Problem z kierunkowskazami podczas mrozów
-
Stawiał bym na przekaźnik. ale glowy nie dam
-
Najprawdopodobniej (tak na 99,99%) to wina przerywacza kierunkowskazów. Zapewne dostała się do niego wilgoć i poprostu zamarza.
Proponował bym wyjąć go, zanieść do domu, zdjąć obudowę i wysuszyć (kaloryfer, suszarka do włosów)
Następnie przed złożeniem, nałożyć nieco np. sylikonu lub innej masy uszczelniającej. <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> -
a ja przychylam sie do obu diagnoz kolegów z naciskiem na przerywacz
pozdrawiam
-
Witam!Długo się nie pojawiałem, bo nie miałem potrzeby (i to jest dobry znak...)
To jest raczej zły znak, bo odwiedzasz nas tylko wtedy, gdy potrzebujesz pomocy <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" />
-
Przerywacz.Jak radzą koledzy do domku i osuszyć !!
<img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
-
To jest raczej zły znak, bo odwiedzasz nas tylko wtedy, gdy potrzebujesz pomocy
MIAŁEM NA MYŚLI TO, ŻE SAMOCHÓD JEST TAK DOBRY
<img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" />A TO, ZE NIE PISZĘ NIE OZNACZA, ŻE NIE ODWIEDZAM FORUM. ODWIEDZAM ALE JAKO OBSERWATOR.
POZDRAWIAM
javascript:void(0) <img src="/images/graemlins/30.gif" alt="" /> -
Przerywacz.Jak radzą koledzy do domku i osuszyć !!
a jak nie to kupic za 15 pln
-
Zrobiłem tak jak koledzy radzili: wyciągnąłem i osuszyłem, narazie objawy nie występują. Gdyby sie powtórzyły zmieniam przerywacz.
Pozdrawiam
javascript:void(0) <img src="/images/graemlins/30.gif" alt="" /> -
Zrobiłem tak jak koledzy radzili: wyciągnąłem i osuszyłem, narazie objawy
nie występują.Pozostaje pytanie: skąd się wzięła woda w tak nietypowym miejscu, jak okolice przerywacza? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
Uważaj, bo może to być niebezpieczne - jest tam trochę więcej elektryki <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" />. Może warto więc poszukać nieszczelności?PS. Nie krzycz na nas, pisząc wielkimi literami. <img src="/images/graemlins/tuk.gif" alt="" />
-
Witam!Długo się nie pojawiałem, bo nie miałem potrzeby (i to jest dobry znak...)
Proszę o pomoc, bo szczerze mówiąc nie mogłem znaleźć o tym w archiwum .
Otóż problem jest taki :
gdy pojawiają się nawet lekkie przymrozki, nie chcą działać kierunkowskazy,
tzn. zamiast mrugać świecą ciągle (tak samo jest z awaryjnymi)
Dopiero musi się nagrzać (chyba w środku) i wówczas zaczynają działać normalnie.
Miałem tak w zeszłym roku, ale z wiosną problem zniknął i o nim zapomniałem a teraz problem
powrócił, gdy od jakiegoś czasu spada temeratura w oklice O stopni.
Nie wiem o co tu chodzi,w samochodzie mam centralny zamek i alarm, więc nie wiem czy to gdzieś
tutaj pojawia się problem? czy to problem samego przekaźnika?, czy gdzieś dostaje się
wilgoć?
Proszę jeszcze raz o pomoc.
Z góry dziekuję.
PozdrawiamWykopalem taki stary watek , aby nie zakladac nowego, problem mam podobny tj; podczas wilgotnych dni , gdy rano odpalam auto kierunkowskazy nie mrugaja , tylko sie swieca caly czas. Czytajac porady jest napisane aby osuszyc i oczyscic przerywacz i teraz takie lamerskie pytanie gdzie on sie znajduje ???? i jak wyglada . Thx za pomoc
-
Czytajac porady jest napisane aby
osuszyc i oczyscic przerywacz i teraz takie lamerskie pytanie gdzie on
sie znajduje ???? i jak wyglada . Thx za pomocJest tuż obok skrzynki z bezpiecznikami. Przerywacz to niewielka, czarna kostka, która przymocowana jest do w/w skrzynki (odkręć dwa wkręty, którymi jest przymocowana, a wtedy będziesz miał w ręku również przerywacz).
Dawno tam nie zaglądałem, ale o ile dobrze pamiętam, widać go na tej fotce - ta kostka u dołu po lewej stronie:
-
Jest tuż obok skrzynki z bezpiecznikami. Przerywacz to niewielka, czarna kostka, która
przymocowana jest do w/w skrzynki (odkręć dwa wkręty, którymi jest przymocowana, a wtedy
będziesz miał w ręku również przerywacz).
Dawno tam nie zaglądałem, ale o ile dobrze pamiętam, widać go na tej fotce - ta kostka u dołu po
lewej stronie:ok dzieki za fachowa pomoc. <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />