otwierające się drzwi
-
witam
poszukuję pomysłu na samootwierające się drzwi - haha tzn. żeby się nie otwierały/zamykały -
dzieje się tak ze względu na przechył domu od szkód górniczych - może są jakieś zawiasy
hamujące czy cóś takiego...? Ma ktoś może pomysła, co można zrobić?zasadniczo nie wiem jakie to drzwi.. sposób jaki można zastosować (jeśli się da) wykręcić lub wkręcić zawias aby zmienić kąt nachylenia skrzydła drzwi. Innym sposobem jest podłożenie podkładek na trzpień zawiasu zasada ta sama jak przy wkręcaniu/wykręcaniu zawiasu.
-
żeby się nie otwierały/zamykały -
Zaspawać <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
.
.
.
.
żartowałem... <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Nie wiem czy dobrze zrozumiałem <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Jak otworzysz drzwi to na skutek przechyłu same się zamykają...
A jak zamkniesz to same się otwierają...
-
witam
poszukuję pomysłu na samootwierające się drzwi - haha tzn. żeby się nie otwierały/zamykały -
dzieje się tak ze względu na przechył domu od szkód górniczych - może są jakieś zawiasy
hamujące czy cóś takiego...? Ma ktoś może pomysła, co można zrobić?nie wiem jakie masz drzwi ale sposobem jest dokręcenie zawiasów by miały większy opór <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
żeby się nie otwierały/zamykały -
Zaspawać
.
.
.
.
żartowałem...Nie wiem czy dobrze zrozumiałem
Jak otworzysz drzwi to na skutek przechyłu same się zamykają...
A jak zamkniesz to same się otwierają...dokładnie! jedne się otwieraja szerzej a drugie zatrzaskuja <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Wszelki duch...
no tak <img src="/images/graemlins/blush.gif" alt="" /> dużo się podziało w moim życiu <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
niemniej a propos drzwi to zawiasy nei wystarczą bo przechył jest o jakieś 30 stopni ;/ więc myślałam np o jakichś ogranicznikach - ale jedyne które udało mi się znaleźć są do szaf... więc lipa, ale moze ktoś ma jakie inne dojścia <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
pozdrawiam -
przechył jest o jakieś 30 stopni
<img src="/images/graemlins/shocked.gif" alt="" /> jesteś pewien? może 3 stopnie, ale nie 30?????
Przecież budynek nie może mieć takiego pochylenia, bo nadawałby się do rozbiórki. -
Moje pomysły:
- założyć jakiś siłownik np od klapy CC
Albo osadzić na nowo futrynę aby była idealnie pionowo.
Jakbyś zapodała jakieś fotki tych drzwi, to można by lepiej doradzić.
A z okuciami do szaf daj sobie spokój. Siedzę w meblach od kilku lat. Większość siłowników, spowalniaczy dedykowanych do mebli ma za mały udźwig aby wyhamować zwykłe drzwi. No chyba że Twoje drzwi są lekkie i dasz silniejszy siłownik ( i o wiele droższy).
-
no tak dużo się podziało w moim życiu
Sobie wyobrażam... <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
niemniej a propos drzwi to zawiasy nei wystarczą bo przechył jest o jakieś
30 stopni ;/Jak pisał SendLock: daj jakieś fotki, opisz, co to za drzwi, gdzie, z czego...
No i chyba rzeczywiście z tymi 30 stopniami to troszkę przesadziłaś <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" /> - toż to strach wchodzić do środka, cud, że takie coś jeszcze stoi!
Na pewno ten budynek nadaje się do eksploatacji? -
Moje pomysły:
- założyć jakiś siłownik np od klapy CC
Albo osadzić na nowo futrynę aby była idealnie pionowo.
Jakbyś zapodała jakieś fotki tych drzwi, to można by lepiej doradzić.
A z okuciami do szaf daj sobie spokój. Siedzę w meblach od kilku lat. Większość siłowników, spowalniaczy
dedykowanych do mebli ma za mały udźwig aby wyhamować zwykłe drzwi. No chyba że Twoje drzwi są lekkie i dasz
silniejszy siłownik ( i o wiele droższy).
futryny się nie da, bo jak bedzie pionowo to drzwi po otwarciu będą wisieć z jednej strony i będą krzywe w stosunku do ściany, ale z siłownikiem od klapy CC pomyślę <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> dzięki
- założyć jakiś siłownik np od klapy CC
-
Sobie wyobrażam...
Jak pisał SendLock: daj jakieś fotki, opisz, co to za drzwi, gdzie, z czego...
No i chyba rzeczywiście z tymi 30 stopniami to troszkę przesadziłaś - toż to strach wchodzić do środka, cud, że
takie coś jeszcze stoi!
Na pewno ten budynek nadaje się do eksploatacji?hahah - uroki mieszkania na terenach, gdzie występują szkody górnicze <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
nachylenie, owszem, jest duże - 15 cm na całym domu - czyli w meblach z jednej strony mam cokolik 0 a z drugiej 15 cm i samozamykające się szuflady <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> nawet z łóżka się roluję w dół hahaha - ale budynek, owszem, nadaje się do eksploatacji a jakże <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> -
jesteś pewien? może 3 stopnie, ale nie 30?????
Przecież budynek nie może mieć takiego pochylenia, bo nadawałby się do rozbiórki.jestem niemal pewna <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> w teorii wiele rzeczy jest niemozliwych niemniej praktyka pokazuje, że nie do końca <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
jestem niemal pewna w teorii wiele rzeczy jest niemozliwych niemniej praktyka pokazuje, że nie
do końca30%? moze naprawde jednak 3? bo przy 30 to bys musiala pomalu kubek na stole reka trzymac zeby nie zjezdzal <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
-
futryny się nie da, bo jak bedzie pionowo to drzwi po otwarciu będą wisieć z jednej strony i
będą krzywe w stosunku do ściany, ale z siłownikiem od klapy CC pomyślę dziękiPooglądaj sobie siłowniki które są w linkach poniżej:
Link1
Link2Co prawda pisałem wcześniej że siłowniki meblowe raczej się nie nadają, ale wszystko zależy od tego ile Twoje drzwi ważą. Jeśli są w miarę lekkie, to może któryś zadziała. Im droższy tym będzie miał większą siłę udźwigu.
-
30%? moze naprawde jednak 3? bo przy 30 to bys musiala pomalu kubek na stole reka trzymac zeby nie zjezdzal
Nachylenie w procentach to co innego niż nachylenie w stopniach <img src="/images/graemlins/wpysd.gif" alt="" />
inna sprawa, że przy 30 stopniach dół drzwi byłby przesunięty względem góry o... ponad metr <img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" /> -
Nachylenie w procentach to co innego niż nachylenie w stopniach
o to mi tez chodzilo.. z rozpedu zle napisalem po prostu.. <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Są specjalne zawiasy, których krawędzie nie są poziomo ale pod kątem (coś jak fragment śruby). Drzwi zamykają się pod własnym ciężarem (który "naciska" na pochyłą krawędź zawiasu i generuje moment obrotowy). Otwierając drzwi podnosi się je o parę milimetrów (na owych zawiasach), gdy się zamykają - opadają. Nie wiem tylko, czy są w sprzedaży oddzielnie bez drzwi. Zapytaj w jakimś warsztacie stolarskim. Wygooglać ciężko, bo pod hasłem "zawias samodomykający" wyskakują same linki do sklepów z okuciami meblowymi (a to co innego).
-
No dziękuję bardzo - o takie coś mi chodziło, popytam i jak już będę mieć to opiszę co i jak <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />)
-
no dziękuję !!! Nie ma jak fachowa porada, przetestuję i to i zawiasy na starych drzwiach <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> a jak będę mieć nowe to już będę mieć sprawdzone <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Pozdrawiam -
zeby sie nie zamykaly to se kup odboje z magnesem
z otwieraniem hm zamek nie trzyma skrzydla? <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />