deska barliniecka (parkiet panelowy)
-
Jakbym miał zamiar mieszkać w jednym miejscu dłużej niż 15 lat - kupiłbym sobie prawdziwy parkiet
W tej chwili dzieciak wali śrubokrętem w podłogę. Zaraz mu wytłumaczę, że tak nie wolno (łudząc się, że zrozumie ), ale ciśnienia mi nie podniesie - jak zdemoluje jeszcze trochę te panele - kupie sobie nowe.
Albo wykładzinę...
-
a to ciekawe jest
co piszesz
zacznijmy od:
grubosc paneli vs
deska
jakosc panel vs
deska
trwalosc panel vs
deska
gwarancja panel
vs deska
po jakim czasie
panel nalezy wymienic vs deska ?
uwierz mi deska
ma jedna wade vs 5 wymienionych paneli
ta wada jest cena
tylko w rozrachunku 15letnim decha wyjdzie taniejAle wiesz co... U siebie mam panele ktore mają ponad 10 lat... I nie ma najmniejszych śladów zużycia... U rodziny (sam kładłem) panele mają około 10 lat... Żadnych oznak użycia... I tu i tam panele Classen, klejone (zresztą wtedy chyba nie było tych na zatrzaski), klasy scieralnosci nie pamietam. Ale obstawiam, że to albo AC-3 albo AC-4
Skąd takie złe opinie o panelach? Pytam z ciekawości... -
prawdziwy parkiet ? znaczy nie wiem o co ci chodzi ale taki prawdziwy parkiet to ja mam w tej chwili
i niestety sie rozsechł itd ( i prosze nie pisac o cyklinowaniu itd bo to nie ma w tym przypadku sensu )
deska od parawdziwego parkietu rozni sie tym ze uklada sie jak panele i tyle
-
Skąd takie złe
opinie o panelach? Pytam z ciekawości...z zycia
niestety -
z zycia
niestetyZnaczy sie kupiles cos taniego i myslales ze bedzie dobre, ale ze nie bylo to z miejsca deklasujesz WSZYSTKIE panele podlogowe?
-
z zycia
niestetyDeska barlinecka i dziecko? To chyba nie jest dobry pomysł.
Ja deski ostatecznie nie położyłem. Nie jestem więc wiarygodnym źródłem informacji w jej temacie. Ale tutaj jeden z tematów o desce barlineckiej:
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?97743-Deska-barlinecka-bubel&highlight=barlinecka
Po przeczytaniu wielu opinii na ten temat zrezygnowałem.
Co do paneli. Można kupić za 20 zł w hipermarkecie, można też za 200. Za 20 złotych można kupić firmowy podkład pod panele. Ostatecznie kupiliśmy panele Quick Step. I jak mi dzieciak zrzucił młotek na podłogę, wiedziałem, że to dobry wybór.
-
Znaczy sie kupiles
cos taniego i myslales ze bedzie dobre, ale ze nie bylo to z miejsca deklasujesz
WSZYSTKIE panele podlogowe?nununu prosze mnei nic nie imputowac
z zycia oznacza widzialem juz wiele paneli na podlogach i dlatego mam deske
-
widzialem juz wiele paneli na podlogach i dlatego mam deske
No to po co się pyta?
-
No to po co się pyta?
Pyta się po to, żeby uzyskać jakieś rady względem układania, a może i użytkowania potem (przynajmniej ja tak rozumiem - patrz pierwszy post).
Ja niczego nie doradzę, nie kładłem jeszcze ani deski, ani paneli (choć to ostatnie mnie chyba czeka w niedalekiej przyszłości). Osobiście miałem przygodę jedynie z płytkami PCV i terakotą.
-
Deska fajna sprawa, tylko z trwałością jest wręcz odwrotnie. Podatna na zagniecenia, zarysowania. Łączy ze sobą wygląd parkietu z bolączkami panela - głuchy odgłos przy chodzeniu - i nawet najlepszy podkład go nie zneutralizuje - po prostu jest to podłoga pływająca - nie przytwierdzona do podłoża.
Gdybym miał czas i możliwość (bo pieniądze masz chcąc układać deskę b) wybrałbym parkiet. Jeśli zdecydujesz się na deskę będziesz miał piękną podłogę panelową wyglądającą na parkiet.
Jeśli zdecydujesz się na panele szczerze polecam classena ac-3 z powierzchnią rustykalną. Oczywiście w tej chwili na zamek a nie na klej. Układałem to 3 lata temu i jak na razie bez śladów zużycia. Cena to około 29-32 zł/m2. Jak poszukasz na promocji w castoramie, czy LeroyMerlin kupisz taniej (ja dałem 21.20zł)
Kiedyś świetną jakość miał Kronopol, ale jakieś 7 lat temu wypadłem z branży :-) i bazuję na własnym doświadczeniu z ostatniego remontu.
Najważniejsze- nie kupować wynalazków w marketach - jeśli już to tylko markowy produkt -a zaoszczędzisz wiele nerwów, a i wygląd będzie o niebo lepszy.
Jeśli chodzi o podkład - fajnie sprawdzają się takie płyty pilśniowe - najczęściej zielone pakowane po ok 7m2. Jeśli na podłodze będzie wylewka konieczna będzie folia. Układając bezpośrednio na parkiecie nie dawaj folii. -
Cytat:
Deska fajna sprawa, tylko z trwałością jest wręcz odwrotnie. Podatna na zagniecenia, zarysowania. Łączy ze sobą wygląd parkietu z bolączkami panela -
niby tak jak piszesz ale ztcw to deske mozna dowolnie ( wielokrotnie) cyklinowac wiec nawet jak sie zuzyje lekko mozna "odswierzyc"
panel co najwyzej wymienicw koncu cos w temacie
Cytat:
Jeśli chodzi o podkład - fajnie sprawdzają się takie płyty pilśniowe - najczęściej zielone pakowane po ok 7m2. Jeśli na podłodze będzie wylewka konieczna będzie folia. Układając bezpośrednio na parkiecie nie dawaj folii.
wiec tak blok z wielkiej plyty
spodziewam sie ze po zerwaniu parkietu moze sie okazac ze trza bedzie wylewke samopoziomujaca, folia jak rozumiem paroprzepuszczalna ?
-
piszesz ale ztcw to deske mozna dowolnie ( wielokrotnie) cyklinowac wiec nawet
jak sie zuzyje lekko mozna "odswierzyc"
panel co najwyzej
wymienicNo nie bardzo. Wierzchnia warstwa drewna ma 3-4 mm. 2x cyklina i po desce. A i z tego co wiem, to nie każdy parkieciarz wycyklinuje parkiet pływający.
-
Z cyklinowaniem deski to trochę jest mit. Wszyscy zachwalają (sprzedawcy) że można cyklinować, ale jeszcze o takim co cyklinował nie słyszałem. Możemy za to uznać, że można przeszlifować, tzn usunąć przy pomocy papieru ściernego stary lakier i położyć nowy. Ale szczerze powiedziawszy 5 lat sprzedając różne podłogi nie słyszałem, by ktoś kto kupował za 90-100 zł/m2 deskę barlinecką wydawał później 50 zł za szlifowanie i lakierowanie. Wszak deskę układa się po to, by można było normalnie mieszkać (1-2 dni remontu i nawet mebli nie trzeba usuwać z mieszkania, a nawet z pomieszczenia). W pustym mieszkaniu układa się parkiet.
Reasumując, to tak jak wcześniej pisałem. Deska to jednak panel wyglądający jak parkiet.Jeśli masz możliwość wyprowadzić się na dłużej (2-3 tygodnie) to bez namysłu rób wylewkę samopoziomującą i połóż dobry parkiet (najlepiej niech zrobi to polecony fachowiec)
Jeśli musisz mieszkać to tak jak pisałem- za 20-30 zł m2 można położyć ładne panele lub
- za 70-250 zł m2 można położyć deskę b.
PS
cokolwiek nie zrobisz, a zrobisz to własnymi siłami na pewno będzie bardzo satysfakcjonujące -
niby tak jak
piszesz ale ztcw to deske mozna dowolnie ( wielokrotnie) cyklinowac wiec nawet
jak sie zuzyje lekko mozna "odswierzyc"
panel co najwyzej
wymienictyle ze :
Raz ze to cyklinowanie/odswiezanie bedzie drozsze od wymiany paneli
dwa latwiej wymienic panele niz cyklinowac parkiet deske -
zacznijmy od:
grubosc paneli vs
deskajakie to ma znaczenie ?
jakosc panel vs
deskawizualnie sa juz ladniejsze panele od deski , choc co kto lubi
trwalosc panel vs
deskaniewiem
gwarancja panel
vs deskagwarancja to fikcja jak przychodzi co do czego to okazuje sie ze podloge musi klasc autoryzowany fachowiec ...
po jakim czasie
panel nalezy wymienic vs deska ?u mnie panele clasena leza 9 lat zbieram sie do wymiany tylko dlatego ze mi sie znudzily , TERAZ SA LADNIEJSZE WZORY
uwierz mi deska
ma jedna wade vs 5 wymienionych paneli
ta wada jest cena
tylko w rozrachunku 15letnim decha wyjdzie taniejchcesz powiedziec ze deska wytrzyma 50 lat