Pękające tłoki w 1,3
-
A co to znaczy AFR?
No tak, AFR - air to fuel ratio, czyli mieszanka
-
A co to znaczy AFR? Czyżby mieszanka? Bo faktycznie
uboga mieszanka przyczynia się do podwyższonej
temeratury w komorze spalania, podobnie jak
przyspieszony zaplon, czy też zastosowanie jako
paliwa gazu, którego temepratura również jest
wyższa od temp.spalania benzynki.No tak to bywa... Za ubogo, zaczyna sie spalanie stukowe (jeszcze jak zaplon przyspieszony) i tloki pekaja miedzy pierscieniami... rybka.
-
A to auto nie ma czujników spalania stukowego? Komputer nie modyfikuje konta wyprzedzenia zapłonu i składu mieszanki jak się spalanie stukowe pojawi?
Jaki wogóle w 1,3 jest stopień sprężania? -
A to auto nie ma czujników spalania stukowego? Komputer
nie modyfikuje konta wyprzedzenia zapłonu i składu
mieszanki jak się spalanie stukowe pojawi?
Jaki wogóle w 1,3 jest stopień sprężania?Czujnikow brak. Stopien sprezania w 8v wynosi 9,5:1
-
Jak nie bedziesz przekraczać 3tys obr/min na silniku to nie powinny pękać
Mozna tak żyć, ale co to za życie
<img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> -
Przecież silniki przychodziły w całości prosto z Japonii. Czy może się mylę albo tylko do
któregoś roku?
Mam auto z 97r made in Hungary ale silnik w calosci made in Japan:) -
8V SOHC nie stwierdzono (rocznik 1997, 140 tys km,
jazda dynamiczna)Heh, ten sam rocznik, made in Japan
Tłok pękł i rozsypał się przy około 90kkm
Przy czym przed tym nastąpiła awaria chłodnicy (rozciekła się) i zapewne to przyspieszyło pełne pęknięcie. Gdyby nie to to pewnie i do 200kkm i jeździł.Niestety te tłoki (oryginalne) tak są skonstruowane że niestety przy wyższej temperaturze (pad chłodnicy, nasze cudowne paliwo [email]95oktan@86oktan)[/email] pękają sobie.
Ja miałem jeden tłok w 2 częściach i wszystkie następne z delikatnymi pęknięciami. Wada fabryczna jak nic bo jeden to mógłby pęknąć ale wszystkie na raz ?Dodatkowo autko zaliczyło raz porządnie w "pysk" i dwa razy zwierzęta <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />. Praktycznie po każdej takiej "przygodzie" akumulator po kilku miesiącach szedł w odstawkę <img src="/images/graemlins/czerwona.gif" alt="" />
-
Heh, ten sam rocznik, made in Japan
Ten rocznik i made in Japan? Te roczniki chyba na Wegrzech tylko robili <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
Tłok pękł i rozsypał się przy około 90kkm
Przy czym przed tym nastąpiła awaria chłodnicy
(rozciekła się) i zapewne to przyspieszyło pełne
pęknięcie. Gdyby nie to to pewnie i do 200kkm i
jeździł.Tez jestem pelen obaw po ostatnim przegrzaniu silnika...
Zwlaszcza ze cos jakby slabiej mi jezdzi...Niestety te tłoki (oryginalne) tak są skonstruowane że
niestety przy wyższej temperaturze (pad chłodnicy,
nasze cudowne paliwo [email]95oknat@86oknan)[/email] pękają sobie.
Ja miałem jeden tłok w 2 częściach i wszystkie następne
z delikatnymi pęknięciami. Wada fabryczna jak nic
bo jeden to mógłby pęknąć ale wszystkie na raz ?
Dodatkowo autko zaliczyło raz porządnie w "pysk" i dwa
razy zwierzęta . Praktycznie po każdej takiej
"przygodzie" akumulator po kilku miesiącach szedł w
odstawkęBywa
<img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
-
Zwlaszcza ze cos jakby slabiej mi jezdzi...
Na lpg? Bo terraz masz poprawiony dolot bez gąbki i może robi uboższą miesznkę? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
Na lpg? Bo terraz masz poprawiony dolot bez gąbki i może
robi uboższą miesznkę?Mam uczucie ze wogole cos slabszy jest i vmax jest nizsza niz wczesniej. Bede musial podjechac gdzies mu kompresje zmierzyc. Moze tez mam tloki w kawalkach <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
Uświadomcie mnie-jak to jest w GTi? Bo gdzieś mi się obiło o uszy, że tam są kute tłoki? Jak palnąłem bzdurę to nie zabijcie mnie śmiechem <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Mam uczucie ze wogole cos slabszy jest i vmax jest nizsza niz wczesniej. Bede musial podjechac
gdzies mu kompresje zmierzyc. Moze tez mam tloki w kawalkachJak bys mial rozwalony tlok to bys slyszal....zapewniam Cie <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
Jak bys mial rozwalony tlok to bys slyszal....zapewniam
CieTo byla taka "przenosnia" z tymi tlokami <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> Ale mam wrazenie ze cos jest z nim nie tak... <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
taak, tylko z laniem oleju na maxa też trzeba uważać, bo może wywalić zimeringi i będzie kaplica !
-
Uświadomcie mnie-jak to jest w GTi? Bo gdzieś mi się
obiło o uszy, że tam są kute tłoki? Jak palnąłem
bzdurę to nie zabijcie mnie śmiechemani tłoki,ani korby,ani wał nie są kute <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
-
Jak bys mial rozwalony tlok to bys slyszal....zapewniam
Cienie zawsze.
czasem poprostu pęknie i nie odpada od niego żaden kawałek,a cisnienia nie trzyma <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" /> -
ani tłoki,ani korby,ani wał nie są kute
Hmm, z tego co wyczytałem (bo na szczescie jeszcze nie musze rozbierac silnika <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> ) to w GTi blok i tłoki są aluminiowe natomiast wał i korby są z kutej stali <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
Hmm, z tego co wyczytałem (bo na szczescie jeszcze nie
musze rozbierac silnika ) to w GTi blok i tłoki są
aluminiowe natomiast wał i korby są z kutej stalizarówno wał jak i korby są odlewane
-
zarówno wał jak i korby są odlewane
to należy wprowadzić poprawkę na stronce klubowej "Historia i opis GTi"
-
to należy wprowadzić poprawkę na stronce klubowej "Historia i opis GTi"
Nie potrafię wskazać źródła, ale też gdzieś czytałem o tych kutych elementach. Bartek czy jesteś na 100% pewien tego co napisałeś?