Sto tysiecy na liczniku
-
Ile pali gazu ?
Mi ok. 6,5 l/100Jaką masz butlę ?
27 l gazu toroidalną w miejsce koła zapasowego.Jeśli w miejscu zapasu to co zrobiłeś z kołem ?
Zostawiłem w domu. <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> Wożę koło zapasowe w sprayu. Cena ok. 20 PLN <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> -
Mi ok. 6,5 l/100
27 l gazu toroidalną w miejsce koła zapasowego.
Zostawiłem w domu. Wożę koło zapasowe w sprayu. Cena ok. 20 PLNChyba się w końcu skuszę, w Warszawie reklamuję się że do samochodów z gaźnikiem zakładają za 1100 pln.
-
Jakiej firmy instalacje wybrać ? (chciałbym taką co się sama na gaz przełącza i pokazuje ile gazu jest jeszcze)
Gdzie to zamontować w Warszawie ?
Jak puszczają przewody z gazem pod podwoziem i czy coś ich nie uszkodzi ?
Ile Wam spalają auta gazu ?
Czy jest spadek osiągów ? -
Jakiej firmy instalacje wybrać ? (chciałbym taką co się sama na gaz przełącza i pokazuje ile gazu jest jeszcze)
Obawiam sie, ze dla silnika gaznikowego takiej instalacji nie bedzie <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> Ale glowy nie dam...
-
Chyba się w końcu skuszę, w Warszawie reklamuję się że do samochodów z gaźnikiem zakładają za
1100 pln.Ja też zastanawiałem się na zagazowaniem Ticusia, ale po skalkulowaniu kosztów instalacji i przebiegów jakie robię, mój zapał nieco osłabł <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
Dzwoniłem dzisiaj do dwóch warsztatów zakładających istalacje gazowe, jednego w Radomiu i drugiego w Pruszkowie - w jednym i drugim cena identyczna 1350zł (instalka Lovato) <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
Więc w moim przypadku, przy przebiegach miesięcznych nie przekraczających 1000km koszty instalacji zwróciłyby się dopiero po 13-14 miesiącach <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> Ponadto do kosztów dodatkowych związanych z zagazowaniem trzeba doliczyć częstsze wymiany świec, filtrów i przewodów WN, nie wspominając już o skutkach ubocznych instalacji jak skaczące obroty, gaśnięcie silnika, spadek mocy (chyba każdy kto ma instalację tego w mniejszym lub większym stopniu doświadczył), no i ograniczenie pojemności i tak już małego bagażnika...
Zastąpienia zapasówki sprayem wogóle nie biorę pod uwagę, bo o ile może się ona sprawdzić przy niewielkim przebiciu, to już np. w przypadku wpadnięcia w dziurę i przecięcia opony (miałem taką przygodę w ubiegłym roku) pozostaje tylko wezwanie pomocy drogowej <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
Takie są moje wnioski, ale decyzję oczywiście każdy musi podjąć sam <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />Pozdrawiam
Adam
Tico SX '98, 38kkm
-
Ja też zastanawiałem się na zagazowaniem Ticusia, ale po skalkulowaniu kosztów instalacji i przebiegów jakie robię,
mój zapał nieco osłabłJa natomiast poczytałem trochę forum użytkowników gazu i mój zapał również osłabł...
-
Ja też zastanawiałem się na zagazowaniem Ticusia, ale po skalkulowaniu kosztów instalacji i przebiegów jakie robię,
mój zapał nieco osłabłPrzed zagazowaniem duzo czytalem na ten temat, rozmawialem i z duza doza obaw (szczegolnie chodzilo o pozyczone 1500 zl cale szczescie bez odsetek) wstawilem piekna instalacje firmy BRC. Jak ja zaluje, ze nie zrobilem tego z 3 lata wczesniej. Ale nic teraz nastapila euforia po pierwszym tankowaniu. Trzeba sobie postawic pytanie - czy stac mnie na benzyne. Ja sobie odpowiedzialem, ze nie i wstawilem gaz.
Dzwoniłem dzisiaj do dwóch warsztatów zakładających istalacje gazowe, jednego w Radomiu i drugiego w Pruszkowie - w
jednym i drugim cena identyczna 1350zł (instalka Lovato)No to taniuvchno ja dalem 1450 zl a ktos z tico.and.pl (bodajze Larsowie) za 1800 - 1900 zl bo z malutkim parownikiem (?).
Więc w moim przypadku, przy przebiegach miesięcznych nie przekraczających 1000km koszty instalacji zwróciłyby się
dopiero po 13-14 miesiącach Ponadto do kosztów dodatkowych związanych z zagazowaniem trzeba doliczyć częstsze
wymiany świec, filtrów i przewodów WN, nie wspominając już o skutkach ubocznych instalacji jak skaczące obroty,
gaśnięcie silnika, spadek mocy (chyba każdy kto ma instalację tego w mniejszym lub większym stopniu
doświadczył), no i ograniczenie pojemności i tak już małego bagażnika...Tak to fak ale u mnie nastapilo cos co chyba przewaznie nastepuje. Przy gazie zaczelem wiecej jezdzic qrna i jest to niebezpieczne <img src="/images/graemlins/grin.gif" alt="" /> kasowo, gotowkowo. Mi sie zwrocilo zagazowanie po 15kkm biorac pod uwage koszty benzyny. Wymiana swiec zalecana co 20 kkm na bezynie na gazie co 10 kkm wiec jak malo jezdzisz to koszty wzrastaja rzeczywiscie, cos za cos <img src="/images/graemlins/grin.gif" alt="" />. Tylko czy to sa az takie koszty? I tak malo jezdzisz wiec wymiana swiec (30 zl za 3 swieczki o jedna mniej flaszke wodki) to az nie taki duzy koszt. Filtry - oleju i powietrza i tak wymieniasz co 10 kkm a paliwa - jezeli nie uzywasz benzyny to nie wymieniasz nie <img src="/images/graemlins/grin.gif" alt="" />. Fakt przewody WN, a to ja nie wiem, mam 100 kkm na liczniku i wymienialem raz (na gazie dopiero 20kkm), a obroty to u mnie skakaly i na benzynie i ni jak mechaniki nawet w aso mi tego nie potrafili ustawic <img src="/images/graemlins/wrrr.gif" alt="" />; silnik normalnie u mnie nie gasnie na gazie (no chyba, ze wchodze w lewy zakret ale juz to ustawilem i przestal gasnac) wiec nie ma problemu. Moc niestety spadla ale cos cos za cos (to nie wyscigowka) - za to przyjemnie jest na stacji paliw - z drobnymi po paliwko ale musze przyznac, ze na gazie szybciej jedzie - rozpedzilem na gazie samochodzik prawie do 160 km/h licznikowych, na benzynie nigdy mi sie nie udalo przekroczyc 145 km/h. Co do bagaznika to rzeczywiscie sie lekko ograniczyl bo pojemnik toroidalny wystaje ponad prog bagaznika. Zapas mam w piance (moze masz race, ze ryzykuje) chociaz moze wloze normalne kolo? MAm do tego kompresorek pod siedzeniem. Baganiznik i tak mi sie do niczego nie przydawal. Jak bede chcial wykorzystywac bagaznik to se kupie kombi albo wana <img src="/images/graemlins/grin.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/grin.gif" alt="" />
Zastąpienia zapasówki sprayem wogóle nie biorę pod uwagę, bo o ile może się ona sprawdzić przy niewielkim przebiciu,
to już np. w przypadku wpadnięcia w dziurę i przecięcia opony (miałem taką przygodę w ubiegłym roku) pozostaje
tylko wezwanie pomocy drogowejMajac 4 dziury i tak bedziesz musial wezwac pomoc (nie zycze oczywiscie)
<img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" /> -
emptyemptyemptyemptyemptyemptyemptyemptyempty
-
Może ktoś posiada logo TICO na komórkę lub wie skąd je ściągnąć...
Szukam w sieci i nie trafiłem...Zle szukasz <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Na stronce Klubu TicoPL jest firmowy napis Tico w formacie *.nlm - ale tam to dobrze jest byc klubowiczem (chociaz znalezc mozna i tak <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> ). Moge Ci podeslac albo tu wrzucic. Istnieje tez mojej roboty logo, wlasciwie schemat, ale dosc czytelny - autko widziane od tylu. Jesli chcesz to moge Ci wrzucic tutaj albo, jak podasz numer, to podeslac, jesli nie masz kabla do Nokii.
A, zapomnialem, ja dysponuje tylko logo dla Nokii, moge ewentualnie zrobic konwersje do GIFa i tu zalaczyc, zebys mogl sobie przekonwertowac...
-
Zle szukasz
Na stronce Klubu TicoPL jest firmowy napis Tico w formacie *.nlm - ale tam to dobrze jest byc klubowiczem (chociaz
znalezc mozna i tak ). Moge Ci podeslac albo tu wrzucic. Istnieje tez mojej roboty logo, wlasciwie schemat,
ale dosc czytelny - autko widziane od tylu. Jesli chcesz to moge Ci wrzucic tutaj albo, jak podasz numer, to
podeslac, jesli nie masz kabla do Nokii.
A, zapomnialem, ja dysponuje tylko logo dla Nokii, moge ewentualnie zrobic konwersje do GIFa i tu zalaczyc, zebys
mogl sobie przekonwertowac...[color:"red"] To ci dopiero fan Tico!!
Garatulacje.
zdrówko [/color] -
wiesz z kąd możesz ją miec logo np:wejdzi na www.wapster.pl załuż tam konto i możesz robić własne loga jakie chcesz masz tam edytor grafiki lub melodyjki ja mam tam konto co miesiąc dostajesz 200 wapsterów a np:za 400wapsterów masz logo lub robisz se logo lub wiadomości graficzną jaką chcesz i ściągasz wysyłasz sms-a na swój numer dostaniesz ten numer np;loga zajżyjcie tam wszyscy warto naprawde 3maj cie
CHECK POINT <img src="/images/graemlins/30.gif" alt="" /> -
To ci dopiero fan Tico!!
Garatulacje.
zdrówkoa to ci dopiero basenji z klubu TTT pamietasz mnie vip104 teraz już nie potrzebuje waszej pomocy żle zrobiłeś <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
emptyemptyemptyemptyemptyemptyemptyemptyempty
-
Wczoraj o godzinie 18 z minutami licznik w moim ticusiu przekrecil sie na 100 000 km, w lipcu minie 5 rok jak go mam
(wiekszosc tych kilometrow przekrecilem sam). Musze sie teraz zastanowic i poszukac kogos kto mi przekreci
licznik do tylu o jakies 30 kkm ;-)Czy przez te 100.000 km dokonywałeś jakichś poważniejszych napraw ? Powiedzmy koszt ponad 300 pln.
-
Wczoraj o godzinie 18 z minutami licznik w moim ticusiu przekrecil sie na 100 000 km, w lipcu minie 5 rok jak go mam
(wiekszosc tych kilometrow przekrecilem sam). Musze sie teraz zastanowic i poszukac kogos kto mi przekreci
licznik do tylu o jakies 30 kkm ;-)Przekrecenie licznika to sekundy, kilkadziesiat dokladnie, roboty i prawie zero rozbierania... Ale jak juz, to na priva wiecej. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Oszuscie niedobry Ty....... <img src="/images/graemlins/nono.gif" alt="" />
-
Czy przez te 100.000 km dokonywałeś jakichś poważniejszych napraw ? Powiedzmy koszt ponad 300 pln.
[color:"green"] I co, nie rozpada się Twój Tico??
Zdrówko[/color] -
Czy przez te 100.000 km dokonywałeś jakichś poważniejszych napraw ? Powiedzmy koszt ponad 300 pln.
Z tego co sobie przypominam (a zapisuje sobie dopiero ostatnie 20 kkm - wstawienie gazu) to najwiecej problemow mialem z hamulcami. Ostatnio wymiana klockow, szczek (dosyc czesto) i takie tam male dokrecanie srob to okolo 330 zl. Ale wiekszych nie, no oprocz ubezpieczenia, opony zimowe, radio, gaz, a i musialem wymienic szybe przednia bo pekal spotykajac sie z czyms twardym podczas jazdy - 260 zl). Ale coraz czesciej mysle o wymianie amorkow, koroduje blacha w paru miejscach - niewielkie kropki ale - szczegolnie na klapie maski pelno sladow rdzawych po peknietym lakierze od kamieni, przy zawiasach przednich drzwi od zewnatrz, w drzwiach sa takie splywy wody - tam tez rdza, przy pstryczkach elektryczkach w progach od swiatelka wewnatrz ;-)) tez rdza. Ale ogolnie mowiac wiekszych (odpukac) napraw nie bylo. <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
-
ogolnie mowiac wiekszych (odpukac) napraw nie bylo.
No to bardzo mnie to cieszy, bo jeszcze zamierzam nim pojeździć. Mam natomiast zdanie inne niż większość użytkowników samochodów, ja za części eksploatacyjne uznaję tylko płyny, filtry i hamulce. Wszystko inne to już dla mnie naprawy, a nie tak jak mówią użytkownicy wyklepanych niemieckich limuzyn <img src="/images/graemlins/grin.gif" alt="" /> że np wymiana wachaczy to wymiana części eksploatacyjnych, idą tym tropem to karoseria i wszystko inne to też części eksploatacyjne <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
PS Co do odpukiwania to najlepiej w te pordzewiałe progi <img src="/images/graemlins/grin.gif" alt="" />
-
No to bardzo mnie to cieszy, bo jeszcze zamierzam nim pojeździć. Mam natomiast zdanie inne niż większość
użytkowników samochodów, ja za części eksploatacyjne uznaję tylko płyny, filtry i hamulce. Wszystko inne to już
dla mnie naprawy, a nie tak jak mówią użytkownicy wyklepanych niemieckich limuzyn że np wymiana wachaczy to
wymiana części eksploatacyjnych, idą tym tropem to karoseria i wszystko inne to też części eksploatacyjne
PS Co do odpukiwania to najlepiej w te pordzewiałe progiMaterialy eksploatacyjne to to, co wymieniasz. Oleje, plyny, filtry, klocki/szczeki. Tarcze hamulcowe, amortki, opony itp to tez IMHO materialy eksploatacyjne, ale grubszego kalibru. Wahacz to nie powinien sie zuzyc, chyba, ze byl giety <img src="/images/graemlins/grin.gif" alt="" />
Blacha to moglaby byc u mnie materialem eksploatacyjnym, bo czesto wymieniam <img src="/images/graemlins/wpysd.gif" alt="" />
Aha, w Octavii szyby pod to podpadaja... przednie znaczy <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Blacha to moglaby byc u mnie materialem eksploatacyjnym, bo czesto wymieniam
U mnie też <img src="/images/graemlins/grin.gif" alt="" /> no i zderzaki, przedni mam już czwarty <img src="/images/graemlins/grin.gif" alt="" />