Przycinający się rozrusznik
-
Witam
Mam prblem z rozrusznikiem. Otóż po przekręceniu kluszyka wyraźnie się przycina- nie staje całkiem tylko zwalnia na tyle że nie wiadomo czy bęzie kręcić. Zawsze odpala ale jak mi się wydaje ryzyko że nie da rady jest dosyć duże.
Aku naładowany, poza tym wszystko jak należy.Może Szanowni Koledzy podpowiedzieliby co należy zrobić, bo ostatnio siedzę w pracy po 12 godzin i nie mam już potem za bardzo ochoty na błądzenie.
Pozdrawiam
Marek -
Witam
Mam prblem z rozrusznikiem. Otóż po przekręceniu kluszyka wyraźnie się przycina- nie staje
całkiem tylko zwalnia na tyle że nie wiadomo czy bęzie kręcić. Zawsze odpala ale jak mi się
wydaje ryzyko że nie da rady jest dosyć duże.
Aku naładowany, poza tym wszystko jak należy.
Może Szanowni Koledzy podpowiedzieliby co należy zrobić, bo ostatnio siedzę w pracy po 12 godzin
i nie mam już potem za bardzo ochoty na błądzenie.
Pozdrawiam
Marek
Podjedz do jakiegos elektryka,lub jesli masz miernik sprawdz napiecie ladowania akumulatora. Jesli jestes w 100% pewien ze to nie wina aku to polecam jeszcze sprawdzic stan klem na akku.Byc moze sa juz lekko zasniedziale, jesli tak to wyczysc je papierem sciernym. Nieraz ukryta błachostka potrafi
niezle zdenerwowac człowieka. -
Podjedz do jakiegos elektryka,lub jesli masz miernik sprawdz napiecie ladowania akumulatora.
Jesli jestes w 100% pewien ze to nie wina aku to polecam jeszcze sprawdzic stan klem na
akku.Byc moze sa juz lekko zasniedziale, jesli tak to wyczysc je papierem sciernym. Nieraz
ukryta błachostka potrafi
niezle zdenerwowac człowieka.Też mam podobną sytuację, muszę sprawdzić akumulator, klemy, ale raczej powinno być ok. Mam nadzieję, że nie czeka mnie wymiana rozrusznika.
-
Myślę że będzie to słaby styk gdzieś w okładzie elektrycznym. Może gdzieś po prostu skrodowały stki do masy albo na jakiejś złączce.
-
Myślę że będzie to słaby styk gdzieś w okładzie elektrycznym. Może gdzieś po prostu skrodowały
stki do masy albo na jakiejś złączce.U mnie było dokładnie tak. Styk przy kablu w rozruszniku był cały biały. Po wyczyszczeniu usterka zniknęła.
-
a mi sie przycina automat za drugim pali normalnie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Witam
Mam prblem z rozrusznikiem. Otóż po przekręceniu kluszyka wyraźnie się przycina- nie staje
całkiem tylko zwalnia na tyle że nie wiadomo czy bęzie kręcić. Zawsze odpala ale jak mi się
wydaje ryzyko że nie da rady jest dosyć duże.
Aku naładowany, poza tym wszystko jak należy.
Może Szanowni Koledzy podpowiedzieliby co należy zrobić, bo ostatnio siedzę w pracy po 12 godzin
i nie mam już potem za bardzo ochoty na błądzenie.
Pozdrawiam
jeżeli złącz są w dobrym stanie i akumulator też to prawdopodobnie czeka cię wymiana tulei w rozruszniku -
sprawdzic stan klem na
akku.Byc moze sa juz lekko zasniedziale, jesli tak to wyczysc je papierem sciernym.
Nie wierzę własnym oczom,znowu udało mi się zalogować.Co prawda po miesiącu,ale lepiej późno niż wcale.Może ma nato wpływ ten napis na górze? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
Wracając do sprawy,jeżeli chodzi o czyszczenie klem,to są dwie szkoły:
1.Nie należy czyścić klem papierem ściernym,ponieważ zostawia cząsteczki korundu,które po wbiciu się w mięki ołów blokują przepływ prądu.Ponieważ miałem taki przypadek,nie używam papieru ściernego do tej operacji.Klemy należy delikatnie oskrobać z zanieczyszczeń nożem lub innym ostrym narzędziem.
2.Nie należy klem skrobać żadnymi ostrymi narzędziami,ponieważ powiększa się średnicę klem,które po kilku takich operacjach są za luźne,co powoduje brak styku.
No i bądź tu człowieku mądry! <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
Jeśli chodzi o ten rozrusznik,to stawiałbym na brak styku właśnie. -
Nie wierzę własnym oczom,znowu udało mi się zalogować.Co prawda po
miesiącu,ale lepiej późno niż wcale.Może ma nato wpływ ten napis na
górze?Witam.
Nie sądzę, aby była to sprawa napisu - może masz źle ustawioną datę w kompie, może Twój firewall blokuje dostęp do forum, a może to nadmiar cookies... <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> Zajrzyj do FAQ ( KLIK ) i tutaj: KLIK .Wracając do sprawy,jeżeli chodzi o czyszczenie klem,to są dwie szkoły:
1.Nie należy czyścić klem papierem ściernym (...)
2.Nie należy klem skrobać żadnymi ostrymi narzędziami,ponieważ powiększa się
średnicę klem (...)<img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Racja. Kiedyś można było kupić takie gadgety - skrobaczki przeznaczone tylko do klem <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> . Nie ma to jak pomysłowość producentów takich dupereli... <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
Nie sądzę, aby była to sprawa napisu - może masz źle ustawioną datę w kompie, może Twój firewall
blokuje dostęp do forum, a może to nadmiar cookies... Zajrzyj do FAQ ( KLIK ) i tutaj:
KLIK .Chyba nie myślisz,że siedziałem z założonymi rękami <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" />,przeryłem komputer w te i we w te.Cookies - proszę wszystkie do mnie(po wcześniejszym wyczyszczeniu),firewall i antywirus próbnie wyłączałem,www.zlosniki.pl - w zaufanych witrynach,nie będę pisał co jeszcze robiłem,żeby nie narazić się na śmieszność.Nie wiem czy pamiętasz ale już kiedyś się skarżyłem na problemy z logowaniem,wtedy ustąpiły,gdy podobny do dzisiejszego napis był na górze stąd moje wątpliwości.Może to przypadek,a może nie?
Racja. Kiedyś można było kupić takie gadgety - skrobaczki przeznaczone tylko do klem . Nie
ma to jak pomysłowość producentów takich dupereli...He,he,he,pamiętam a jakże,miałem okazje wypróbować ten "wynalazek".Przez to gówno podpadłem znajomemu,"dumnemu" właścicielowi takiej skrobaczki.Jak zobaczyłem efekt pracy tego "ustrojstwa",jak tym pier...,to przez pół godziny nie mógł znaleźć!
-
Chyba nie myślisz,że siedziałem z założonymi rękami
To nie wiem. <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> Pozostaje jeszcze sprawa łącza... <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
Zobacz, tylu ludzi nie ma problemów z logowaniem. <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />He,he,he,pamiętam a jakże,miałem okazje wypróbować ten "wynalazek".Przez to
gówno podpadłem znajomemu,"dumnemu" właścicielowi takiej skrobaczki.Jak
zobaczyłem efekt pracy tego "ustrojstwa",jak tym pier...,to przez pół
godziny nie mógł znaleźć!<img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />