez Baranek 11 paź 2016, 00:25
z godnie z obietnicą raportuję
było nieźle
mechanik z którym się ustawiłem nie przyszedł do roboty
więc wysłali mnie do innego warsztatu.
ok może się zdarzyć
w drugim warsztacie było miło i sympatycznie robota szła
szybko ale w pewnym momencie majster zadał mi
podchwytliwe pytanie jakie są luzy na zaworach.
no dobra nie robi tego codziennie więc sprawdziłem i
ustawil,i
poczym kazali odpalić auto
i się zaczeło
z pod maski buchną OGIEŃ
wszyscy w panice zaczeli szukać gaśnicy
na szczęście znaleźli zanim ze skody zostały smętne
resztki
gaśnic zadziałała poprostu cód
skończyło się na wymianie dwóch przypalonych przewodów i
zniżce za robotę poczym mechanik zaproponował
gratisowe mycie silnika
a ja matoł jeden się zgodziłem
dwie godziny szukali czemu skoda nie chce jeździć
poza wilgocią okazało się że cewka na rozruszniku raz
działa a raz nie więc przyokazji ją wymienili
teraz już jeździ
koszta
uszczelka pod głowicę 27 zł orginalna
uszczelka pod kolektor 19 zł orginalna
cewka 35 zł
robocizna 135 zł
czas od 8:00 do 17:00
!!!nigdy więcej!!!
aJa pitole ale flachmeni
chyba zamroczony byłeś widząc co się dzieje ze im nie <img src="/images/graemlins/tuk.gif" alt="" /> tylko popuściłeś -
Użytkownik archiwalnynapisał 9 sie 2004, 17:08 ostatnio edytowany przez samar 11 paź 2016, 00:25
Ja pitole ale flachmeni
chyba zamroczony byłeś widząc co się dzieje ze im nie
tylko popuściłeśwyobraż sobie swoją płonącą skodę
i mechanika na skraju zapaści który ją ugasił
nie miałem ani siły ani sumienia mu <img src="/images/graemlins/tuk.gif" alt="" />
w końcu każdemu się mogło zdarzyć
na szczęście jest już po wszystkim -
Użytkownik archiwalnynapisał 9 sie 2004, 17:50 ostatnio edytowany przez mate64 11 paź 2016, 00:25
ja pitole, normalnie szok stary ale co oni zrobili że zapaliła się ja słyszałem o palących się skodach ALE NIE W WARSZTACIE???!!!
<img src="/images/graemlins/uzbroj_zlo.gif" alt="" />
-
Użytkownik archiwalnynapisał 9 sie 2004, 19:48 ostatnio edytowany przez samar 11 paź 2016, 00:25
ja pitole, normalnie szok stary ale co oni zrobili że
zapaliła się ja słyszałem o palących się skodach
ALE NIE W WARSZTACIE???!!!czemu nie w warsztacie to nie złe miejsce gaśnica na miejscu
a zapaliło się po regulacji jak silnik był już złorzony musieła jakaś iskra skoczyć i zapaliła benzynkę co się ulała przy demontarzu -
Użytkownik archiwalnynapisał 9 sie 2004, 20:03 ostatnio edytowany przez Baranek 11 paź 2016, 00:25
czemu nie w warsztacie to nie złe miejsce gaśnica na
miejscuto ci wyszło jak mi włosy <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
-
Użytkownik archiwalnynapisał 9 sie 2004, 20:08 ostatnio edytowany przez samar 11 paź 2016, 00:25
to ci wyszło jak mi włosy
sądząc po zdjęciu
profesjonalnie <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />