Czyzby szykowala sie wymiana pompy paliwa
-
Witam.
Mam w swoim malym autku zalozony gaz. Wiec nie jezdze za duzo na benzynce. Ale ostatnio gaz mi sie skonczyl i nie chcialo mi sie jechac na stacje wiec stwierdzilem ze paliwa prawie pelno trzeba je troche wymienic zeby sie nie zlezalo <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />. Jezdze tak juz kilka dni do pracy ciagle na paliwie. Nic sie nie dzieje paili super ciagnie tez. Wczoraj wracajac z pracy chcialem wyprzedzic L "lotnoskowca" i docisnelem do konca na 2. Wkercil sie na obroty i po chwili zaczol przerywac jakby mu braklo paliwa zmienilem bieg na 3 i poszedl dalej. Powtorzylem jeszcze raz i efekt ten sam. Czy to moze oznaczac rychlom wymiane pompy?? Dodam ze nigdy wczesniej tak nie robil.
Pozdrawiam. -
Raczej nie jest to wina pompy paliwa, choc możesz sprawdzic jej wizualny stan, czy nie przepuszcza i czy skrzynia biegów nie jest zachlapana olejem, napisz wiecej o objawach. Ale skoro normalnie pali, normalnie odpala to raczej przyczyna jest w innym miejscu, sprawdź dla pewności jeszcze filtr paliwa.
Ktoś opisywał podobny roblem jak Twój z przerywaniem na max obrotach, poszukaj w Archiwum.
Na pewno było. -
Jest to wina miksera zamontowanego do LPG.
MA on za małą średnice i nie przepuszcza tyle powietrza ile silnik potrzebuje przy wysokich obrotach.
Tak że nie ma sie czym martwić.
Pomka niech zostanie na swoim miejscu <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> -
Jest to wina miksera zamontowanego do LPG.
O tym nie wiedzialem. Kurde a ja wywalilem na nowa pompe prawie 90,00 zl.
Pomka niech zostanie na swoim miejscu
Po wymianie i tak u mnie jest tak samo, wiec sie zgadzam z propozycja pozostawienia pompy...
Pozdrawiam
-
O tym nie wiedzialem. Kurde a ja wywalilem na nowa pompe prawie 90,00 zl.
To coś Ty za taką drogą pompę kupił.Ja za swoją dałem razem z przesyłką 53zł.
http://www.allegro.pl/item92936254_pompa_paliwa_daewoo_tico_suzuki_maruti_0_8.html
-
O tym nie wiedzialem. Kurde a ja wywalilem na nowa pompe prawie 90,00 zl.
Po wymianie i tak u mnie jest tak samo, wiec sie zgadzam z propozycja
pozostawienia pompy...No, to drogo Cię ta pompa wyniosła... Ja kupowałem oryginalną, tak na zapas, za ok. 56 zł (InterCars).
IMO niepotrzebnie wymieniałeś pompę, jeśli nie pluła olejem lub benzyną (u mnie wciąż jest oryginalna, ponad 120 kkm i jest na razie OK). A nie można było przejrzeć archiwum? Ot, choćby tu... KLIK <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> -
No, to drogo Cię ta pompa wyniosła... Ja kupowałem oryginalną, tak na zapas, za ok. 56 zł
(InterCars).
IMO niepotrzebnie wymieniałeś pompę, jeśli nie pluła olejem lub benzyną (u mnie wciąż jest
oryginalna, ponad 120 kkm i jest na razie OK). A nie można było przejrzeć archiwum? Ot,
choćby tu... KLIKWitam
Pompe wymienialem ze 2,5 roku temu (nie wiedzialem, ze jest takie szanowne i fachowe forum) cena i tak byla niska bo ogolnie chciano ponad 110,00 za ten sprzet.
A co fakt to troche popuszczala oleju, ale po zatkaniu "kitem" bylo <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
Pozdrawiam -
Dziekuje za odpowiedz zostawiam tak jak jest nie bede sie martwil narazie jak padnie to awaryjnie zawsze moge odpalic na lpg mrozow juz nie ma.
pozdrawimJest to wina miksera zamontowanego do LPG.
MA on za małą średnice i nie przepuszcza tyle powietrza ile silnik potrzebuje przy wysokich
obrotach.
Tak że nie ma sie czym martwić.
Pomka niech zostanie na swoim miejscu -
Jest to wina miksera zamontowanego do LPG.
MA on za małą średnice i nie przepuszcza tyle powietrza ile silnik potrzebuje przy wysokich
obrotach.
Tak że nie ma sie czym martwić.
Pomka niech zostanie na swoim miejscuWięc jeżeli dobrze rozumuje to takie same efekty powinny byc przy mocno zanieczyszczonym filtrze powietrza???
-
Więc jeżeli dobrze rozumuje to takie same efekty powinny byc przy mocno zanieczyszczonym filtrze
powietrza???Przy mocno zanieczyszczonym filtrze powietrza również sie mogą pojawić.
Jednak cześciej jest to poprostu źle dobrana przez gazowników średnica miksera, co w sumie daję za małą powierzchnie przelotu powietrza do gaźnika.
Objawia sie to własnie traceniem mocy na wyższych obrotach. -
Witam ponownie.
moj problem zostal rozwiazany na trasie w drodze do rodziny na swieta. Bylo juz dosc cieplo i postanowilem ze przelacze powietrze na zimne /czyli w pozycje lato/. No i moje wszystki problemy sie skonczyly. Przestal sie dusic na paliwku a spalanie gazu spadlo znacznie. Nie wiem dlaczego tak sie dusil na ustawiniu zima moze cos sie przypchalo nie patrzylem z racji swiat. Ale teraz wszystko wrocilo do normy ku mojej uciesze. <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
pozdrawiamWitam.
Mam w swoim malym autku zalozony gaz. Wiec nie jezdze za duzo na benzynce. Ale ostatnio gaz mi
sie skonczyl i nie chcialo mi sie jechac na stacje wiec stwierdzilem ze paliwa prawie pelno
trzeba je troche wymienic zeby sie nie zlezalo . Jezdze tak juz kilka dni do pracy ciagle
na paliwie. Nic sie nie dzieje paili super ciagnie tez. Wczoraj wracajac z pracy chcialem
wyprzedzic L "lotnoskowca" i docisnelem do konca na 2. Wkercil sie na obroty i po chwili
zaczol przerywac jakby mu braklo paliwa zmienilem bieg na 3 i poszedl dalej. Powtorzylem
jeszcze raz i efekt ten sam. Czy to moze oznaczac rychlom wymiane pompy?? Dodam ze nigdy
wczesniej tak nie robil.
Pozdrawiam. -
Dokladnie tak. Na lpg po prostu tak jest. Na benzynce mozesz zapomniec o b.wysokich obrotach. Ale to dobrze silnik (silniczek) bedzie Ci za to wdzieczny.
-
Dokladnie tak. Na lpg po prostu tak jest. Na benzynce mozesz zapomniec o b.wysokich obrotach.
Ale to dobrze silnik (silniczek) bedzie Ci za to wdzieczny.Sorki ze cie poprawiam, ale chyba nie zrozumiales tego co napisalem. Wszystko wrocilo do normy i spokojnie moge sie cieszyc wysokimi obrotami ina lpg i na benzynce. Nie ma zadnej roznicy. Wyjasnilem tylko za przy ustawieniu zimowym dusi mi sie silnik a przy letnim jest ok.
Pozdrawiam -
Sorki ze cie poprawiam, ale chyba nie zrozumiales tego co napisalem. Wszystko wrocilo do normy i
spokojnie moge sie cieszyc wysokimi obrotami ina lpg i na benzynce. Nie ma zadnej roznicy.
Wyjasnilem tylko za przy ustawieniu zimowym dusi mi sie silnik a przy letnim jest ok.
PozdrawiamNie ma problemu. Po prostu jednoczesnie pracuje i czytam zlosnikia. W efekcie ani to ani to nie jest robione z nalezyta dokladnoscia <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />