Podświetlenie elektryki szyb
-
Witam
Wiem, że temat był juz kiedyś poruszany, jednak wyszukiwanie zwraca mi same bzdury, pozwolę sobie na małe pytanko. <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
Moje Ticolo jest zielone i chciałbym je doświetlić na piękny zielonkawy kolorek i taki też zrobić mu wystrój. Dlatego też zastanawiam się czy jak podświetlę klawisze od elektryki szyb to będą świecić na zielono czy na biało. Wiadomo jak na zielono to białe ledy a jak na biało to zielone. Dodatkowo zastanawiam się jak to zrobić nie od strony mechanicznej ale elektrycznej gdzie się wpiąć aby całość świeciła po przaekręceniu kluczyka.
Chciałbym też wyciszyć jakoś drzwi aby nie dzwoniły jak w maluchu. <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Do tego użyję mat ??? bitumicznych z allegro. Nadają się? <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" />
Pozdrawiam
Andrzej -
też chce użyć tych mat. KTOŚ TO JUŻ ROBIŁ???
-
Witam
Wiem, że temat był juz kiedyś poruszany, jednak
wyszukiwanie zwraca mi same bzduryBył wałkowany i to całkiem niedawno <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
Moje Ticolo jest zielone i chciałbym je doświetlić na
piękny zielonkawy kolorek i taki też zrobić mu
wystrój. Dlatego też zastanawiam się czy jak
podświetlę klawisze od elektryki szyb to będą
świecić na zielono czy na biało.Zależy jakie LEDy zastosujesz. Jeśli chcesz mieć zielone poświetlenie to zastosuj zielone LEDy <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />.
Wiadomo jak na
zielono to białe ledy a jak na biało to zielone.Czy kolega coś pił albo palił??? <img src="/images/graemlins/pub2.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/palacz.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" /> Wg mnie to jak LED będzie zielony, to podświetlenie będzie na zielono, a jak biały, to będzie świecić na biało <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />.
Dodatkowo zastanawiam się jak to zrobić nie od
strony mechanicznej ale elektrycznej gdzie się
wpiąć aby całość świeciła po przaekręceniu
kluczyka.Wepnij się przez opornik (dobierz taki, by diody nie świeciły zbyt jasno) do czerwonego przewodu przychodzącego do wyłączników opuszczania szyb - tam jest + po przekręceniu kluczyka.
A od strony mechanicznej, to musisz mieć diody 3mm. Jeśli chcesz dokładne wskazówki, to patrzaj tutaj.
Chciałbym też wyciszyć jakoś drzwi aby nie dzwoniły jak
w maluchu. Do tego użyję mat ??? bitumicznych z
allegro. Nadają się?Tego nie robiłem, więc nie wiem.
PS. U mnie już dwie niebieskie diody padły <img src="/images/graemlins/wsciekly1.gif" alt="" />. Prawie od początku świeciły na zielono <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" /> i teraz przestały świecić <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />. Będę musiał kupić prawdziwe niebieskie PHILLIPSY, bo te chińskie to o dupe można roztrzaskać <img src="/images/graemlins/dupa1.gif" alt="" />.
-
Był wałkowany i to całkiem niedawno
Zależy jakie LEDy zastosujesz. Jeśli chcesz mieć zielone
poświetlenie to zastosuj zielone LEDy .
Czy kolega coś pił albo palił??? Wg mnie to jak LED
będzie zielony, to podświetlenie będzie na zielono,
a jak biały, to będzie świecić na biało .
Wepnij się przez opornik (dobierz taki, by diody nie
świeciły zbyt jasno) do czerwonego przewodu
przychodzącego do wyłączników opuszczania szyb -
tam jest + po przekręceniu kluczyka.
A od strony mechanicznej, to musisz mieć diody 3mm.
Jeśli chcesz dokładne wskazówki, to patrzaj tutaj.
Tego nie robiłem, więc nie wiem.
PS. U mnie już dwie niebieskie diody padły . Prawie od
początku świeciły na zielono i teraz przestały
świecić . Będę musiał kupić prawdziwe niebieskie
PHILLIPSY, bo te chińskie to o dupe można
roztrzaskać .Witaj
Dzięki ale moje szukania kończą się z regóły niczym lub nieskończoną ilością postów. Dla przykładu poszukiwanie tematu podświetlania dawało mi w rezultacie wontki o olejach i smarach. <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" /> A manual bardzo sie przyda. <img src="/images/graemlins/brawo.gif" alt="" />
Co do kolorów to niec nie piłem. Chodzi mi oto że już sam prześwitujący plastik może mieć nadany kolor i dlatego może wystarczy podświetlić na biało aby przebijało zielono.
Hmm... A może tym diodkom jest tam za gorąco aby się dłużej świeciły i dlatego się przepalają.
Jeszcze raz dzieki
Pozdrawiam
Andrzej -
Co do kolorów to niec nie piłem. Chodzi mi oto że już
sam prześwitujący plastik może mieć nadany kolor i
dlatego może wystarczy podświetlić na biało aby
przebijało zielono.To jest plastik biały mat, więc żadnego odcienia nie nada - kolor diody = kolor podświetlenia
Hmm... A może tym diodkom jest tam za gorąco aby się
dłużej świeciły i dlatego się przepalają.Dioda podczas pracy nie powinna się grzać - świadczyłoby to o tym, że ma zbyt duży prąd pracy. Te diody były dupiaste. Policzyłem prąd na poziomie około 5 mA i od samego początku każda świeciła inaczej (jasność i kolor).
Pozdrawiam
-
To jest plastik biały mat, więc żadnego odcienia nie nada - kolor diody = kolor podświetlenia
Dioda podczas pracy nie powinna się grzać - świadczyłoby to o tym, że ma zbyt duży prąd pracy.
Te diody były dupiaste. Policzyłem prąd na poziomie około 5 mA i od samego początku każda
świeciła inaczej (jasność i kolor).
PozdrawiamWitam,
Ja juz wykonalem podswietlenie przy pomocy zwyklych zaroweczek 12V 1,2 W.
Kolor podwietlenia wyszedl delikatnie pomaranczowy. Zaleta jest brak koniecznosci lutowania opornikow. Wiercisz dziurke u dolu przelacznika ( na srodku jest idealne do tego miejsce)wklejasz zaroweczke, lutujesz kabelki i po robocie.
Max 20 minut na przelacznik.
A tu link do watku: KLIK -
Dioda podczas pracy nie powinna się grzać - świadczyłoby to o tym, że ma zbyt duży prąd pracy.
Masz rację <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
Te diody były
dupiaste. Policzyłem prąd na poziomie około 5 mA i od samego początku każda świeciła inaczej (jasność i kolor).Kupując diody na allegro miałem sprzeczne informację, tzn. jedni podawali napięcie zasilania 1.7V, inni 3V, jeszcze inni 4.5V.
Ponieważ nie chciałem przepalić tych diod zrobiłem małe pomiary, tzn. w katalogu znalazłem informację, że większość diod świecących ma prąd pracy 20mA. Tak więc doszedłem do wniosku, że prąd rzędu 15 - 17mA nie będzie za duży. Wziąłem zasilacz regulowany, miernik elektroniczny i podłączyłem całość szeregowo z diodą LED.
Sprawdzałem, przy jakim napięciu uzyskam prąd rzędu 15mA.
O dziwo okazało się, że jedne diody pobierały 15mA przy napięciu 3.6V, inne przy 4.0V. Dla tych wartości dobrałem oporniki. Ponieważ nie udało mi się kupić oporów o wartości 620ohm, zdecydowałem się na 560ohm, przy których przepływał prąd rzędu 17-18mA.Dzięki takim pomiarom i obliczeniom wiem, że moje diody pracują poprawnie i nie powinny się przepalić.
-
Masz rację
Kupując diody na allegro miałem sprzeczne informację,
tzn. jedni podawali napięcie zasilania 1.7V, inni
3V, jeszcze inni 4.5V.Otóż wygląda to tak:
LED czerwona - 1,4 V
LED zielona - 2,1 V
LED żółta - 2,4 V
LED niebieska - tu jest problem, ale jest to około 2,8 VPonieważ nie chciałem przepalić tych diod zrobiłem małe
pomiary, tzn. w katalogu znalazłem informację, że
większość diod świecących ma prąd pracy 20mA. Tak
więc doszedłem do wniosku, że prąd rzędu 15 - 17mA
nie będzie za duży.Masz rację, kiedyś magiczną wartością prądu dla LEDów było owe 20mA. Teraz wygląda to deczko inaczej. Diody o podwyższonej jasności i hiperjasne miały prąd pracy około 8 mA, natomiast te niebieskie, które ja kupiłem świeciły już przy prądzie około 4 mA (i to bardzo jasno). LEDy SMD mają prądy rzędu 1 - 2 mA.
Wziąłem zasilacz regulowany,
miernik elektroniczny i podłączyłem całość
szeregowo z diodą LED.
Sprawdzałem, przy jakim napięciu uzyskam prąd rzędu
15mA.
O dziwo okazało się, że jedne diody pobierały 15mA przy
napięciu 3.6V, inne przy 4.0V. Dla tych wartości
dobrałem oporniki. Ponieważ nie udało mi się kupić
oporów o wartości 620ohm, zdecydowałem się na
560ohm, przy których przepływał prąd rzędu 17-18mA.Zawsze dobiera się opornik o wartości troszkę większej, niż obliczona.
Dzięki takim pomiarom i obliczeniom wiem, że moje diody
pracują poprawnie i nie powinny się przepalić.Moje też pracowały z prądem o wartości około 3 razy mniejszym, niż zalecane 20 mA a i tak je zjadło !!!
-
Witam,
Ja juz wykonalem podswietlenie przy pomocy zwyklych zaroweczek 12V 1,2 W.
Kolor podwietlenia wyszedl delikatnie pomaranczowy. Zaleta jest brak koniecznosci lutowania opornikow. WierciszA ja mam niebieskie diody w zegarach - kupilem na Wolumenie takie z wbudowanymi rezystorami. Inna sprawa, ze musze cos wymyslic aby wskazowke bylo lepiej widac...
-
Otóż wygląda to tak:
LED czerwona - 1,4 V
LED zielona - 2,1 V
LED żółta - 2,4 V
LED niebieska - tu jest problem, ale jest to około 2,8 V
Masz rację, kiedyś magiczną wartością prądu dla LEDów było owe 20mA. Teraz wygląda to deczko
inaczej. Diody o podwyższonej jasności i hiperjasne miały prąd pracy około 8 mA, natomiast
te niebieskie, które ja kupiłem świeciły już przy prądzie około 4 mA (i to bardzo jasno).
LEDy SMD mają prądy rzędu 1 - 2 mA.
Zawsze dobiera się opornik o wartości troszkę większej, niż obliczona.
Moje też pracowały z prądem o wartości około 3 razy mniejszym, niż zalecane 20 mA a i tak je
zjadło !!!Ja też robiłem próby i pomiary, wnioski?
dla jakiego napięcia robiliście pomiary? dla 12V? w czasie pracy alternatora napięcie wynosi
ok.14, 5V wówczas i prąd diody jest wiekszy. Rezystory należy dobierać do tego max napiecia.
Jeżeli jest potrzeba zastosować większą ilość diód dobrze jest łączyć je szeregowo.
Np. 6 diód na napięcie 2,4V połączonych w szereg daje 14,4V - tutaj nie potrzeba żadnego rezystora, -
Ja też robiłem próby i pomiary, wnioski?
dla jakiego napięcia robiliście pomiary? dla 12V? w czasie pracy alternatora napięcie wynosi
ok.14, 5V wówczas i prąd diody jest wiekszy. Rezystory należy dobierać do tego max napiecia.Przede wszystkim robiłem pomiary napięcia diod, przy których prąd nie będzie przekraczał 20mA (ja akurat chciałem zmierzyć napięcie, przy którym prąd będzie miał wartość ok. 15-17mA).
Jak pisałem ostatnio, napięcia dla różnych diod wyniosły przy moich założeniach 3,6 i 4,0V.
Natomiast obliczenia wykonałem dla napięcia 13,5V i dla tego napięcia dokonałem doboru odpowiednich oporników.
Akurat w moim przypadku nie zostanie to napięcie przekroczone, gdyż dodatkowo zrobiłem regulowany stabilizator napięcia zapewniający płynną regulację napięcia w zakresie od 1,25 do 13,5V.
Dzięki takiemu rozwiązaniu mam płynną regulację jasności świecenia diod, od zgaszonych po pełną, założoną przeze mnie jasność.Jeżeli jest potrzeba zastosować większą ilość diód dobrze jest łączyć je szeregowo.
Np. 6 diód na napięcie 2,4V połączonych w szereg daje 14,4V - tutaj nie potrzeba żadnego rezystora,Można zastosować to rozwiązanie - też nad tym się zastanawiałem, jednak zdecydowałem się na oddzielne zasilanie każdej diody, gdyż w przypadku uszkodzenia jednego LEDa gasną wszystkie pozostałe, jak starszego typu lampki na choince. Z drugiej strony opornik połączony z diodą stanowi dla niej zabezpieczenie, gdyż podwyższone napięcie nie idzie w pełni na LEDa, lecz odkłada się również na rezystancji.