Zima...
-
czyli jak?
Ścierają się 5 razy szybciej niż letnie <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
A asfalt ma nawet czasem 50 stopni <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" />
-
Ty naprawde powinienes Samuraja kupic a nie Swifta...
Swifta 4WD <img src="/images/graemlins/serduszka.gif" alt="" />
-
czyli jak?
Czyli jak opony, samochód jeździ, hamuje i skręca.
-
Naisałem przecież 10-15 to o co chodzi ? Zresztą zaraz policzę średnią, 6 lat 80.000 to jest 13,333 rocznie, 1111
miesięcznie.Taaa, ale kiedyś jeździłeś do pracy samochodem <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> A teraz na piechtę dymasz <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
Przegląd przy 60tyś to chyba z trzy lata mija jak robiłes. <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" /> -
Naisałem przecież 10-15 to o co chodzi ? Zresztą zaraz policzę średnią, 6 lat 80.000 to jest 13,333 rocznie, 1111
miesięcznie.Moze chcesz sprzedac ten samochod? z takim przebiegiem chetnie kupie <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Moze chcesz sprzedac ten samochod? z takim przebiegiem chetnie kupie
Miałem sprzedawać bo mi się znudził, ale się rozmyśliłem bo jeszcze się od nowości nic nie popsuło <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Jak mi przywieziesz z niemiec japońskie kombi z klimą i elektryką to w rozliczeniu mogę Ci oddać swój <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Jak mi przywieziesz z niemiec japońskie kombi z klimą i
elektryką to w rozliczeniu mogę Ci oddać swójJednak z Niemiec? <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
A co z Twoją uczciwością?
<img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" /> -
Ścierają się 5 razy szybciej niż letnie
A asfalt ma nawet czasem 50 stopni
niestety Jarek jest niechetny relacjom, a szkoda <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Jednak z Niemiec?
A co z Twoją uczciwością?A co jest nieuczciwego w sprowadzaniu samochodow z Niemiec? Wpisze w umowie prawdziwa cene i zaplaci akcyze. Wszystko zgodnie z prawem i uczciwie <img src="/images/graemlins/uzbroj_zlo.gif" alt="" />
-
Miałem sprzedawać bo mi się znudził, ale się rozmyśliłem bo jeszcze się od nowości nic nie popsuło
A co masz tak w ogole? <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
niestety Jarek jest niechetny relacjom, a szkoda
Przecież napisałem że jeździ się normalnie.
-
Jednak z Niemiec?
Nie wiem.
A co z Twoją uczciwością?
Co ma jedno do drugiego ?
-
A co masz tak w ogole?
Zgodnie z homologacją "czterodrzwiowa kombi-limuzyna" <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Przecież napisałem że jeździ się normalnie.
ale mogles napisac wiecej <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> np jak opony reaguja przy ostrzejrzym hamowaniu ijak potem wyglądają <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
ale mogles napisac wiecej np jak opony reaguja przy ostrzejrzym hamowaniu ijak potem wyglądają
Pisałem że NORMALNIE. Wierzcie lub nie, nie będę Was przekonywał.
-
Wczoraj zakopałem sie u siebie przed garażem... No bo wiadomo. Letnie kormoran Impulser...
wiadomo
Polska to bogaty kraj. Ale nie wszystkich stać na nowe opony...
ano niestety ale w tico sa naprawde tanie i dlatego kupilem taki samochod coby niebylo problemu z kasa
Nie mamy gwarancji że mając najlepsze opony zimowe przeżyjemy na drodze.
jadac najnowszym volvo tez mozemy sie zabic
I tak możemy zginąć od
przypadkowego wybuchu na stacji paliw.
oj wiem cos o tym niedawnoo kolo mnie cpn z lpg sie spalil
Moim zdniem wszystko zależy od nas samych. Ja nie
bronie kupować/niekupować zimówek. Żyjemy w państwie wolnym. Ale letnie czy zimowe trzeba
jeździć z rozsądkiem...zgadza sie ale na zimowkach po sniegu jest latwiej
Ja tu u siebie w Beskidzie Żywieckim już chyba 7 zim przejeździłem. Zimówki. Letnie. Całoroczne.
Kilka razy ze strachu zlałbym sie w gacie. Jak auto na ostrym podjeździe zaczęło się cofać
do tyłu bo brakło rozpędu by wyjechać. I to nie jakieś podjazdy maleńkie. Moja wina, źle
oceniłem możliwości samochodu. Jakie wyciągnąlem z tego wnioski? Letnia czy zimowa i tak w
zamieci śnieżnej nie wyjade pod Rychwałd czy Łobozówke. Łańcuchy. Na śnieg nic lepszego nie
wynaleźli...wiesz w gorach jest inaczej , ja w szczyrku niezdolalem pokonac ulicy widokowej inaczej niz na lancuchach pomimo dobrych opon
jak jade w gory lancuszki mam zawsze w bagazniku , na mazowszu wystarcza opony zimowe
-
Moim zdnaiem łańcuch jest lepszy na śnieg.
Kolce to raczej na lód.i tu sie zgadzam
po zalozeniu lancuchow zadna gorka niejest problemem
-
A ja dzisiaj wyjechalem Suzi o 5:00 z domciu, a tu piaskarka sypie na SUCHY asfalt
Taa a jak zasypie to nie beda mieli grama solanki ani piachu.... paranojakaza jechac i sypac to sie jedzie i sypie bo w zeszlym roku placili u nas 60 pln za kilometr <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
i tu sie zgadzam
po zalozeniu lancuchow zadna gorka niejest problememA jezdziles kiedys na okolcowanych oponach? Bo jesli nie to skad wiesz co jest lepsze?
<img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> -
A jezdziles kiedys na okolcowanych oponach? Bo jesli nie to skad wiesz co jest lepsze?
ano stad ze jak sie zrobi suchy asfalt to lancuchy zdejme w 2 min a opony z kolcami ......
jazda na kolcach po asfalcie =smierc dla kolcow