[moje auto] Suzuki Swift 1.3 mk4 5d - Suzi (cz.2)
-
Nowy nabytek
-
Z gazownią czy wolisz czystą benzynę?
-
Z gazownią czy
wolisz czystą benzynę?gaz sekwencyjny, spalanie 11l miasto nocą
To jest fura tylko i wyłącznie do pracy, żeby nie męczyć suzuki -
Żadna, to jest goła
felga przyłożona do alusa dlatego złudzenie, że jest z oponąNoga też goła
-
1,8 czy 2,0? Baaaaardzo miło wspominam taki samochód, ojciec miał 2,0
-
1,8 czy 2,0?
Baaaaardzo miło wspominam taki samochód, ojciec miał 2,01,8 zbiera same pozytywne opinię : )
-
gaz sekwencyjny,
spalanie 11l miasto nocąNo i gitara, praca stanie się jeszcze bardziej opłacalna
To jest fura tylko
i wyłącznie do pracy, żeby nie męczyć suzukiTego to byłem więcej niż pewien jak tylko zobaczyłem
-
Mam sporo części do takiego Clarusa, jakbyś coś potrzebował to pisz
-
Mam sporo części do
takiego Clarusa, jakbyś coś potrzebował to pisza więc tak
-przegub
-końcówki drążków
-sworzeń wahacza
-kompresor klimy -
Ładnie wyszedłem?Jak Cię widziałem na żywo to takiej dużej głowy nie miałeś
-
Jak Cię widziałem
na żywo to takiej dużej głowy nie miałeśmoże mały spocik wyjaśni sprawę
-
Noga też goła
Dokładnie
-
Ile dałeś za tego Clarusa?
Kawał auta
-
Ile dałeś za tego
Clarusa?
Kawał auta2 kawałki zapłaciłem i przegub (110) + sworzeń (40) do wymiany (choć jeszcze z tym jeżdżę), spalanie jakie odnotowałem to 9,8l/100km 8,7l/100km 10l/100km gazu.
Jedyny problem jaki mam z tym samochodem, to problemy z odpalaniem, mianowicie po nocy, zawsze normalnie odpala, ale jak pracuje nim ósmą godzine i dalej non stop, zgasze to jak chce zapalić w którkim okresie czasu to tak słabo kręci, że czasem zanim odpali to aku rozładuje i z pychu trzeba, ale jak postoi 20-30minut i dłużej, czyli się troche schłodzi to jest idealnie, nie wiem co to jest, obstawiam rozrusznik...
Do auta podchodzę tak, że naprawiam tylko to co trzeba i nic poza tym, jedynie myślę nad tym czy by nie położyć szpachli na progi i nadkola, a następnie zamalować głównie po to, żeby nauczyć się to robić
-
Dziś rozebrałem pół auta, a mianowicie pasy, plastiki, wszystko do gołej blachy w tylnej części, tzn za przednimi siedzeniami. Jutro zdejmę boczki drzwi i kilka innych rzeczy. Wszystko to w celu wyciszenia matami i pianką, a następnie początku zabawy z audio, a plany ambitne
-
Grzebanie w aucie:
Od czego są te 3 kostki na przedostatnim zdjęciu - pod kanapą?
Od czego jest ten zwinięty przewód, który kiepsko widać na ostatnim zdjęciu? jest z tyłu, pod siłownikami klapy.Udało się naprawić centralny z tyłu po lewej i prawej, przewody były przetarte przy drzwiach. Na dniach zacznę wygłuszać autko...
-
Jeżdziłeś bez bebechów? Czuć różnicę czy nie bardzo?
-
ja jedzilem troche czuc roznice a kamyki tak napieprzaja ze masakra
-
ja jedzilem troche
czuc roznice a kamyki tak napieprzaja ze masakraDokładnie tak jest, teraz nie jeździłem, ale kiedyś tam tak z niepodokręcanymi pasami, śrubami itp to było strasznie wszystko słychać, teraz jest wszystko dokręcone, chce wyeliminować wszystkie stuki, hałasy, ciekaw jestem jak to będzie po wyciszeniu...
-
Dużą różnicę czujesz już po zdjęciu półki i złożeniu kanapy.