Tico - the end !!! :(
-
A potem co? Wyrejestrowanie auta bez wyzłomowania jest
niemożliwe a wyzłomować można auto kompletne,
ewentualnie trzeba dopłacać za każdy brakujący kg
masy własnejSprzedac karoserię, wraz z umową k/s i dowodem rejestracyjnym <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Chętny sie na 100% znajdzie <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" /> nawet na taką bez pokryw i wyposażenia. -
Ja oglądam takie pogniecione tikusie to się serce czasem kraja <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> Szkoda tych naszych autek <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
-
Sprzedac karoserię, wraz z umową k/s i dowodem
rejestracyjnym
Chętny sie na 100% znajdzie nawet na taką bez pokryw i
wyposażenia.Chyba że tak... Ale czy potem nie zniknie jakieś Tico z ulicy <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" />
-
Chyba że tak... Ale czy potem nie zniknie jakieś Tico z
ulicyCzęsto widzę ogłoszenia "Sprzedam, bez prawa do rejestracji..."
Tak więc może się przyczynic do powrotu jakiegoś wyrejestrowanego ticusia na drogi... <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
...ale oczywiście może byc i Twój czarny scenariusz <img src="/images/graemlins/tuk.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/wsciekly1.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> -
Witam
mogłem spokojnie dać 1500zł i poczekać co z tego bedzie
Ciekawe co mówisz. U mnie PZU wyceniło rozbitka na 1200 zł. Rocznik 1995r. Myslalem ze nikt wiecej jak 800-1000 nie da, ale moze... Zaczne od 1500 <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Witam
Ciekawe co mówisz. U mnie PZU wyceniło rozbitka na 1200 zł. Rocznik 1995r. Myslalem ze nikt
wiecej jak 800-1000 nie da, ale moze... Zaczne od 1500to ci mowie poważnie, szkoda ze nie ma fotek ale mniej wiecej wyglądało to tak ze cały przód do wymiany, silnik nie ruszony a z tyłu przesuneło bude z 5 cm, tak że wybuliło w siedzeniach butle z gazem, oprócz tego coś z tylnim zawieszeniem, , no i cały tył typu klapa zderzak itp, zdziwiłem sie że takie było zainteresowanie, mieszkam na podkarpaciu, tu ogólnie ludzie biedniejsi i kupią wraka i np szwagier mu zrobi, a i używane tico drożej stoją jak w pozostałej czesci polski, ale nie są to aż takie straszne różnice
dawaj ogłoszenia i w miare czasu zmniejszaj wartość jakby nie było zainteresowania. no chyba ze zależy ci na szybkiej sprzedaży
Ps. na ile wycenili ci wartość samochodu u mnie kwota podstawowa 4100 + 9zł za dodatki (lakier metallic, gaz, el szyby, CZ, malowane zderzaki) i jaką miałes wersje, który rocznik i ile przejechane
-
Ps. na ile wycenili ci wartość samochodu u mnie kwota podstawowa 4100 + 9zł
za dodatki (lakier metallic, gaz, el szyby, CZ, malowane zderzaki)Za dodatki dziewięć złotych??? <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" />
-
Ps. na ile wycenili ci wartość samochodu u mnie kwota podstawowa 4100 + 9zł za dodatki (lakier
metallic, gaz, el szyby, CZ, malowane zderzaki) i jaką miałes wersje, który rocznik i ile
przejechanePZU oszacowało wartość samochodu na podstawie taryfikatora eurotax. Wycenili go na 5400. To co zostało wycenili na 880 zł, czyli wypłacili mi 4520 zł. Tico rocznik 2000, przejechane 57 tys. km. Na razie zainteresowanie jest, codziennie kilku klientów go ogląda. Cenę trzymam na poziomie 1500 zł, myślę że nie jest wygórowana. Większej liczby klientów spodziewam się po ukazaniu się ogłoszenia w lokalnym tygodniku. Zobaczymy jak to się rozwinie.
-
Za dodatki dziewięć złotych???
900 <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />, pomyłka w druku
-
Za dodatki dziewięć złotych???
Słabo trochę <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Koledze po utracie przez niego Renault 19 (likwidacja z OC sprawcy wypadku) doliczyli za dodatki "znacznie więcej" - np. za alufelgi 50 PLN (łącznie za 4 szt.), za instalację gazową 120 PLN, za elektryczne szyby i centralny zamek coś koło 15 PLN (też łącznie za wszystko) itp. itd. <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
-
wspolczucia,ale powiem szczerze,zanim zaladowalo mi sie zdjecie myslalem,ze bedzie gorzej wygladal.
pozdrowionka
-
Witam Wszystkich. Kilka dni temu, moje wspaniałe Tico koloru zielonego dachowało. A wszystkiemu winien nieoświetlony
rowerzysta. Bym gościa na maskę wziął, wyturlał się na drogę. W ostatniej chwili go dostrzegłem, jednak zbytDoszedlem juz, chyba w rozpaczy, do wniosku, jakis czas temu, ze nie bede uciekal w takiej sytuacji, bo to potem ryzyko i problem glownie dla mnie, moich pasazerow i ewentualnie osob, ktore znajda sie na drodze ucieczki. Z tym, ze nie mam pojecia jak zachowalbym sie w ewentualnej sytuacji podbramkowej <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> No dobra, troche wiem - niedawno, na sniegu, jednak chociaz troche probowalem nie uderzyc w kolejnego durnego cierpa, ktory mi sie napatoczyl (rok temu o jednego rozwalilem Tico - fotki w galerii, do ktorej link w podpisie).
gwałtownie wykonany ruch kierownicą i Tico wpadło w poślizg. Dachowanie, szkoda całkowita. Ale najważniejsze że
ja cały, kompletnie nic mi się nie stało. A powiadają że Tico to najmniej bezpieczne samochody. Uważam, żeGlowne zagrozenie to kierowcy, a nie samochody. Rowniez mialem dosc powazny dzwon Tico, wczesniej kilka nieduzych, no i jakos nie bylo problemow, a samochodzik jezdzil... po tym ostatnim jednak juz nie oplacalo sie naprawiac, ale zdecydowanie autko zachowalo sie wzorowo - pogielo sie, co mialo sie pogiac, a w kabinie miejsca nie ubylo. <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />