Uszczelnianie gaźnika
-
No co... regulacja gaznika, ktory kosztuje jedyne
1100-1200zl musi tez adekwatnie kosztowac<img src="/images/graemlins/buu.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/buu.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/buu.gif" alt="" />
a można to zrobić jakoś we własnym zakresie
no i co do tego trzeba? -
o q... miałem nadzieję że z 50zł (a co oni robią że to
aż tyle?)kontrola sprężania
demontaż i przejżenie świec ew wymiana
czyszczenie i smarowanie aparatu zapłonowego
regulacja zaworów
czyszczenie gażnika
wymiana uszczelki pod gażnikiem (chyba że nie chcesz a stara jeszcze pociągnie)
regulacja zapłonu (kont wyprzedzenia )
regulacja składu mieszanki i wolnych obrotów
trwe to około 2,5h z czego większość czasu to czekanie żeby silnik wystygł
mogłem c oś pominąć <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
ale gra jest warta świeczki
auto po dobrej regulacji jeżdzi jak nowe i mniej pali
a zaworki przy gazie trzeba regulować częściej co ok 7kkm -
a można to zrobić jakoś we własnym zakresie
no i co do tego trzeba?nie wiele
analizator szczelinomierz lampa stroboskopowa
aha i jeszcze 20 lat doświadczenia <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
jeśli ma być zrobione dobrze -
kontrola sprężania <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />> to rozumiem
demontaż i przejżenie świec ew wymiana <img src="/images/graemlins/NO.GIF" alt="" /> (to sam mogę robic)
czyszczenie i smarowanie aparatu zapłonowego <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />to rozumiem
regulacja zaworów <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />to rozumiem
czyszczenie gażnika <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />to rozumiem
wymiana uszczelki pod gażnikiem (chyba że nie chcesz a
stara jeszcze pociągnie) <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />to rozumiem
regulacja zapłonu (kont wyprzedzenia ) <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />to rozumiem
regulacja składu mieszanki i wolnych obrotów <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />to rozumiem
trwe to około 2,5h z czego większość czasu to czekanie
żeby silnik wystygł
mogłem c oś pominąć
ale gra jest warta świeczki
auto po dobrej regulacji jeżdzi jak nowe i mniej pali
a zaworki przy gazie trzeba regulować częściej co ok
7kkmPosumowując: świece mogę sam wymienić więc reszta powinna kosztować z 20 zł <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
Czyli muszę jechać <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
-
nie wiele
analizator szczelinomierz lampa stroboskopowa
aha i jeszcze 20 lat doświadczenia
jeśli ma być zrobione dobrzeI to wszystko przy zalozeniu, ze instalka zaplonowa i gaznik sa sprawne i tylko wymagaja regulacji... bo jesli w gre wchodzi np. naprawa (regeneracja) gaznika to cena duzo wyzsza...
-
I to wszystko przy zalozeniu, ze instalka zaplonowa i
gaznik sa sprawne i tylko wymagaja regulacji... bo
jesli w gre wchodzi np. naprawa (regeneracja)
gaznika to cena duzo wyzsza...To może sobie to odpuszcze <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
do lekarza też nie chodzę aby nie powiedział że mam raka - po co się przejmować -
To może sobie to odpuszcze
do lekarza też nie chodzę aby nie powiedział że mam raka- po co się przejmować
nie desperuj jeżdzisz na gazie
to KARBURATOR nie jest taki istotny
a przy okazji mogą ci przestawić zapłon na gaz -
ja wiem że DDX jest czarnowidzący, ale jak zacznie z tym swoim: a to, tamto, siamto i coś tam jeszcze
to odechciewa się w ogóle coś ruszać
tym bardziej że może mieć rację -
ja wiem że DDX jest czarnowidzący, ale jak zacznie z tym
swoim: a to, tamto, siamto i coś tam jeszcze
to odechciewa się w ogóle coś ruszać
tym bardziej że może mieć racjęcóż mi też powiedzieli żebym zapomniał o gaźniku
a tu prosze ciągle jeżdże
po za tym
jak nie regulujesz zaworów to w końcu je wypalisz
najpierw siada kompresja w cylindrach a potem robią się takie luzy wportfelu że proszę siadać
-
cóż mi też powiedzieli żebym zapomniał o gaźniku
a tu prosze ciągle jeżdże
po za tym
jak nie regulujesz zaworów to w końcu je wypalisz
najpierw siada kompresja w cylindrach a potem robią się
takie luzy w
portfelu że proszę siadaćczyli mam jechać - a gdzie? Do serwisu czy pana Józia?
-
cóż mi też powiedzieli żebym zapomniał o gaźniku
a tu prosze ciągle jeżdże
po za tym
jak nie regulujesz zaworów to w końcu je wypalisz
najpierw siada kompresja w cylindrach a potem robią się
takie luzy w
portfelu że proszę siadaćA co u Ciebie zmiejszaja sie luzy zaworowe w trakce ekspolatacji... bo IMO to sie lekko zwiekszaja i nie jest to szkodzliwe dla silnia (a wypalaniu zapomnij) tylko silnik moze byc nieco slabszy... znam ludzi ktory w Fav/Fel przez 50-70kkm nie regulowali zaworkow i zadnej tragedii z tego powodu nie mieli...
P.S. zawory sie wypalaja gdy jest zbyt opozniony zaplon i gdy luzy zaworowe sa zbyt male (nie domykaja sie zawory).
-
Moja Favcia ma 140kkm i nie wiem czy kiedykolwiek miała coś regulowane
-
Oczywiscie ze jest uszczelka (i to potezna)
gumowo-metalowa, ale tamtedy napewno nie cieknie
benzyna, tylko scieka z gaznika (od zewnatrz) w dol
i dlatego moze byc "mokry" kolektor i uszczelka.
BTW gdybys mial gaz to bys olal jezdzenie na benzynie i
jezdzil tylko na gazie i nie byloby wyciekow...No takową już zakupiłem 30 zł kosztowała
Piszesz że tamtendy napewno nie ciecze a w następnych postach koledzy pisza ze ciecze
no więc jak jest <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" /> -
No takową już zakupiłem 30 zł kosztowała
Piszesz że tamtendy napewno nie ciecze a w następnych
postach koledzy pisza ze ciecze
no więc jak jestIMO napewno nie cieknie przez uszczelke miedzi gaznikiem a kolkektorem ssacym, a to dlatego w tamtym miejscu juz nie ma znaczacych ilosci benzyny w postaci cieczy, natomiast moze ciec benzyna przez papierowa uszczelke (kosztuje "grosze") pod pokrywa gaznika.
-
Moja Favcia ma 140kkm i nie wiem czy kiedykolwiek miała
coś regulowaneMogly byc i wieksze przebiegi niz w/w 50-70kkm - generalnie chodzi o takie przypadki gdy ludzie robia ustawianie luzow zaworowych tylko przy okazji wymiany lancucha i kol rozrzadu <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" />
-
IMO napewno nie cieknie przez uszczelke miedzi gaznikiem
a kolkektorem ssacym, a to dlatego w tamtym miejscu
juz nie ma znaczacych ilosci benzyny w postaci
cieczy, natomiast moze ciec benzyna przez papierowa
uszczelke (kosztuje "grosze") pod pokrywa gaznika.Czyli trzebaby dekiel gażnika ściągnąć <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
Czy to aby bezpieczne i czy można tam cuś spierniczyć <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" /> -
Czyli trzebaby dekiel gażnika ściągnąć
Tak, przy okazji mozesz sprawdzic stan plywakaCzy to aby bezpieczne i czy można tam cuś spierniczyć
Raczej bezpieczne, bo rozbieralem ze 3 razy i nic nie spierniczylem... -
Tak, przy okazji mozesz sprawdzic stan plywaka
Pływak przy okazji też kupić?
Raczej bezpieczne, bo rozbieralem ze 3 razy i nic nie
spierniczylem...Nie znasz moich możliwości <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
Pływak przy okazji też kupić?
Bo ja wiem... raczej nie bedzie tani <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />... moze kup turecki zamiennik (powinien byc duuuzo tanszy), ale nie wiem jak z jego jakoscia, chociaz w wyprodukowaniu plywaka chyba nie ma zadnej wielkiej filozofiiNie znasz moich możliwości
ano nie <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> -
Bo ja wiem... raczej nie bedzie tani ... moze kup
turecki zamiennik (powinien byc duuuzo tanszy), ale
nie wiem jak z jego jakoscia, chociaz w
wyprodukowaniu plywaka chyba nie ma zadnej wielkiej
filozofiiZobaczę czy będą mieli u mnie w Tylkowrocławiu w sklepie jak tak to wezme co by za jakiś czas znowu dziada nie rozkręcać