Lampa (przeciwmgielna) ktora zauwazylem w Tico
-
Zauwazylem fajna lampe w Tico na kampusie. Nie byla ona omawiana jeszcze na forum, wiec
postanowilem machnac zdjecia i pogadac jak zamontowac i gdzie mozna takie kupic, bo
spodobaly mi sie. Zdjecia na dole, na jednym stem ja (wygladam jak dziecko rodziny
Adamsow):D
Zdziwiłam sie mocno,ze nie wiecie skąd taka lampa.Jest to przeciwmgielna od Fiata 126P.Ja w moim Ticoroczniku 1993 oryginalnym koreanczyku wogóle nie miałam lampy przeciwmgielnej i trzeba było własnie taką zamontowac.No cóz dzisiejsze egemplarze są naprawde mocno zmodernizowane.Ale ja za to pieję z zachwytu bonie tylko mam oryginal blachę i ani jednej dziurki i do tego konserwacje nie byle co!!!!a jak nie wierzycie to zaglądnijcie tutaj http://www.rustcheck.automat.pl/rustcheck/ to zrozumiecie dlaczego mój 13 latek jest nie do pokonania <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> -
To nie ma prawa świecić (może na 3 m przed samochodem to to świeci ) To jest tzw gaget Jak by
takie maleństwo było w stanie rozproszyć mgłe to by wielcy producenci motoryzacyjni
stosowali takie maleństwa do swoich wyrobów, zamiast pełno wymiarowych o wiele droższych w
wytworzeniu halogenów.A czy to wogóle jest lampa przeciwmgielna Moze to jakaś namiastka
lapy do jazdy w dzień Wejdź na allegro,albo do marketu jeśli interesuje Cie zakup czegoś
takiego
No nieżle sie usmiałam bo takie maleństwo mam od 13 lat i inych sie nie montowało nawet w zderzaku nie było odpowiedniego otworu <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
<img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> -
Zdziwiłam sie mocno,ze nie wiecie skąd taka lampa.Jest to przeciwmgielna od Fiata 126P.Ja w moim
Ticoroczniku 1993 oryginalnym koreanczyku wogóle nie miałam lampy przeciwmgielnej i trzeba
było własnie taką zamontowac.No cóz dzisiejsze egemplarze są naprawde mocno
zmodernizowane.Ale ja za to pieję z zachwytu bonie tylko mam oryginal blachę i ani jednej
dziurki i do tego konserwacje nie byle co!!!!a jak nie wierzycie to zaglądnijcie tutaj
http://www.rustcheck.automat.pl/rustcheck/ to zrozumiecie dlaczego mój 13 latek jest nie do
pokonania
taaaa a cena takiej konserwacji?? -
Wszystko Leo zależy od producenta lamp <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> Wiadomo że Valeo,Hella czy inni renomowani wytwórcy "oświetleniowi" wypuszczają na rynek sprawdzone produkty.Marketowe halogenki zazwyczaj są gagetami.
Mój dobry Kolega w Uniaku zamontował lampy dalekosiężne wraz z halogenenami.Świeciło ( niestety kolizja "pozbawiła" go tych lamp ) to tak:
-
Nie zajrzałeś
pewnie na tylny zderzak tego autka?Tzn. widzialem tyl auta i nie odbiegal od normy, gdyby odbiegal to bym pewnie tez machnal zdjecie.
-
Ja mam Evader-a. Non-stop pod pradem wóz-12v. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
To prawda...wszystko zalezy od firmy! Jest teraz mase chińszczyzny-ale to guzik daje na drodze i na pewno tez długo nie wytrzyma! Ja nie mam w autach "halogenów", ale jak już bym montował (ale chyba one mi az tak bardzo nie konieczne) to nie kupowałbym żadnych "no name"...czy pseudo xenonów-bo i takie są w kolorze blue! A wiadomo jakie swiatło na mgłę najlepsze...ŻÓŁTE! Jeżdzę non-stop na Philipsach Allweather (Tico) w drugim wozie Narva Azuro (Suzuki) i sobie chwale jazdę przy złej widoczności. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Pozdrawiam
-
Wszystko Leo zależy od producenta lamp Wiadomo że Valeo,Hella czy inni
renomowani wytwórcy "oświetleniowi" wypuszczają na rynek sprawdzone
produkty.Tak... A jak znajdujesz firmę "Wesem"? <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Nie wie ktoś, czy "Zelmot" to jeszcze istnieje?Marketowe halogenki zazwyczaj są gagetami.
Nie powiem, żebyś nie miał racji. Jednak jeszcze te kilkanaście lat temu raczej nie spotykało się takich gadgetów na polskim rynku. Przypuszczam, że autko na zdjęciu to rocznik ok. 1992, więc możliwe, że te lampki nie są takie złe... <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
A Nowa Koleżanka to czytała już ten wątek - KLIK ? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Tak... A jak znajdujesz firmę "Wesem"?
słyszałem o niej <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Nie wie ktoś, czy "Zelmot" to jeszcze istnieje?
Chyba "umarła" wraz z czterookimi kantami ,polonezami/nysami/żukami
Nie powiem, żebyś nie miał racji. Jednak jeszcze te
kilkanaście lat temu raczej nie spotykało się
takich gadgetów na polskim rynku. Przypuszczam, że
autko na zdjęciu to rocznik ok. 1992, więc możliwe,
że te lampki nie są takie złe...Może,ale jeśli to są oryginalne lampy to ząb czasu i częste użytkowanie ich sprawiło że lata świetności mają juz dawno za sobą.
Swoją drogą to nie rozumie poczynań producentów pojazdów / osób stanowiacych prawo .Dlaczego w samochodach obowiązkowo montuje się poduszki pow,a swego miejsca w "serii" nie odnajdują halogeny przeciw mgielne -
A ja nawet mam halogeny "Wesem" świecą pięknie
-
Nie jestem pewien, czy takich nie montowano do
pierwszych tico w wersji koreańskiej, które
pojawiały się na naszym rynku w początkach lat
90-tych...
Wersja koreańska miała zupełnie inne zderzaki z innymi kierunkowskazami (były lekko owalne) i miejscem na prostokątne halogeny (wnęka i zaślepka w zderzaku przednim) pod kierunkowskazami. A zderzak na zdjęciu to zderzak typowy w nowej wersji. -
Wersja koreańska miała zupełnie inne zderzaki z innymi kierunkowskazami
(były lekko owalne) i miejscem na prostokątne halogeny (wnęka i
zaślepka w zderzaku przednim) pod kierunkowskazami. A zderzak na
zdjęciu to zderzak typowy w nowej wersji.Ten kolorek jest mylący... <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
I ja się wypowiem co do tych światełek a bardziej do tematu ich jakości.Otóż wiele jest takich tanich świateł przeciwmgielnych.należy unikać takich tanich z niebieskimi szkłami.One na pewno sa nic nie warte.Ale są i takie które świecą bardzo ładnie.Przecież wielu producentów je stosuje.Lub podobne.Fakt są one bardzo malutkie ale spełniają swoje zadanie.I nie zawsze wielkość decyduje o jakości.Liczy się układ zwierciadła w takim światełku!Więc nie można tak od razu skazywać go na porażke.Ale jak bedziemy chcieli sobie kupić to warto sprawdzić jak one świeca.I nie dajmy się zwabić jak sprzedawca zaświeci je w sklepie.Pamiętajmy ze ich miejsce pracy to mgła i dopiero wtedy pokazują co są warte!
-
A ja nawet mam halogeny "Wesem" świecą pięknie
Mam to samo. Sam montowałeś? Może korzystałeś z moich doświadczeń?
-
A ja nawet mam halogeny "Wesem" świecą pięknie
A juz nie wspomne o moich halogenach <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> rowniez swieca pieknie
-
A czy takie halogeny mogą służyć do jazdy dziennej czy tylko jako przeciwmgielne i w razie gdy nie to jaki są do jazdy dziennej!Chresto a mógłbym prosic o zdjęcie z boku bo takie ułożenie światełek bardzo mi się podoba i chciałbym w podobnym miejscu zrobić!
-
A czy takie halogeny mogą służyć do jazdy dziennej czy tylko jako
przeciwmgielne i w razie gdy nie to jaki są do jazdy dziennej!Jedno musisz wiedzieć na pewno, rozglądając się za światłami do jazdy dziennej: nie mają one specyficznej budowy odbłyśnika i kształtu szkła, bo nie muszą emitować mocnego światła (co przekłada się na to, że ich obudowa jest mniejsza od halogenów p-mgielnych), a poza tym żarówki w nich stosowane mają nie więcej niż 21 W (czyli żarówki halogenowe, najczęściej spotykane H3 lub H4, nie mają tu zastosowania).
-
Jedno musisz wiedzieć na pewno, rozglądając się za światłami do jazdy dziennej: nie mają one
specyficznej budowy odbłyśnika i kształtu szkła, bo nie muszą emitować mocnego światła (co
przekłada się na to, że ich obudowa jest mniejsza od halogenów p-mgielnych), a poza tym
żarówki w nich stosowane mają nie więcej niż 21 W (czyli żarówki halogenowe, najczęściej
spotykane H3 lub H4, nie mają tu zastosowania).Osobiscie niewidze sensu inwestowania w swiatla dzienne , skłaniałbym się jednak ku halogenom przynajmniej maja jakies sensowne zastosowanie (poprawiaja bezpieczenstwo)
Światła dzienne to wg mnie zbedny wydatek
-
Osobiscie niewidze sensu inwestowania w swiatla dzienne , skłaniałbym się jednak ku halogenom
przynajmniej maja jakies sensowne zastosowanie (poprawiaja bezpieczenstwo)
Światła dzienne to wg mnie zbedny wydatekZgadzam się - przecież równie dobrze można używać świateł mijania. Co innego, jeśli samochód ma fabrycznie zamontowane światła dzienne - wtedy po prostu się je włącza. A w Tico jeśli ktoś chce inwestować, niech założy coś co poprawi funkcjonalność i bezpieczeństwo... np. przeciwmgłowe albo lepsze opony <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />