KODY BŁĘDÓW/DIAGNOST. SILNIKA/PODPINANIE DO KOMP
-
Dosyć to dziwne bo lampka chyba u wszystkich zaświeca
się po właczeniu zapłonu i gaśnie po uruchomieniu
silnika,
Między innymi masz w ten sposób test sprawności
kontrolki.
Moze ci się tylko ona spaliła ?zapala sie po kluczyku a po silniku gasnie....jest ok
ps. było wczesniej juz nizej.....
-
u mnie nie ma przełacznika...a zwora w złaczu nic nie
daje....pozostaje mi jeszcze sprawdzic wyzwalanie
bezpiecznikiem (moze sie uda)Najnowsze doniesienia z próby uruchomienia self testu.
1.Przełącznika pod kiera brak
2. Bezpieczniki - wszystkie pozycje w puszce zajete
3. Złacze diagnostyczne- zwarcie Czarnego z fioletowo-zóltym nic nie robi (czeck sie pali po kluczyku silnik normalnie zapala i kontrolka gasnie)Wyglada na to ze chyba nie uda mi sie wywołac kodów błyskowych.....
Moze ktos ma jeszcze jakies pomysły? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
Szczerze powiedziawszy to nie mam pojęcia czy dobrze myslisz czy nie ale ... wstyd się przyznać, że jeszcze nie
zrobiłem sobie interface'a do OBDII.
Czas najwyższy wiąść "lutowaczkę" w garść i spróbować coś zlepić.
Napewno się pochwalę o efektach.To ja się mogę pochwalić ,że próbowałem ,ale mi nie wyszło <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" /> ,tylko że znalazłem kilka schematów na tym samym chipie (max 232) i każdy jest inny <img src="/images/graemlins/crazy.gif" alt="" /> ,będę jeszcze walczył
najbardziej bym chciał interfejs z scantool.net ,ale chip do niego jest trudno dostępny (ostatnio na allegro był za ponad 100 zł <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" /> ,ma według mnie najlepsze oprogramowanie ,ale najpierw trzeba sprawdzić ,czy pod MAXem nie ruszy <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
Najnowsze doniesienia z próby uruchomienia self testu.
1.Przełącznika pod kiera brak
2. Bezpieczniki - wszystkie pozycje w puszce zajete
3. Złacze diagnostyczne- zwarcie Czarnego z
fioletowo-zóltym nic nie robi (czeck sie pali po
kluczyku silnik normalnie zapala i kontrolka
gasnie)
Wyglada na to ze chyba nie uda mi sie wywołac kodów
błyskowych.....
Moze ktos ma jeszcze jakies pomysły?Po zrobieniu zwory, błędy odczytuje się przy włączonym zapłonie i przy niepracującym silniku
-
Po zrobieniu zwory, błędy odczytuje się przy włączonym
zapłonie i przy niepracującym silnikuwiem......ale swieci sie cały czas na zapłonie. A i samochód mozna uruchomic (gdzies słyszłem ze z mrugajacym checkiem nie zaskoczyale nie wiem ile w tym prawdy)
-
wiem......ale swieci sie cały czas na zapłonie. A i
samochód mozna uruchomic (gdzies słyszłem ze z
mrugajacym checkiem nie zaskoczyale nie wiem ile w
tym prawdy)Powiem szczerze, że nigdy nie próbowałem odpalać silnika przy mrugającym "checku". No ale sobie sprawdze jak to jest i dam znać. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Jeśli masz MK3, to pod kierownicą powinna być wtyczka, do której można podłączyć się np TECHem
Ale to bedzie zlacze OBD I a nie II i tylko diagnozowanie Tech 1 cos da... Tech 2 ma inne zlacze, inny program. Wiem, bo mi serwis Suzuki nie dal rady - mialem za stare autko ;-)
-
chyba chodzi o to że to jest hardware a nie software
to tak jak KTS, jest do tego software ,ale bez sprzętu nic to nie daA co to ten KTS? Bo mi sie kojarzy tylko z rosyjskim trenazerem dla pilotow ;-)
-
A co to ten KTS? Bo mi sie kojarzy tylko z rosyjskim trenazerem dla pilotow ;-)
specjalny komputer BOSCHa
np taki:
-
A co to ten KTS? Bo mi sie kojarzy tylko z rosyjskim
trenazerem dla pilotow ;-)A co to jest trenazer dla pilotów <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" />
-
A co to jest trenazer dla pilotów
Trenażer to komputerowy symulator razem z taką kabina jak widać w salonach gier.Służy do szkolenia pilotów.
Co do waszych wywodów.
Te wszystkie kts i obd2 , 1 to strata pieniędzy ponieważ w suzuki do roku 98 nie ma solidnej CAM.Jeśli podłączycie np.kts to on dokładnie z czyta błedy tak jak my ludzie.Liczy impulsy elektryczne tak jak my błyski.I dokładnie tak samo patrzy w bibliotece co oznacza np kod 12. Obd i inne przyrzady mają sens w nowych (r96) autach-Tam już często można coś pozmieniać w algorytmie. -
Powiem szczerze, że nigdy nie próbowałem odpalać silnika
przy mrugającym "checku". No ale sobie sprawdze jak
to jest i dam znać.odpali <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
-
Stwierdzono brak wolnego miejsca w skrzynce bezpieczników oraz brak przełącznika w modelu Mk. V z rocznika 2001 (silnik 1.3). Podejrzewam, że podobnie może być w każdym innym Mk. V.
Jest za to 16 pinowe złącze diagnostyczne. -
Stwierdzono brak wolnego miejsca w skrzynce
bezpieczników oraz brak przełącznika w modelu Mk. V
z rocznika 2001 (silnik 1.3). Podejrzewam, że
podobnie może być w każdym innym Mk. V.
Jest za to 16 pinowe złącze diagnostyczne.moje wegierskie MK3 ma podobnie, dodam ze zworka w kostce tez nie działa.
-
moje wegierskie MK3 ma podobnie, dodam ze zworka w
kostce tez nie działa.W moim węgierskim mk4 jest podobnie, z tą różnicą że zworka w kostce działa <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
-
W moim węgierskim mk4 jest podobnie, z tą różnicą że
zworka w kostce działamoze moja kiedys tez działała, ale wole nie wnikac coby kompa nie spalic
-
moze moja kiedys tez działała, ale wole nie wnikac coby
kompa nie spalicPrzepraszam za sugerowanie, ale może złe gniazda łączysz zworką. <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
Przepraszam za sugerowanie, ale może złe gniazda łączysz
zworką.dobre....
poza tym sprawdziłem tez inne konfiguracje i nic.....
ale nieważne <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" />
<img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> -
Uwaga!
W Mk3 istnieje ,możliwośc odczytania kodów jedynie po wsadzeniu bezpiecznika w gniazdo diagnostyczne. Nie trzeba szukać zadnych przełączników diagn. ( u mnie i tak nie ma) -
Hmmm a ja mam dzisiaj niezla zagwozdke. Uruchamiam silnik i ... mryga mi Check Engine. Pojechalem (hehe) do ojca (wiecej wie ode mnie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> ), sprawdzil prowizorycznie sonde lambda ok, w ogole wszystko wydaje sie ok poza ta mrugajaca kontrolka.
Wlasnie wrocilem no i zglupialem w sumie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Kontrolka check engine mryga # przerwa ## czyli wg opisu w faq wszystko jest idealnie ok ("12.......... To Twój szczęśliwy dzień. Brak defektów. Wszytko OK.").
- Czy to przypadkiem nie powinno byc tak, ze jak sie cos schrzani to ta kontrolka sie bedzie swiecic non stop, a dopiero jak zrobie, ktorys z 3 krokow podanych w poradniku (przelacznik, bezpiecznik, szpilka) to wywolam wlasnie te mrugniecia ?
No bo teraz mi mruga w czasie jazdy, a niby ten kod oznacza, ze wszystko jest ok. No i jestem troche w kropce. Czy jest mozliwosc, ze autko jakos "samo" zaczelo wyzwalac te mrugniecia kontrolki ?