zawieszenie
-
Od pewnego czasu słysze stuki w przednim zawieszeniu.Ostatnio sprawdzałem to i zauważyłem luz w przednim lewym kole( koło ma luzy przy poruszaniu w na boki-w poziomie).Zastanawiam sie czy jest to może końcówka drążka kierowniczego albo sworzeń wahacza,chociaż na końcówce drążka luzu raczej nie czuje a może jeszcze coś innego to może być?
-
Od pewnego czasu słysze stuki w przednim
zawieszeniu.Ostatnio sprawdzałem to i zauważyłem
luz w przednim lewym kole( koło ma luzy przy
poruszaniu w na boki-w poziomie).Zastanawiam sie
czy jest to może końcówka drążka kierowniczego albo
sworzeń wahacza,chociaż na końcówce drążka luzu
raczej nie czuje a może jeszcze coś innego to może
być?luz w łozysku moze byc tez...
-
Ja bym obstawał przy sworzniu kulowym grążka kierowniczego... <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" />
-
luz w łozysku moze byc tez...
Ja stawiam na czpien wahacza. Podnies samochod i poruszaj na boki kolem i jesli to jest wyrobiony czpien to bedzie widac na nim luzy. U mnie dodatkowo objawialo sie to tym, ze przy ruszaniu i hamowaniu bylo slychac stuki z zawieszenia. <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" />
-
Od pewnego czasu słysze stuki w przednim zawieszeniu.Ostatnio sprawdzałem to i zauważyłem luz w przednim lewym kole(
Jak widzisz, możliwości trochę jest, choć na pewno może być więcej.
Podjedź na dowolną stację diagnostyczną i na szarpakach powinni Ci dokładnie wyłowić wszystkie luzy.
Taki pomiar kosztuje ok. 30zł i na pewno się zwróci, jeżeli wymienisz nie ten element co trzeba. -
Od pewnego czasu słysze stuki w przednim
zawieszeniu.Ostatnio sprawdzałem to i zauważyłem
luz w przednim lewym kole( koło ma luzy przy
poruszaniu w na boki-w poziomie).Zastanawiam sie
czy jest to może końcówka drążka kierowniczego albo
sworzeń wahacza,chociaż na końcówce drążka luzu
raczej nie czuje a może jeszcze coś innego to może
być?według mnie diagnosta powinien wychwycic co to jest
ja miałem podobnie i prawdopodobnie jest to końcówka drążka kierowniczego
ale shraki ma racje po co wymieniac dobre czesci
jedz i sprawdz no i zaoszczedzisz przy okazji nie wymieniajac czegos co jest jeszcze dobre -
Miałem takie cuś i okazało się, że sworzeń wachacza jest zurzyty. Na nieszczęście on jedność z wachaczem. Wymiana (w garażu) banalnie prosta. Koszt wachacza to jakieś 90 PLN-ów. Lewy i prawy wachacz są identyczne. Ale jednak nie wylkuczam że może to być coś innego...
-
Ja bym obstawał przy sworzniu kulowym grążka kierowniczego...
dokładnie miałem podobny wymieniłem go tzn mechanik nie ja <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> i się uspokoiło, a tak na marginesie to czasami tłuką się mocowania klocków hamulcowych - są tam takie małe blaszki które co jakiś czas trzeba doginać lub po prostu wymieniac na nowe.
-
Miałem takie cuś i okazało się, że sworzeń wachacza jest zurzyty. Na nieszczęście on jedność z
wachaczem. Wymiana (w garażu) banalnie prosta. Koszt wachacza to jakieś 90 PLN-ów. Lewy i
prawy wachacz są identyczne. Ale jednak nie wylkuczam że może to być coś innego...
90 zł chyba za dwa <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" /> -
Od pewnego czasu słysze stuki w przednim
zawieszeniu.Ostatnio sprawdzałem to i zauważyłem
luz w przednim lewym kole( koło ma luzy przy
poruszaniu w na boki-w poziomie).Zastanawiam sie
czy jest to może końcówka drążka kierowniczego albo
sworzeń wahacza,chociaż na końcówce drążka luzu
raczej nie czuje a może jeszcze coś innego to może
być?W jednym z Tico, nad którymi czuwam (a mam ich do czuwania 2 <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> ) było to samo.
Poproś kogoś, żeby patrzył od przodu lub spodu, a Ty ruszaj kołem. Na owym sworzniu (fachowo: przegub kulowy wahacza chyba) powinny być widoczne luzy.
Ja nie dałem rady sam wymienić, bo jedna ze śrub była objechana i zapieczona. Podjechałem więc w Bytomiu do fachowców zajmujących się renowacją części zawieszenia i mi za 100zł wymienili (wahacz + robocizna).
Nowy wahacz to ok. 70-90zł. -
Ja nie dałem rady sam wymienić, bo jedna ze śrub była objechana i zapieczona. Podjechałem więc w
Bytomiu do fachowców zajmujących się renowacją części zawieszenia i mi za 100zł wymienili
(wahacz + robocizna).
Nowy wahacz to ok. 70-90zł.Mi tez cos stuka ale jak jade po dziurach.
Jak bylem poczatkiem marca na badaniu technicznym to mi diagnosta powiedzial ze jak bedzie stukac to sa jakies gumy ktore trzeba wymienic (co to moga byc za gumy ?).
Co do warsztatu to ja grubsze roboty daje robic w Radzionkowie - Aut Gaz Centrum ul Naklowskiej 5a.
Mieli kiedys ASO Daewoo w Zabrzu na Helence.
http://www.gielda.gliwice.pl/autogaz/ -
Mi tez cos stuka ale jak jade po dziurach.
Dokladnie tak jest tez przy tym sworzniu wahacza.
Jak bylem poczatkiem marca na badaniu technicznym to mi
diagnosta powiedzial ze jak bedzie stukac to sa
jakies gumy ktore trzeba wymienic (co to moga byc
za gumy ?).Moze te tulejki gumowe stabilizatora lub wahacza?
Co do warsztatu to ja grubsze roboty daje robic w
Radzionkowie - Aut Gaz Centrum ul Naklowskiej 5a.
Mieli kiedys ASO Daewoo w Zabrzu na Helence.
http://www.gielda.gliwice.pl/autogaz/Twu, twu - poki co nie mialem koniecznosci grubszych robót. Co się da staram się robić sam ale zawieszenie to niewdzięczna praca - szczególnie jak wszystko jest zapieczone, brudne, itp. <img src="/images/graemlins/NO.GIF" alt="" />
-
Mi tez cos stuka ale jak jade po dziurach.
Jak bylem poczatkiem marca na badaniu technicznym to mi
diagnosta powiedzial ze jak bedzie stukac to sa
jakies gumy ktore trzeba wymienic (co to moga byc
za gumy ?).Mi też diagnosta na badaniu technicznym na to zwrócił uwagę.
Są to tuleje gumowe łączące końcówkę stabilizatora i wachacz. Pytałem w sklepie to koszt takiej gumy to chyba 5 zł (o ile nie pomieszało mi się już z czymś innym) Na jedną stronę wchodzą chyba 2 sztuki, więc cału komplet to koszt ok. 40 zł.
Jak tylko znajdę trochę więcej wolnego czasu to sobie przy okazji wymienię -
Od pewnego czasu słysze stuki w przednim zawieszeniu.Ostatnio sprawdzałem to i zauważyłem luz w
przednim lewym kole( koło ma luzy przy poruszaniu w na boki-w poziomie).Zastanawiam sie czy
jest to może końcówka drążka kierowniczego albo sworzeń wahacza,chociaż na końcówce drążka
luzu raczej nie czuje a może jeszcze coś innego to może być?mi tez puka ale.. przekladnia:/, da sie z tym jezdzic, a moze tak, koszty naprawy skutecznie odstraszaja okolo 1200zl pewnie:/