Lenovo i wyrwane gniazdo ładowania.
-
Znajomy podrzucił mi laptopa z prośbą o przylutowanie gniazda ładowania bo się wyjęło jak oznajmił. No dzwoniąc mówił że trzeba tylko przylutować. Gdy już go miałem okazało się że trzeba wymienić całe gniazdo i o tyle dobre w tym że jest ono na taśmie i wystarczy tylko wyciąć urwane i wmontować nowe.
Zastanawia mnie tylko jak to zrobili.
Trzeba było całego laptopa rozebrać :
Przy okazji wyszło że jest wyłamany z mocowania jeden zawias.
Poluzowałem go na maxa tak aby lekko chodził i wkleiłem na poxipol . Gniazdo nowe zamówiłem (około 10zł)
Jak przyjdzie poskładam i zobaczymy jak będzie zawias działał.
Ten laptop nie ma wentylatora do chłodzenia tylko radiator. Gdyby miał dysk SSD w ogóle nie było by go pewnie słychać. No napęd słychać przy uruchamianiu. -
-
@pacior mam 128GB do sprzedania ale zapytam czy się muli czy coś . Może się sprzeda :)
Polutowałem kabelek :
Ale poczekam na nowy i jego zamontuję. Ten oddam na wszelki wypadek.
-
Na próbę podłączyłem polutowany kabel no i laptop działa. Ale dziś przyjdzie nówka nie śmigana i ją zamontuję.
