crash test tico szukam.....
-
Jezdze tico:D(Mowie bo ktos wczesniej pytal). Az mis ie nie chce wierzyc ze nie ma crash testu
tico. Musi byc. Myslalem ze tylko ja nie moge znalezsc:).Zwyczjnie niema bo nikt nierobil , a jest taki test fiata 126 /125 ???
bo poloneza jest
nie wszystkie samochody maja taki test -
Głównie chodzi mi o to, że zderzak Passata wszedł jak w masło, zostawiając tym samym profil swojego zderzaka
odcisnięty w tikaczu.Zderzak "przeciwnika" powinien chociaż ułamać się odpaść w chwili uderzenia, a on można powiedzieć wyszedł w
nienaruszonym stanie.Czy to nie jest dziwne?
Bo dla mnie jest to cholernie zastanawiające, że szkło przedniego reflektora Passata jest bardziej wytrzymałe na
uderzenie od blachy w tikaczuPrzeginasz. Każdy dobrze wie, że uderzając centralnie na wysokości koła pojazdu, większe "obrażenia" ma auto uderzające. Pozatym sam napisałeś, że kolesiowi nic się nie stało. Auto się pozginało, i o to właśnie chodzi
<img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" /> Tico nie jest napewno szczytem bezpieczeństwam ale znowu nie róbmy tragedii. Prezentuje podobny poziom jak wiele innych aut, CC, SC, Punto, Corsa B, które w chwili zakupu były droższe niż tico. Zobacz na stronkę NCAP - Chrysler Voyager o trzymał 1 gwiazdkę. Wiec nie ma tragedii. -
W tamtą zimę widziałem wypadek gdzie kolo w nastepcy cienkusi a więc w seju na prostej drodze rzuciło go bokiem i po jakiś 15m uderzył drzwiami pasażera w drzewo. Drzwi wbiły się i przekrzywiły fotel pasażera. A więc pewnie nie było już tak szybko uderzone a samochód aż tak pogiety nie był.Ale chłopak zabity na miejscu. Więc nie tylko w tico można sie zabić. Ale popatrzcie czy cienkas ma wzmocnienie w drzwiach. A tico mam może to niewiele ale na pewno zastępuje to grubszą blach drzwi w fiacie.
-
Więc nie tylko w tico można sie zabić.
Ale popatrzcie czy cienkas ma wzmocnienie w drzwiach. A tico mam może to niewiele ale na
pewno zastępuje to grubszą blach drzwi w fiacie.Wzmocnienie w drzwiach tico jest bardzo symboliczne, zapewne po to by się blacha nie wginała przy trzaskaniu drzwiami.
-
Jak w tytule. szukam crash testu tico.
Zajrzyj tu:
http://ticopowypadku.w.interia.plstrona zrobiona chyba przez jakiegoś przekornego wielbiciela tico <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Zajrzyj tu:
http://ticopowypadku.w.interia.pl
strona zrobiona chyba przez jakiegoś przekornego wielbiciela ticoCiekawa strona, choć też chyba mało obiektywna. Wartość prędkości w momencie zderzenia jest trudna do odtworzenia, bo zwykle przed uderzeniem jest hamowanie, a zazwyczaj nikt w momencie zderzenia nie patrzy na licznik (do jakiej prędkości wyhamował). Dlatego z nieufnością podchodzę do podanych 50 km/h, bo to pewnie bardzo "grube" oszacowanie.
Obiektywne informacje dałoby dopiero zdjęcie ze zderzenia z innym autem pokazujące oba wraki. -
Ciekawa strona, choć też chyba mało obiektywna. Wartość prędkości w momencie zderzenia jest
trudna do odtworzenia, bo zwykle przed uderzeniem jest hamowanie, a zazwyczaj nikt w
momencie zderzenia nie patrzy na licznik (do jakiej prędkości wyhamował). Dlatego z
nieufnością podchodzę do podanych 50 km/h, bo to pewnie bardzo "grube" oszacowanie.
Obiektywne informacje dałoby dopiero zdjęcie ze zderzenia z innym autem pokazujące oba wraki.Obiektywnie to bybylo jakby zrobic krasztesta takiego jak maja inne wozy
a pokazywanie zmasakrowanych samochodow po co <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> mozna znalejsc zdjecie samochodu "pieciogwiazdkowego " z ktorego nic niezostalo
nie twierdze ze tico to jakis cud ale bez testow ciezko byc obiektywnym ....
-
a wogóle były z tico crash testy????? ja juz kiedyś założyłem wątek ze zdjeciami ticosów po wypadkach głownie i tam radze popatrzeć.trochę się ich nazbierało
-
Głównie chodzi mi o to, że zderzak Passata wszedł jak w masło, zostawiając tym samym profil
swojego zderzaka odcisnięty w tikaczu.Zderzak "przeciwnika" powinien chociaż ułamać się odpaść w chwili uderzenia, a on można
powiedzieć wyszedł w nienaruszonym stanie.Czy to nie jest dziwne?
Bo dla mnie jest to cholernie zastanawiające, że szkło przedniego reflektora Passata jest
bardziej wytrzymałe na uderzenie od blachy w tikaczuTo wszystko nie jest takie proste, zależy jak rozproszyły się siły.
Jeżdżę Swiftem, jak we mnie trzasnął Polonez Truck (co prawda niezbyt mocno) to też szkło reflektora zostało całe i zderzak spadł z zaczepu ale jak otworzyłem maskę to okazało się że pod spodem poszły zaczepy i blacha jest nawet wygięta... a zderzak niestety też do wymiany... <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" />
Natomiast szkło tudzież plastik leżące grubą warstwą na ulicy należały własnie do poloneza...W takim zderzeniu jak Passat i Tico, zawsze wygra ten kto ma za sobą większą masę...
-
Zajrzyj tu:
http://ticopowypadku.w.interia.pl
strona zrobiona chyba przez jakiegoś przekornego wielbiciela ticoJesli predkosci zderzen sa tu podane mniej wiecej dobrze to jestem zadowolony. Gnie sie tam gdzie powinno a reszta wozu nie ruszona. Szkoda ze nie dolaczono zdjec przedzialu pasazerskiego. Widac by bylo czy nie naruszono konstrukcji wnetrza. Ale po drzwiach i slupkach wnioskuje ze nie. Nie jest zle panowie:D.