macie 15-20 tys. jaki samochod kupicie????
-
do jazdy codziennej, a silnik nie gra roli. no moze zeby
tylko nie palil 15 litrów na 100 km. bo tego moj
budzet nie wytrzyma.no to swifta! 1.0 Ci starczy; tani, niezawodny i tani, a do tego niezawodny. wspominalem ze tani i niezawodny? <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> szukaj z rocznika 98/99 z przebiegiem kolo 60-70kkm. troche drozszy bedzie gls, ale tam full elektryka, 2airbagi i takie tam. <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> w dobrym stanie kupisz za jakies 15 tysiecy, 1000 na ubezpieczenie <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
-
troche tez zalezy do czego to auto ma sluzyc - ja teraz majac drugie auto kupilbym za ok 12tys cc sporting a za
eszte bym go troszke udoskonalilkolega dobrze kombinuje <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
-
jaki samochod kupicie za ok 15- 20 tys zl. prosze o wasz opinie. pozdrawiam. acha ja
moze FELICIE. a wy????????Nissan Almera 1.4
-
Felicja jest najlepsza <img src="/images/graemlins/palacz.gif" alt="" /> Nie za duża , nie za mała, zgrabna sylwetka, silnik nie za duży (oczywiście 1.3) , nie pali zbyt wiele , tanie części,,, Do tego z tego co widze tanieją felcie ,,, Koleszka ostatnio kupił z 99 roku za 14 000 w zaj******* stanie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Felicja jest najlepsza Nie za duża , nie za mała,
zgrabna sylwetka, silnik nie za duży (oczywiście
1.3) , nie pali zbyt wiele , tanie części,,, Do
tego z tego co widze tanieją felcie ,,, Koleszka
ostatnio kupił z 99 roku za 14 000 w zaj*******
stanieporownaj go do swifta 99r 1,0 GL za 15000 a stan co tu mowic po kobiecie zdarzaja sie nawet z przebiegami kolo 20 tys <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
porownaj go do swifta 99r 1,0 GL za 15000 a stan co tu mowic po kobiecie zdarzaja sie nawet z
przebiegami kolo 20 tysA ja będąc obiektywnym stwierdzę że felka dużo ładniejsza, ale swift bardziej niezawodny <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
A ja będąc obiektywnym stwierdzę że felka dużo
ładniejsza, ale swift bardziej niezawodnyjezeli chodzi o zewnatrz <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
ale srodek felicji jest do <img src="/images/graemlins/dupa1.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/NO.GIF" alt="" /> <img src="/images/graemlins/NO.GIF" alt="" /> <img src="/images/graemlins/NO.GIF" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
jezeli chodzi o zewnatrz
ale srodek felicji jest doa swifta srodek jest <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" /> ???? Rzecz gustu...
co do awarynosci to mysle ze Swift ma duza przewage ... w koncu to azjata.... (moje porownania na podstawie czytanych postow na Skodzie i na Suzi)
-
zdecydowanie skode felicje. mało pali, tania eksploatacja, prosta konstrukcja.
-
A części do skody nie są przypadkiem tańsze od części do suzuki ?? Wydaje mi sie że skoda ma tańsze...
-
A części do skody nie są przypadkiem tańsze od części do
suzuki ?? Wydaje mi sie że skoda ma tańsze...moze i tansze, ale w skodzie sie wymienia co 5 tys km, a w suzuki co 500 kkm <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
-
moze i tansze, ale w skodzie sie wymienia co 5 tys km, a
w suzuki co 500 kkmdzięki czemu skody znamy jak nikt inny <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
swoją drogą ja się zapisuję na felkę ale 1,6
jak pomarzyć to na całego <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> -
dzięki czemu skody znamy jak nikt inny
swoją drogą ja się zapisuję na felkę ale 1,6
jak pomarzyć to na całegoto mi mozecie dac octavie w wersji laurent&klement z kremowa cerata w srodku, bo to ladne jest<img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
jaki samochod kupicie za ok 15- 20 tys zl. prosze o wasz
opinie. pozdrawiam. acha ja moze FELICIE. a
wy????????Seicento 1.1 2002 rok za okolo 19tys. zl , z przebiegiem rzędu 20-30kkm. Jest duza szansa kupna takiego z certyfikatem Autoexpert w salonie Fiata(auto z odkupu). Jak taki kupisz to masz spokój na długo i budzetu tez zbytnio nie uszczupli jego eksploatacja. Kupisz jakiegoś wraka Japońca np. 96 rok o przebiegu ze 150kkm i na dzien dobry wlozysz w niego z 1000zl Mit o bezawaryjnosci tyczy syę tylko silnikow. Reszta (amory,drazki,wachacze,tarcze,sprzęgło) sypie sie jak kazdym innym
-
jaki samochod kupicie za ok 15- 20 tys zl. prosze o wasz
opinie. pozdrawiam. acha ja moze FELICIE. a
wy????????misia 115
w idealnym stanie (powinno wystarczyć jak nie będę wybrzydzał )
postawie go w pokoju i będę się cieszył że znowu mam -
Kupisz jakiegoś wraka Japońca
np. 96 rok o przebiegu ze 150kkm i na dzien dobry
wlozysz w niego z 1000zl Mit o bezawaryjnosci tyczy
syę tylko silnikow. Reszta
(amory,drazki,wachacze,tarcze,sprzęgło) sypie sie
jak kazdym innymDziwne, bo jeżdże 14letnim japońskim wrakiem i poza olejem, rozrządem i benzyną to nie poczyniłem żadnych inwestycji (nie licząc kierunkowskazu i lampy pozycyjnej - ale to nie wina auta <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" />)
-
Kupisz jakiegoś wraka Japońca
Dziwne, bo jeżdże 14letnim japońskim wrakiem i poza
olejem, rozrządem i benzyną to nie poczyniłem
żadnych inwestycji (nie licząc kierunkowskazu i
lampy pozycyjnej - ale to nie wina auta )jakiś trefny ten twój japoniec <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
jakiś trefny ten twój japoniec
Wcale nie trefny <img src="/images/graemlins/wpysd.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
To po prostu Suzuki Swift
Nic dodać, nic ująć <img src="/images/graemlins/gandalf.gif" alt="" /> -
Wcale nie trefny
To po prostu Suzuki Swift
Nic dodać, nic ująćdodać mocy <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
dodać mocy
i silnik na wode <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />