czy jest sens robic doladowanie dynamiczne??
-
witam
zastosowalem w swoim zwijaczu doladowanie dynamiczne wlasnej konstrukcji, ze zmniejszeniem oporow powodowanych przez filtr powietrza. wiem jak ma sie dlugosc dolotu do mocy i momentu,ale zaczynam miec wrazenie,ze standardowy uklad wyprowadzony gdzies do blotnika jest poprostu lepszy. zasugerowalem sie konstrukcja z matiza(i innych sprzetow),ale zaczynam miec watpliwosci. czy ktos moze mi napisac jak u niego ten patent z doladowaniem sie spisuje,bo ja u siebie go chyba killim.
pozdr
-
zastosowalem w swoim zwijaczu doladowanie dynamiczne wlasnej konstrukcji, ze
zmniejszeniem oporow powodowanych przez filtr powietrza.Dasz jakieś foty? Opisik?
Co się stało po przeróbce - silnik zmniejszył moc? Coś jeszcze (np. głośniejszy jest)? -
Dasz jakieś foty? Opisik?
Co się stało po przeróbce - silnik zmniejszył moc? Coś jeszcze (np. głośniejszy jest)?wersje sa dwie: 1. dla leniwych 2 dla majsterkowiczow.
pierwsza opcja jaka testuje to poprostu odpiecie na lato rurki od kolektora,przelaczyc na zime, zdjecie atrapki ze zderzaka, podpiac ja pod wlot w zderzaku i ok(matiz ma takie wyprowadzenie pod maska), ale jak juz pisalem jakos cienko mi sie to widzi,droga jaka pokonuje powietrze do gaznika jest za bardzo skomplikowana i chyba dlatego nici z tej opcji. natomiast nie zmienia sie dlugosc i srednica dolotu co jest wazne,zeby nie pogorszyc sobie osiagow)
druga jest technicznie lepsza i efektywniejsza. bezposrednio od puszki filtra wyprowadzamy mozliwie jak najbardziej gladka rure np z pcv do zderzaka i ma grac. istotne by srednica rury nie byla duzo wieksza od tych dolotowych w serii.
obecnie testuje pierwsza wersje, gdyz mniej zachodu zeby ja zrobic,ale chyba powroce do koncepcji drugiej,skuteczniejsza. (do testow pozbywam sie nawet filtra). co do glosnosci to roznica u mnie nie wielka, no moze troche po wyjeciu filtra. co do osiagow to roznica niezauwazalna przy malych predkosciach, pozniej niewielka hehe moze to tez zasluga autosugestii..
-
natomiast nie zmienia sie dlugosc i srednica dolotu co jest wazne,zeby nie pogorszyc
sobie osiagow)
Hmm, to ma wpływ? bo gazownicy upychając parownik zdjęli mi w ogóle cały kawałek dolotu, zaraz za przełącznikiem zima/lato?
-
Cześć wam po małej przerwie.
Coś z tego by było,sądzę żę w takim majsterkowaniu trzeba by jeszcze coś podkręcić w mieszance. -
natomiast nie zmienia sie dlugosc i srednica dolotu co jest wazne,zeby nie pogorszyc
Hmm, to ma wpływ? bo gazownicy upychając parownik zdjęli mi w ogóle cały kawałek dolotu, zaraz
za przełącznikiem zima/lato?ma ma i to spory, zmiana dlugosci czy srednicy dolotu wplywa na zmiane ksztaltu krzywewj momentu obrotowego i mocy. zle dobrane moze pogorszyc osiagi, odpowiednio wyliczone moze poprawic. dlatego fachowo polaczony uklad wydechowy i dolotowy daja spore przyrosty mocy bez angazowania w mechanike. dlugosc daje rezonans powietrza i odpowiednie jego zawirowania, co ma wplyw na spalanie w cylindrach.
osobiscie zaczela mi sie sesja i cienko z czasem,ale w wolnej chwili zrobie wariant drugi i napisze jak pomiary w stosunku do opcji standard.
pozdrawiam
-
osobiscie zaczela mi sie sesja
No to pasuję adamus abyś teraz podszedł dynamicznie i z doładowaniem do sesji <img src="/images/graemlins/santa.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />
-
No to pasuję adamus abyś teraz podszedł dynamicznie i z doładowaniem do sesji
no no jak mi sie turbo w bance wlaczy to blowoffa bede musial zalozyc <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" />
-
witam
mowilem i zrobilem.foty wrzuce jak bede mial czym zrobic.
modyfikacje:
1.wyrzucona pucha z regulacja zima\lato (na okres letnio-jesienny)
2.kupilem gumowe kolanko,zalozylem zamiast seryjnego do puszki filtra
3.podpialem do niego ta karbowana gume i prosta przedluzka do atrapy w zderzakuteraz tylko testy w wolnej chwili a na zime powrot do normalnosci
pozdr
-
witam!
Czytałem na forum klubu ttt o tanim tuningu. Chodziło dokladnie o "zabawe" podcisnieniami. I z opinii forumowiczów wynikało, że po tych działaniach Ticolot ma lepsze przyspieszenie i ok 10km/h wiekszą predkość na każdym biegu. Zapamiętałem ze na trójce można było jechać ok 100-110 km/h. Po lekturze tego tematu postanowiłem zobaczyc jakie osiagi na trojce ma mój ticolot i okazało sie, że bez modyfikacji podciśnien osiaga 115km/h. Jedyne co zrobiłem to wywaliłem srodkowy tłumik i została z niego tylko obudowa. To tak apropos doładowania dynamicznego <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> -
kazda rada na wage zlota.
dzieki. pozdr <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
mozesz podac jakies szczegoly co do tych zmian,bo na forum nie znalazlem.
-
witam!
Czytałem na forum klubu ttt o tanim tuningu. Chodziło dokladnie o
"zabawe" podcisnieniami. I z opinii forumowiczów wynikało, że
po tych działaniach Ticolot ma lepsze przyspieszenie i ok
10km/h wiekszą predkość na każdym biegu. Zapamiętałem ze na
trójce można było jechać ok 100-110 km/h. Po lekturze tego
tematu postanowiłem zobaczyc jakie osiagi na trojce ma mój
ticolot i okazało sie, że bez modyfikacji podciśnien osiaga
115km/h. Jedyne co zrobiłem to wywaliłem srodkowy tłumik i
została z niego tylko obudowa. To tak apropos doładowania
dynamicznegoW trasie z obciążeniem na trójce bez problemu robie 110-115. Żadnych zmian w silniku i dolocie, a zawory już dopominają się o regulacje.
-
ja pamietam ze na 3 biegu na liczniku pokazywało 120km/h
totalna seria z fabrycznymi oponami 155/70R12
-
witam
po testach w trasie, moge jedynie napisac tyle,ze na wysokich obrotach 3,4 biegu min roznica, albo to wynik autosugestii
pozdr
-
nie ma to jak zaplon,dawno obiecane zdjecia lol: