Pomozcie w założeniu bagażnika na dachu (belki dachowe)
-
Witam proszę powiedzcie w którym miejsce czarnej listwy na dachu należy wyciąć aby prawidłowo
zamocować belki dachowe w Tikusiu
Dzięki Lenio
[email protected]
669 616 848no cześć
odpowiedź znajdziesz tutaj klicka wydaje mi sie że chyba nie wiesz jak działa forum i jak ma działać forum ..
bo z tego co ja wiem i zawsze mi sie tak wydawało (nie wiem czy cos sie zmieniło) ale jeśli zadaje sie pytanie na ogólnodostępnym forum to raczej nie powinno sie prosić o odpowiedź na maila czy telefon .. chyba wszyscy mają skorzystać z tej wiedzy...a co do tematu .. musisz przymiarke zrobić jak pasuje .. nie wiem czy nie było w książce Trzeciaka opisu założenia bagażnika
-
Listew się nie wycina. Z przodu są dwie takie mniejsze. Nalezy je delikatnie przekręcić i wyjąc. Potem trzeba wysunąć te długie listwy . Wyciąga się je do przodu auta . Powodzenia
-
a co do tematu .. musisz przymiarke zrobić jak pasuje .. nie wiem czy nie
było w książce Trzeciaka opisu założenia bagażnikaChyba nie było.
Listwę się ostrożnie ściąga (opisy są w archiwum), a nie ucina. To barbarzyństwo, poza tym po demontażu bagażnika brzydko wygląda. Kolega kiedyś wyciął - od roku szuka nowych listew w sklepach i dostać nie może. <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> -
teoretycznie jak ci cos nie pasuje w samochodzie to mozesz uciac np kolo, antena jak sie nie sklada <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
teoretycznie jak ci cos nie pasuje w samochodzie to mozesz uciac np kolo,
antena jak sie nie skladaMnie tam wszystko pasuje, niczego nie ucinam; nie wiem, czemu mi odpowiadasz... <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Osobiście nie przepadam za ściąganiem listew, ale... najtrudniej zdejmuje się pierwszy raz. Trzeba uważać i wszystko robić z wyczuciem, nie na chama, aby nie połamać plastików. Za drugim razem, gdy przyjdzie je ściągnąć, robi się to szybciutko.
Aha - warto po zdjęciu listew dokładnie oczyścić rynienki i je zapastować - zabezpiecza to lakier, poza tym łatwiej potem przesuwać listwy przy montażu. -
Mnie tam wszystko pasuje, niczego nie ucinam; nie wiem, czemu mi odpowiadasz...
a to jak pasuje to przepraszam <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> -
Przepraszam za brzydkie słowo w obrazku <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
-
Przepraszam za brzydkie słowo w obrazku
I to jest najlepsza odpowiedź <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" />
-
Listwę się ostrożnie ściąga (opisy są w archiwum), a nie
ucina. To barbarzyństwo, poza tym po demontażu
bagażnika brzydko wygląda. Kolega kiedyś wyciął -
od roku szuka nowych listew w sklepach i dostać nie
może.Z całą pewnością gdybym montował bagażnik w Tico zrobiłbym to tak, że wyciągnąłbym całe listwy, przymierzył i wyciął je w odpowiednich miejscach tak jak kolega sugerował. Tico dostatecznie paskudnie wygląda z tym bagażnikiem a z usuniętymi całkiem listwami już zupełnie paskudnie. Oczywiście kupiłbym nowy komplet całych listew i po zdjęciu bagażnika je właśnie zakładał. <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> Listwy są łatwo dostępne, kosztują kilkanaście złotych- można przeboleć i przynajmniej ze szwami na wierzchu nie paradować <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
P.S. Słabo coś kolega tych listew szukał... -
Z całą pewnością gdybym montował bagażnik w Tico zrobiłbym to tak, że
wyciągnąłbym całe listwy, przymierzył i wyciął je w odpowiednich
miejscach tak jak kolega sugerował. Tico dostatecznie paskudnie wygląda
z tym bagażnikiem a z usuniętymi całkiem listwami już zupełnie
paskudnie.Ja mam inne zdanie na ten temat. Zakładam bagażnik tylko w razie konieczności (czyli sporadycznie coś bardzo długiego trzeba przewieźć, albo szykuje się wyjazd wakacyjny z większą ilością bagażu); wtedy przez parę dni nie zależy mi jakoś na obecności kilku kawałków plastiku na dachu <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />. Wożenie belek non stop jest zaś IMO bezsensowne - wzrasta zużycie paliwa, pojawia się hałas podczas jazdy, o walorach estetycznych nie wspominając. Jeżeli już zachodzi konieczność częstego wykorzystywania bagażnika dachowego w codziennym użytkowaniu auta - sugerowałbym rozważenie zmiany samochodu. <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
Oczywiście kupiłbym nowy komplet całych listew i po zdjęciu
bagażnika je właśnie zakładał. Listwy są łatwo dostępne, kosztują
kilkanaście złotych- można przeboleć i przynajmniej ze szwami na
wierzchu nie paradować
P.S. Słabo coś kolega tych listew szukał...Super. A może jakieś konkrety? Czy pozostanie to tajemnicą? <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
Dzieląc się z kolegą radosną nowiną wolałbym powiedzieć mu coś więcej, niż tylko "Słabo szukałeś"... <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />