Stuki z przodu / w przekładni kierowniczej / w przednim zawieszeniu
-
Stanąłem na kostce,wyłączyłem silnik,potłukłem w kierownice,najpierw z lewej,potem z
prawej,nawet od góry i od dołu i nic nie słychać tylko moje przełączniki od wentylacji.No to tuleje powinny być ok. Sprawdź teraz zaciski tak jak ktoś wcześniej sugerował <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
-
Marcin jakie zaciski?
-
Marcin jakie zaciski?
Zaciski hamulcowe, a dokładniej prowadniki jeśli się nie mylę <img src="/images/graemlins/cool.gif" alt="" />
-
Wrzuce jeszcze obrazek <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
-
Jak przeprowadzić diagnozę?(pierwszych dwóch punktów)Forum przejrzałem już wcześniej
Jeśli chodzi o tuleję przekładni kierowniczej, to najprostszym sposobem diagnozy jest sprawdzenie, czy prawy drążek kierowniczy ma luz od strony przekładni. Można to nawet sprawdzić bez kanału, trzeba tylko koła skręcić, żeby się ręka zmieściła. Jeśli są luzy, to prawdopodobnie tuleja kolumny kwalifikuje się do wymiany. Dodam, że jej wyrobienie się nie wpływa negatywnie na prowadzenie auta ani bezpieczeństwo jazdy, jedynie na nerwy kierowcy (stuki). Długo nie mogłem zlokalizować przyczyny stuków, ponieważ żaden test na stacjach diagnostycznych nie wykrywa tego typu luzu.
Co do tulei kolumny kierowniczej - najlepiej zdjąć plastikową osłonę kolumny kierowniczej, złapać za odsłoniętą część kolumny (jest ona "złamana" przegubami w dwóch miejscach chyba - chodzi mi o tą część najwyższą) i poruszać. Jeśli wyczuwa się luzy i do tego słyszy stukanie, to prawdopodobnie tuleja kolumny kierowniczej jest do wymiany. U mnie ten luz powoduje także taki efekt, że drgania przenoszą się (podczas jazdy po nierównościach) na pedał sprzęgła.
Cena tych tulei to kilkanaście złotych - i jedna i druga. Wymiana pierwszej jest raczej skomplikowana, druga powinna być stosunkowo prosta (pierwszą mam za sobą, druga czeka w kolejce).
-
Wczoraj cały dzień prześladował mnie kac i trochę bredziłem, więc może uzupełnię wczorajszą wypowiedź, żeby miała ręce i nogi...
Luz na drążku kierowniczym jest (w przypadku zużycia tulei przekładni) w kierunku pionowym, dlatego nie ma on wpływu na właściwości jezdne. U mnie po mocniejszym szarpnięciu góra-dół słychać było wyraźny stukot i wyczuwalny był luz.
Luz tulei kolumny najlepiej sprawdzić zdejmując osłonę 11 i ruszając częścią wału 7 (najlepiej przyłożyć rękę w miejscu "wyjścia" wału z obudowy 5). U mnie występuje wyraźnie wyczuwalny luz. Tulejka, o której mówiłem to 6.
-
Leszczygd zrobiłem tak jak mówiłeś,postawiłem sam.na równej nawierzchni,skręciłem kołami w lewo i poterpałem regulatorem od od końcówki drążka reakcyjnego,
-
Leszczygd zrobiłem tak jak mówiłeś,postawiłem sam.na równej nawierzchni,skręciłem kołami w lewo
i poterpałem regulatorem od od końcówki drążka reakcyjnego,Hmmm... domorosły ze mnie mechanik i szczerze mówiąc nie wiem co to drążek reakcyjny. Ja pisałem, żebyś szarpał za prawy drążek kierowniczy (reakcyjny to synonim?), czyli 13 na poniższym rysunku (najlepiej blisko osłony 15). A może u Ciebie przyczyna jest po prostu inna...
A napisz jeszcze, przy jakich nierównościach pojawiają się te stuki. U mnie pojawiały się (te za które odpowiedzialna była tuleja przekładni) przy pokonywaniu niedużych nierówności jezdni. Po wymianie tulei przekładni zostały jeszcze stuki przy pokonywaniu dużych nierówności (szczególnie słyszalne przy nierównym bruku, torach kolejowych itp.), za które obwiniam tuleję kolumny kierowniczej.
-
Nie uważacie, że nieco odbiegacie od tytułu wątka: [b]"Wwa - Berlin da rade" <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
-
Końcówka drążka reakcyjne to to samo co sama końcówka drążka,tak mnie uczyli w szkole,jest to pełna nazwa.
-
Hmmm... domorosły ze mnie mechanik i szczerze mówiąc nie wiem co to drążek reakcyjny. Ja
Ze wtrace moje 5 groszy czasem stuki "przenosza "sie z tylu na przod , moze warto obejrzec tylne zawieszenie
-
A nie można było rozwinąc t e g o wątku <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
Przynajmniej był by prawidłowo zatytułowany <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" /> -
A nie można było rozwinąc t e g o wątku
Przynajmniej był by prawidłowo zatytułowanyPopieram. Wątek dość mocno zmienił temat a ja zagladam co chwilę czy ktoś jakieś ciekawe porady na temat trasy do Berlina wrzucil <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
Pozdrawiam
-
Wiadomość skasowana przez xTOMASZx
xTomaszX, co to za nowa moda kasowania swoich własnych postów po uzyskaniu odpowiedzi? <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" /> Tylko w tej sprawie (stuki z przodu auta) wyciąłeś 5 własnych odpowiedzi na 5 wszystkich, które napisałeś. W innych wątkach też kasujesz posty. Nie wiem, o co chodzi (ew. zauważę, że mylić się jest rzeczą ludzką) - ale zaprzestań takich praktyk.
-
Nie uważacie, że nieco odbiegacie od tytułu wątka: "Wwa - Berlin da rade"
Dokładnie tak. Wątek został więc wyekstrahowany i ma nowy tytuł. <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
xTomaszX, co to za nowa moda kasowania swoich własnych postów po uzyskaniu odpowiedzi? Tylko w tej sprawie (stuki z przodu auta) wyciąłeś 5 własnych odpowiedzi na 5 wszystkich, które napisałeś.
W innych wątkach też kasujesz posty. Nie wiem, o co chodzi (ew. zauważę, że mylić się jest rzeczą ludzką) - ale zaprzestań takich praktyk.Mała pomyłka z mojej strony, z tematu berlin... wyciałem bo ktoś wspominał że nie dobre jest podpinanie 2 tematów,więc myślałem że jak je usunę ze zbędnych postów to będzie ok,ale nie wiedziałem że zostaje "wiadomość skasowana" i za późno się zorientowałem,a co do innych to jak chciałem edytować swoją wiadomość to przez przypadek zrobiłem druga taką samą,więc jedną usunałem.
Tyle.P.s.Już naprawiłem moje błędy.
-
Mała pomyłka z mojej strony, z tematu berlin... wyciałem bo ktoś wspominał
że nie dobre jest podpinanie 2 tematów,więc myślałem że jak je usunę ze
zbędnych postów to będzie ok,ale nie wiedziałem że zostaje "wiadomość
skasowana" i za późno się zorientowałem,a co do innych to jak chciałem
edytować swoją wiadomość to przez przypadek zrobiłem druga taką
samą,więc jedną usunałem.Aha. Młodyś jeszcze na forum, to rozumiem. <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
P.s.Już naprawiłem moje błędy.
O! Przynajmniej teraz wiadomo, o co chodzi. <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
Ale nie kasuj swoich postów z innych topiców. <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" /> -
Co do stuków, to z doświadczeń swoich i innych forumowiczów mogę zasugerować 3 najbardziej
A w moim bolidzie rownierz cos stuka z przodu, lecz przy dodawaniu gazu lub puszczaniu oraz przy zmianie biegow ale tylko na 1, 2, 3. Brzmi mi to na jakies luzy tylko nie wiem gdzie <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" />
-
A w moim bolidzie rownierz cos stuka z przodu, lecz przy dodawaniu gazu lub puszczaniu oraz przy
zmianie biegow ale tylko na 1, 2, 3. Brzmi mi to na jakies luzy tylko nie wiem gdzieA nie masz przypadkiem wyrobionych poduszek?
-
A w moim bolidzie rownierz cos stuka z przodu, lecz przy dodawaniu gazu lub puszczaniu oraz przy zmianie biegow ale tylko na 1, 2, 3. Brzmi mi to na jakies luzy tylko nie wiem gdzie
Ktoś mi kiedyś na zlosnikiu udzielił rady jak sprawdzić poduszki od silnika,rozpędzić się do 80 i naprzemiennie gaz i hamulec,ponoć najlepiej to słychać.