Suzuk Swift GTi 1991r. by SirBufor
-
MOKRY Użytkownik archiwalnynapisał 25 mar 2013, 15:20 ostatnio edytowany przez MOKRY 11 wrz 2016, 18:11
Swojego gieesa
sprzedałeś Kubasterowi?tak
W takim razie
napiszę Ci, że dożył u niego swych dni, a ja mam z niego Fondmetale i szyberdachwiem ze dożył
kuba nawet tu na forum pytał czy jest sens bawic sie w spawanie
@ tego wyzej
rozpeklo sie mocowanie (i przyległosci) maglownicy -
SirBufor Użytkownik archiwalnynapisał 31 mar 2013, 00:28 ostatnio edytowany przez SirBufor 11 wrz 2016, 18:11
-
mlodyboruch Użytkownik archiwalnynapisał 31 mar 2013, 10:04 ostatnio edytowany przez mlodyboruch 11 wrz 2016, 18:11
-
SirBufor Użytkownik archiwalnynapisał 31 mar 2013, 10:21 ostatnio edytowany przez SirBufor 11 wrz 2016, 18:11
A już marzyłem o elektrycznym spojlerze ;p
-
SirBufor Użytkownik archiwalnynapisał 31 mar 2013, 13:43 ostatnio edytowany przez SirBufor 11 wrz 2016, 18:11
-
adamo81napisał 6 maj 2013, 12:00 ostatnio edytowany przez adamo81 11 wrz 2016, 18:11
Co tam się dzieje z Twoim autem, że nagle taka wyprzedaż sprzętu?
-
SirBufor Użytkownik archiwalnynapisał 7 maj 2013, 07:54 ostatnio edytowany przez SirBufor 11 wrz 2016, 18:11
Jechałem po 3 pasmówce i jakaś słucz wymusiła pierwszeństwo tyle ze wjechała przede mnie z prędkością 20km/h ja jechałem 50-60 m. za nią (z prędkością 70-80km/h). No i ona ominęła jakimś cudem dziurę, a ja niedość ze dobiłem auto hamowaniem to jeszcze wpadłem w poślizg i wpieprzyłem się w sam środek dziury. Całe zawieszenie z przodu do wymiany.
Do wymiany:
drążek
końcówki drążków
oba wahacze
przeguby
sworznie wahacza
i nie wiadomo co wyjdzie jeszcze... -
Boxxing Użytkownik archiwalnynapisał 7 maj 2013, 08:04 ostatnio edytowany przez Boxxing 11 wrz 2016, 18:11
no troche dupa, dostaniesz z tego jakas kase?? bo slyszalem ze jak sie wpadnie w dzure i cos sie stanie to miasto czy tam ktos zwraca ci kase
-
no troche dupa,
dostaniesz z tego jakas kase?? bo slyszalem ze jak sie wpadnie w dzure i cos sie
stanie to miasto czy tam ktos zwraca ci kaseDokładnie - tylko najlepiej zrobić dokumentację fotograficzną na miejscu z widoczną dziurą a jeszcze lepiej mieć oświadczenie policji... i z tym się udajesz do zarządcy drogi po zwrot kosztów naprawy.
-
SirBufor Użytkownik archiwalnynapisał 7 maj 2013, 09:31 ostatnio edytowany przez SirBufor 11 wrz 2016, 18:11
Taaaak też na to liczyłem ale Pan policjant stwierdził że z prędkością 50 jak bym jechał to nic by się nie stało. Szkoda gadać bo za długo. Sprawę odrzucili...
-
też na to
liczyłem ale Pan policjant stwierdził że z prędkością 50 jak bym jechał to nic by
się nie stało. Szkoda gadać bo za długo. Sprawę odrzucili...Właśnie chciałem to napisać, że zawsze się prędkością zakrywają.
-
Dżizasnapisał 7 maj 2013, 18:37 ostatnio edytowany przez Dżizas 11 wrz 2016, 18:11
A co był tam widział? On nie jest uprawniony do wydawania takich osądów co się pokrzywi przy 50 a co przy 70 bo on nie ma o tym pojęcia
-
Boxxing Użytkownik archiwalnynapisał 7 maj 2013, 19:00 ostatnio edytowany przez Boxxing 11 wrz 2016, 18:11
Taaaak też na to
liczyłem ale Pan policjant stwierdził że z prędkością 50 jak bym jechał to nic by
się nie stało. Szkoda gadać bo za długo. Sprawę odrzucili...zasrane kundle, mi dzisaj doszedl mandat na chate za przejscie na czerwonym
-
zubrowaty Użytkownik archiwalnynapisał 7 maj 2013, 19:20 ostatnio edytowany przez zubrowaty 11 wrz 2016, 18:11
Kiedyś słyszałem w radiu, że o odszkodowanie od zarządzy drogi możemy się starać, jeśli mamy wykupione ac nie wiem jak to się ma w rzeczywistości, ale w Polsce ze wszytskim jest jak z walką z wiatrakami
-
mlodyboruch Użytkownik archiwalnynapisał 7 maj 2013, 20:11 ostatnio edytowany przez mlodyboruch 11 wrz 2016, 18:11
Jechałem po 3
pasmówce i jakaś słucz wymusiła pierwszeństwo tyle ze wjechała przede mnie z
prędkością 20km/h ja jechałem 50-60 m. za nią (z prędkością 70-80km/h). No i ona
ominęła jakimś cudem dziurę, a ja niedość ze dobiłem auto hamowaniem to jeszcze
wpadłem w poślizg i wpieprzyłem się w sam środek dziury. Całe zawieszenie z przodu
do wymiany.
Do wymiany:
drążek
końcówki drążków
oba wahacze
przeguby
sworznie wahacza
i nie wiadomo co
wyjdzie jeszcze...To nie była dziura tylko jakaś chyba wyrwa w drodze skoro uszkodziłeś oba wahacze, przeguby itp... wątpię żeby mocowania wahaczy przetrwały taką przygodę
-
ubek19 Użytkownik archiwalnynapisał 7 maj 2013, 22:08 ostatnio edytowany przez ubek19 11 wrz 2016, 18:11
nie ma takiej możliwości zeby w Swifcie uszkodzić wahacze, przeguby przy 70km/h i mocowania były nie ruszone.
kolego Boxxing opanuj sie trochę, wolał byś list pochwalny dostać za to zapewne? dorośnij
-
Boxxing Użytkownik archiwalnynapisał 7 maj 2013, 22:47 ostatnio edytowany przez Boxxing 11 wrz 2016, 18:11
nie ma takiej
możliwości zeby w Swifcie uszkodzić wahacze, przeguby przy 70km/h i mocowania były
nie ruszone.
kolego Boxxing
opanuj sie trochę, wolał byś list pochwalny dostać za to zapewne? dorośnijpredzej list pochwalny
-
Sparrow Użytkownik archiwalnynapisał 8 maj 2013, 18:27 ostatnio edytowany przez Sparrow 11 wrz 2016, 18:12
Jechałem po 3
pasmówce i jakaś słucz wymusiła pierwszeństwo tyle ze wjechała przede mnie z
prędkością 20km/h ja jechałem 50-60 m. za nią (z prędkością 70-80km/h). No i ona
ominęła jakimś cudem dziurę, a ja niedość ze dobiłem auto hamowaniem to jeszcze
wpadłem w poślizg i wpieprzyłem się w sam środek dziury. Całe zawieszenie z przodu
do wymiany.Wiesz co byłem dziś u blacharza, okazało się że moje suzuki ma tak próg zgnity że nie przepuścili na badaniach technicznych więc odrazu zawiozłem do pobliskiego blacharza.
I tak rozmawiając z nim koleś mówi, że własnie następne suzuki do niego jedzie na lawecie bo kierowca wjechał w dziurę i mu poszedł wahacz po stronie kierowcy, coś tam jeszcze przez zardzewiałe jakieś główne mocowanie. Blacharz jest w Katowicach w dzielnicy Piotrowice, czy tym kierowcą nie jesteś Ty?
-
zubrowaty Użytkownik archiwalnynapisał 8 maj 2013, 18:37 ostatnio edytowany przez zubrowaty 11 wrz 2016, 18:12
Wiesz co byłem dziś
u blacharza, okazało się że moje suzuki ma tak próg zgnity że nie przepuścili na
badaniach technicznych więc odrazu zawiozłem do pobliskiego blacharza.Od kiedy przegnity próg jest dyskwalifikacją przejścia badania?
-
Od kiedy przegnity
próg jest dyskwalifikacją przejścia badania?Myślę, że prędzej chodzi o przegnite mocowanie wahacza.