dętki w kołach?
-
kgoka Użytkownik archiwalnynapisał 18 kwi 2007, 20:49 ostatnio edytowany przez kgoka 11 sie 2016, 17:31
Witam, przegladalem forum ale nie moglem nic znalezc...
Mam bardzo prozaiczne pytanie:
Czy w standardowych kolach od Tikacza powinny byc detki czy jednak sa to opony bezdetkowe?P.S.
Wczoraj wkoncu wymienilem zaworek PCV, a zbieralem sie do tego juz z pol roku i powiem ze zaluje ze dopiero zrobilem to teraz... skonczylo sie wycie na ssaniu, silniczek chodzi rowniutko i wkoncu moglem swobodnie zmniejszyc obroty biegu jalowego bo wczesniej poprostu gasl. Mam nadzieje ze tez troche zaoszczedze na paliwie.
Wiec jesli ktos ma zamiar to zrobic to niech to robi jak najszybciej!!! <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />Pozdrawiam serdecznie
-
jacus Użytkownik archiwalnynapisał 18 kwi 2007, 21:27 ostatnio edytowany przez jacus 11 sie 2016, 17:31
Witam, przegladalem forum ale nie moglem nic znalezc...
Mam bardzo prozaiczne pytanie:
Czy w standardowych kolach od Tikacza powinny byc detki czy jednak sa to opony bezdetkowe?
P.S.
Wczoraj wkoncu wymienilem zaworek PCV, a zbieralem sie do tego juz z pol roku i powiem ze zaluje
ze dopiero zrobilem to teraz... skonczylo sie wycie na ssaniu, silniczek chodzi rowniutko i
wkoncu moglem swobodnie zmniejszyc obroty biegu jalowego bo wczesniej poprostu gasl. Mam
nadzieje ze tez troche zaoszczedze na paliwie.Wiec jesli ktos ma zamiar to zrobic to niech to robi jak najszybciej!!!
Pozdrawiam serdecznie
Witam
Z tego co wiem fabrycznie zakładane są opony bezdętkowe
-
Pioterator Użytkownik archiwalnynapisał 18 kwi 2007, 21:29 ostatnio edytowany przez Pioterator 11 sie 2016, 17:31
Mam 4 takie same opony bezdętkowe, ale w dwóch z nich dętki ( jak to się stało, to mogę opowiedzieć na priv, a nie przed milionami czytaczy <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />). Jeździ się bez różnicy.
-
Sharkynapisał 18 kwi 2007, 22:15 ostatnio edytowany przez Sharky 11 sie 2016, 17:31
Czy w standardowych kolach od Tikacza powinny byc detki czy jednak sa to opony bezdetkowe?
Standardowo są opony bezdętkowe <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
Damiaszeknapisał 19 kwi 2007, 05:49 ostatnio edytowany przez Damiaszek 11 sie 2016, 17:31
Mam 4 takie same opony bezdętkowe, ale w dwóch z nich dętki ( jak to
się stało, to mogę opowiedzieć na priv, a nie przed milionami
czytaczy ). Jeździ się bez różnicy.Oprócz tego że dętka zwiększa opory toczenia (minimalnie ale mierzalnie), bezdętkowe są bezpieczniejsze. Wolniej schodzi powietrze podczas awarii i nie grozi nagły wystrzał jak w dętkowym systemie.
-
anel Użytkownik archiwalnynapisał 19 kwi 2007, 07:08 ostatnio edytowany przez anel 11 sie 2016, 17:31
Oprócz tego że dętka zwiększa opory toczenia (minimalnie
ale mierzalnie), bezdętkowe są bezpieczniejsze.
Wolniej schodzi powietrze podczas awarii i nie
grozi nagły wystrzał jak w dętkowym systemie.Oryginalnie montowane są, koła bezdętkowe.
-
Levy007 Użytkownik archiwalnynapisał 19 kwi 2007, 07:37 ostatnio edytowany przez Levy007 11 sie 2016, 17:31
Opony bezdętkowe <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
kgoka Użytkownik archiwalnynapisał 19 kwi 2007, 08:25 ostatnio edytowany przez kgoka 11 sie 2016, 17:31
Opony bezdętkowe
dzieki za szybkie odpowiedzi <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
To po jaka cholere ja mam z tylu detki w kolach? Jak mi przekladali opony na letnie to zauwazylem i myslalem ze ten typ tak ma...
hmm..
-
Damiaszeknapisał 19 kwi 2007, 10:14 ostatnio edytowany przez Damiaszek 11 sie 2016, 17:31
dzieki za szybkie odpowiedzi
To po jaka cholere ja mam z tylu detki w kolach? Jak mi przekladali
opony na letnie to zauwazylem i myslalem ze ten typ tak ma...
hmm..Może felga jest gdzieś uszkodzona - nie trzymała ciśnienia to założyli dętki
-
Pioterator Użytkownik archiwalnynapisał 19 kwi 2007, 13:32 ostatnio edytowany przez Pioterator 11 sie 2016, 17:31
dzieki za szybkie odpowiedzi
To po jaka cholere ja mam z tylu detki w kolach? Jak mi przekladali opony na letnie to
zauwazylem i myslalem ze ten typ tak ma...
hmm..No dobra. Też tak mam. Kupiłem 4 zimowki. Letnie miałem z tyłu z malucha z dętkami, z przodu bezdętkowe. Przy zamianie założyli 4 nowe opny bezdętkowe, ale dętki z tyłu zostawili.
-
stachnapisał 19 kwi 2007, 19:24 ostatnio edytowany przez stach 11 sie 2016, 17:31
Witam, przegladalem forum ale nie moglem nic znalezc...
Mam bardzo prozaiczne pytanie:
Czy w standardowych kolach od Tikacza powinny byc detki czy jednak sa to opony bezdetkowe?
Często się praktykuje, gdy powietrze ucieka z opony bezdętkowej, wsadzenie dętki.
Ja tak miałem przez jakiś czas w Tico.
Uchodziło mi powietrze z tylnego koła.Wulkanizatorzy nie mogli sobie z tym poradzić.
Kupiłem dętkę za 10 zł. do Malucha i sobie ją sam wsadziłem do opony bezdętkowej.
Oponę bardzo łatwo zdjąć i założyć na koło, jeśli się dysponuje łyżkami do opon.
Trzeba tylko potem jechać na wyważenie koła.
Po wymianie opony na nową problem ustał i obyło się bez dętki. -
Dismas Użytkownik archiwalnynapisał 19 kwi 2007, 21:13 ostatnio edytowany przez Dismas 11 sie 2016, 17:31
Czy w standardowych kolach od Tikacza powinny byc detki czy jednak sa to opony bezdetkowe?
Tak jak koledzy wcześniej napisali - bezdętkowe. Zresztą łatwo sprawdzić - na każdej jest napisane tubeless (bez) albo tube type (z dętką). Zakładanie dętki do bezdętkowej opony zdarza się kiedy felga jest uszkodzona albo opona zmurszała i w normalnej konfiguracji uchodzi powietrze. Ale IMO to prowizorka i lepiej wyprostować felgę lub rozejrzeć się za nową oponą.
-
kgoka Użytkownik archiwalnynapisał 20 kwi 2007, 21:33 ostatnio edytowany przez kgoka 11 sie 2016, 17:31
Tak jak koledzy wcześniej napisali - bezdętkowe. Zresztą łatwo sprawdzić - na każdej jest
napisane tubeless (bez) albo tube type (z dętką). Zakładanie dętki do bezdętkowej opony
zdarza się kiedy felga jest uszkodzona albo opona zmurszała i w normalnej konfiguracji
uchodzi powietrze. Ale IMO to prowizorka i lepiej wyprostować felgę lub rozejrzeć się za
nową oponą.Witam, oponki mam nowe i nic sie z nimi nie dzieje wiec albo stare byly uszkodzone albo felga. Przyznam szczerze ze felgi sa strasznie poobijane i miejscami troche pogniecione ale to juz spadek po dawnym wlascicielu.
Troche zal mi wydawac kase na nowe felgi bo kilka groszy kosztuja. Wiec narazie zostawiam to tak jak jest.PZDR
-
budi Użytkownik archiwalnynapisał 21 kwi 2007, 07:47 ostatnio edytowany przez budi 11 sie 2016, 17:31
Troche zal mi wydawac kase na nowe felgi bo kilka groszy
kosztuja. Wiec narazie zostawiam to tak jak jest.
PZDRHmmm, no właśnie- dosłownie kilka groszy w porównanie do felg innych marek samochodów. ja płaciłem coś ok. 70 PLN za sztukę. na początek może zmień te najbardziej "zajechane", a na kelejne po prostu wrzucaj grosiki do skarbonki...
11/14